"Koronawirus oddziela ludzi poważnych od niepoważnych.
Ludzi z misją i powołaniem od mydłków, którzy przypadkowo znaleźli się w swoich zawodach.
Ludzi ciężko pracujących od cyników.
Kilka postaw ludzkich na świecie z ostatnich tygodni:
➡️ Lekarze z Włoch ryzykują życiem. 71 z nich jest już zakażonych koronawirusem
➡️ Unii Europejskiej nie ma. Zwyczajnie nie ma, poza stwierdzeniem von der Leyen „wszyscy jesteśmy Włochami”
➡️ Chiny, USA, Izrael, Słowacja, Czechy, Węgry - każdy z tych krajów wprowadził izolację swoich obywateli przez kwarantanny, zakazy podróżowania, zamykanie granic
➡️ Władze Francji czy Hiszpanii zlekceważyły zagrożenie. Pomimo setek zakażeń nie odwołano wielkich imprez z okazji 8 marca. Kibice w tysiącach gromadzili się pod zamkniętymi stadionami. Holandia pomimo ponad 600 zakażeń w bardzo gęsto zaludnionym kraju do dziś nie zamknęła szkół
➡️ Poseł Szczerba wykorzystuje pandemię do rozsiewania obrzydliwych fejków i wzbudzania agresji
➡️ Rafał Trzaskowski na L4 z przepracowania
➡️ Marszałek Grodzki jedzie do Włoch, po powrocie prosto na obrady Senatu, odmawia podania miejsca podróży. Po wyjściu sprawy na jaw idzie się zbadać na zwykłą izbę przyjęć
➡️ Część młodych ludzi zamiast siedzieć w domu, chodzi po knajpach i galeriach handlowych, bo „ich to nie dotyczy”. Ale rodziców, którzy Wam dają kieszonkowe już dotyczy
➡️ Celebryci i influencerzy zazwyczaj nadaktywni w sprawach wycinki drzew, odstrzału dzików, aborcji, karpia czy innych pszczół tym razem w większości milczą zamiast wykorzystać swoje zasięgi i apelować o pozostanie w domach, przestrzeganie zasad higieny, informować o tym jakie choć minimalne środki bezpieczeństwa można przedsięwziąć już teraz. Oczywiście są wyjątki i linia podziału przebiega mniej więcej tam gdzie zawsze. Ludzi, którzy sukces osiągnęli ciężką pracą jak Robert Lewandowski czy Kuba Błaszczykowski rozumieją odpowiedzialność społeczną jaka spoczywa na osobach publicznych, znanych i lubianych. Ludzie z przypadkowego awansu lub karierowicze dzięki koneksjom jak pewien kiedyś telewizyjny a dziś internetowy patodziennikarz robią sobie heheszki. Wszelcy aktorzy, muzycy i inni dziwni ludzie wymądrzający się na dowolne tematy, teraz jakoś zniknęli. Ze strachu, z braku poczucia odpowiedzialności czy z prostego powodu, że nie widzą tu możliwości do zarobku lub autopromocji? Cała masa fejsbukowych gwiazd, jutuberów, instagramerów i innych tiktokerów, którzy nie mają poczucia odpowiedzialności za ludzi, do których mówią, to już w ogóle pokazuje klęskę tego, jakie persony niektórzy uważają za warte obserwowania czy wręcz autorytety. Koronawirus w tym aspekcie idealnie oddziela ziarna od plew.
➡️ Nasi lekarze. Wiemy wszyscy że pracują od lat w ciężkich warunkach. Wiemy że jest ich za mało. Ale widzimy że rozumieją zagrożenie, przestrzegają społeczeństwo i przygotowują się na falę zachorowań. Oni będą na pierwszej linii, oni będą potrzebować naszego wsparcia, oni też mają dzieci, które nie pójdą do szkół (w Norwegii wprowadzono regulację, że dzieci lekarzy mogą chodzić do szkół, może pomyśleć nad tym u nas?) Zgłosiły się do nas osoby, które zastanawiają się jak pomóc lekarzom i szpitalom.
Normalni ludzie zostają tam gdzie mieszkają i pracują. A uciekaja tylko dziady.. To barachlo to koń trojanski dla Polski
A nam przyszło żyć w ciemnogrodzie...
https://nypost.com/2020/03/24/new-york-hospitals-treating-coronavirus-patients-with-vitamin-c/
Wszystko dzieje się dokładnie tak jak przewidywaliśmy. Wielkie firmy medyczne oficjalnie współpracują z branżą technologiczną w celu powiązania „szczepień” z cyfrową biometrią, co oznacza, że ludzie będą wkrótce czipowani, śledzeni i ostatecznie kontrolowani za pomocą globalnej sieci identyfikacyjnej.
