Dla alergików to koszmar. A alergików jest coraz więcej. Nie zaleca się przebywania w takich miejscach, gdzie koszą, a koszą ostatnimi czasy namiętnie. Nie wydaje mi się, że ktoś bierze to pod uwagę.
Alergikom szkodzi kwiatostan na trawie a nie jej listki. Więc jak często koszą nie ma szans aby trawa zakwitła.
14:15. Komarów nie ma od dwóch lat z jakichś powodów w całej Polsce. Może nawet komary nie dały rady wytrzymać, a My musimy?:)
Na Bałtowskiej tną już od tygodnia. Zapraszam jak tęsknisz
Ponieważ są robione opryski.
Psie kupy nadal są, tyle że odkryte. Zamiast komarów mam osy - sądząc po rozmiarach - modyfikowane genetycznie ;D i much pełno.
13:52. Moje pytania pozostały bez odpowiedzi. Co na to Państwowa Inspekcja Pracy?
Tzn, że PIP miałaby Ci tu odpowiedzieć? Jakaś nowa moda?
Chory naród. Patałachy, darmozjady i narzekacze. Za jakie grzechy jestem Polakiem.
Ja u siebie tez juz skosiłam trawnik :) Mam psa, wiec boję sie kleszczy bo nie chciałabym zeby i ten mi zszedł na babeszjozę. Kupiłam mu obroże ale i tak bede unikała wysokich traw.To straszny widok jak ukochany pupil zdycha. Choroba bardzo zdradliwa. Jak juz są widoczne objawy, to zazwyczaj jest za pózno na ratunek. Także nie marudzcie , ze Wam trawe koszą.
20:46. Nie ma sprawy. Zajmę się tym tematem i wyślę oficjalne pismo z pytaniem, jakie powinny byc zapewnione ochrony przed kleszczami dla kosiaży trawy. Spoko, ale przecież właściciele firm zajmujących się tymi usługami powinni wiedzieć, a jakoś też nie odpisują? Ciekawe, kiedy byli kontrolowani solidnie?
Ale co ma inspekcja do trawy? Poj%&$& was całkiem?
22:45. Inspekcja Pracy do trawy nie ma nic, ale do pracowników koszących trawę, bardzo wiele, a przede wszystkim do braku ochron osobistych. Szkoda czasu na tłumaczenie komuś, kto nie ma zielonego pojęcia o obowiązkach pracodawców, a usiłuje błysnąć chamskim dowcipem.
Piszesz o 04. 46 cieciujesz gdzieś? Wczoraj kosili na słonku. Każdy z trzech mężczyzn miał ochronne okulary i słuchawki na uszach.
Ponawiam wątek. Przyjdźcie na ul. Kościelną pan teraz pięknie kosi piach, bo trawy jak na lekarstwo. Pytam po co to komu? Czy nie ma innych terenów do uporządkowania ?
Wyprowadz się do lasu. Zmieniłbyś zdanie, gdybyś miał swój trawnik wokół domu. Ja koszę 1 w tygodniu i w nosie mam co kto myśli.
Gdyby spóldzielnia kosiła zielen miedzy blokami dwa razy w sezonie, to byście prezesa zjedli tu na forum. Tak więc luzzzzz
