Do szkoły, paniusiu, a nie więcej korekt niż właściwych postów.
Feldolnieta, masz swój wątek gdzie jesteś jedyną zalogowana, czytaj sobie, popraw swoje ego
Nie w tym celu go prowadzę, o czym wiesz dokładnie i dlatego tak psioczysz.:))
Oprócz zaspokajania potrzeby grafomanii(zaburzenie psychiczne) masz jakiś inny cel? Tak sztuka dla sztuki?
Pytanie do @Magilla: Felice już jest gadaczką u Ciebie w "rodzinie"?
Rzecz w tym że nie wiem o co tobie biega, określ się czy jesteś świadkiem jechowy, czy zwykłą katoliczka a może biskupem albo papieżem
I dumną fanatyczną członkinią Wspólnoty Neokatechumenalnej, często nazywanej sektą (nawet przez ostrowieckich duchownych).
członkiem czy członkinią ?
Ale zaraz, kościół ma członki, ale nie ma członków??? To jaki jest wołacz? Członki parafii Świętej Jadwigi? Albo członki parafii Świętego Michała???
feldolnięta a kto chciałby z tobą się łączyć w jedno ciało?
Ale jednością w postaci członka, członkini czy członków?
21:09. Ha ha ha zależy od sytuacji.Czasem bywa, że członek jest w członkini i wtedy to dopiero jest galimatias. Bywali też członkowie wysunięci na czoło, ale to za czasów PRLu.