Sojusz ID2020, jak się go nazywa, to program tożsamości cyfrowej, którego celem jest „wykorzystanie immunizacji” jako sposobu na wszczepianie małych czipów w ludzkie ciała. We współpracy z Global Alliance for Vaccines and Immunizations, znanym również jako GAVI, rządem Bangladeszu i różnymi innymi „partnerami w rządzie, środowiskach akademickich i pomocy humanitarnej”, sojusz ID2020 ma nadzieję wprowadzić to znamię bestii jako sposób na śledzenie każdego człowieka na Ziemi.
Podobnie jak przy kolczykowaniu bydła, ten globalistyczny sojusz chce, aby wszyscy ludzie zostali „zaszczepieni” cyfrowymi, śledzącymi ich czipami, które stworzą system monitorowania w Nowym Porządku Świata, który pozwoli na łatwe zarządzanie populacjami. „Wdrażamy wybiegające w przyszłość podejście do tożsamości cyfrowej, które zapewnia jednostkom kontrolę nad ich własnymi danymi osobowymi, a jednocześnie opiera się na istniejących systemach i programach” – mówi Anir Chowdhury, doradca ds. Polityki w a2i, rządowym programie dostępu do informacji w Bangladeszu. „Rząd Bangladeszu uznaje, że projektowanie systemów tożsamości cyfrowej ma daleko idące konsekwencje dla dostępu osób do usług i środków do życia, dlatego jesteśmy zdecydowani by wdrażać to pionierskie podejście” – dodaje.
Chociaż poligony testowe programu ID2020 znajdują się głównie w Trzecim Świecie, to grupa twierdzi, że teraz współpracuje również z rządami w Stanach Zjednoczonych, aby rozpocząć czipowanie ludzi poprzez szczepienia. Na przykład w Austin w Teksasie populacja bezdomnych jest obecnie wykorzystywana jako kolektywna świnka morska do programu wszczepiania czipów ID2020, który według grupy pomoże „wzmocnić” bezdomnych, rzekomo dając im „kontrolę” nad ich danymi osobowymi. „Miasto Austin, ID2020 i kilku innych partnerów współpracuje z osobami bezdomnymi i usługodawcami, którzy współpracują w celu opracowania platformy tożsamości cyfrowej obsługującej blockchain o nazwie MyPass, aby umożliwić osobom bezdomnym posiadanie własnych danych osobowych” – pisze Chris Burt dla BiometricUpdate.com.
ID2020 zaszczepia czipami także uchodźców poprzez dwa nowe programy pilotażowe znane jako iRespond i Everest. Według doniesień, iRespond „poprawił ciągłość opieki” dla ponad 3000 uchodźców otrzymujących leki na przewlekłe choroby. Z drugiej strony Everest „pomógł w zapewnieniu dostępu do krytycznych dotacji na energię i szeregu dodatkowych usług z bezpiecznymi i zorientowanymi na użytkownika cyfrowymi tożsamościami bez potrzeby posiadania smartfona” – pisze Burt.
Wszystko to przygotowuje społeczeństwo na ostateczny przymus wszczepiania mikroczipów, które będą wymagane dla każdej osoby, która będzie chciała kupować lub sprzedawać. Chowdhury otwarcie przyznał to, stwierdzając, że systemy tożsamości cyfrowej będą konieczne, by “osoby fizyczne miały dostęp do usług i źródeł utrzymania”. Innymi słowy obecnie wdrażany jest globalny system identyfikacji, który ostatecznie będzie wymagany, aby ludzie mogli funkcjonować w społeczeństwie i ostatecznie przetrwać. Bez tych wszczepianych czipów ludzie nie będą mogli pracować, nie mówiąc już o wyżywieniu się, a wszystko to dzieje się na naszych oczach.
Należy pamiętać, że ID2020 jest częścią tak zwanego „REAL ID”, który wkrótce będzie wymagany dla tych, którzy chcą podróżować. Identyfikator REAL ID będzie również wykorzystywany jako metoda wprowadzania w życie obowiązkowych szczepień dla obywateli.