https://www.youtube.com/channel/UCeAxadlJo6Q6Gslnhqqf3hg
Koronawirus i setki innych, również śmiertelnych wirusów, jest w okolicach Ostrowca od setek lat. Nic nowego.
Dziś słyszałem w ostrowieckim radiu o tych ilościach.
Słabo mi... zgadnijcie ile testów przeprowadzono w świętokrzyskim od początku epidemii. Już teraz wiem, czemu tak mało u nas "oficjalnych" przypadków. Ciekawe czy w Ostrowcu wykonano choć 1.
podobno w okolicach Gutwinu pojawily sie pierwsze Zombiaki.
Mało jest u nas wykrytych przypadków bo mało jest laboratoriów. Ponoć coś tam powstaje ale ilu z nas może to złapać skoro wszyscy chodzą po sklepach. Każdy myśli że nas nie dotyczy. A my jako biedne województwo czy podlaskie zaraz będziemy w ciemnej...
Laboratoria mówią, że mają sporo wolnych mocy przerobowoych, ale dostają mało próbek. Bo badani są tylko osoby, które prawie na pewno są chore, miały styczność z kimś zza granicy, mają wszystkie objawy itp. Sam Szumowski powiedział, ze robimy 1000 testów na cały kraj, chociaż możemy 3000. A więcej nie robimy, bo jego zdaniem nie ma takiej potrzeby. Przestańcie wreszcie tłumaczyć wszystko tym, że jesteśmy biednym województwem. Jesteśmy województwem fatalnie zarządzanym, o czym świadczy też bieda. Biedni też mają prawo żyć. Biedni też płacą podatki i są obywatelami RP.
Ciekawostka - ministerstwo zdrowia odrzuciło kiedyś propozycję pakietu bezpłatnych badań dla seniorów, bo to mogłoby spowodować większą wykrywalność i więcej ludzi do leczenia w szpitalach. Jak sądzicie - teraz niby jest inaczej....?
