W Polsce pod rządami Prawa i Sprawiedliwości w ciągu pięciu lat podrożały wszystkie artykuły z listy Dudy. Za 30 jaj obecny prezydent zapłacił w 2015 r. 7,89 zł – my obecnie zapłaciliśmy 14,48 zł, czyli prawie dwa razy więcej. Cena cukru czy chleba wzrosła o jedną czwartą, o jedną trzecią podrożało jajko niespodzianka.
Ja bym powiedziała, że niewiele wzrosły w porównaniu z cenami. Niektórzy jak mają troje dzieci to 1500zł wpadnie, a ja mam dwoje, dorosłe już więc nie posilę się żadnymi datkami a i na utrzymanie studenta idzie więcej niż na bobasa. Cóż 18latek wg rządu dzieckiem już nie jest, a do technikum chodzi do 20rż. Ale o nic nie chodzi, ceny rzeczywiście galopują.
Fakt, nie patrzyłam kiedyś na ceny. Dziś wszystko 2x droższe. Akurat to jajko niespodzianka moze zdrożeć i 100% ale rzeczy niezbędne do życia nie powinny. Moja teściowa ma 1100zł emerytury i jakby mieszkała w bloku to z głodu by umarła. Wszystko strasznie drożeje. Swoją drogą 30jaj za 15zł to bardzo tanio. Ja mam ze wsi ale po 80gr.
Ważne, że na b0mbelki jest. Ważne, że teraz możesz mieszkać w czyimś mieszkaniu nie płacąc za wynajem. Ważne, że już nie będzie wyzysku, bo minimalna podniesiona, a to że ceny poszły w górę czy kolejki do lekarzy się wydłużyły, oddziały pozamykane to kogo to obchodzi. Teraz już każdego przecież stać na to by kupować drożej i płacić więcej za usługi. Nie ty decydujesz jak masz, a motłoch ustala ci rzeczywistosc. Jak ci się nie podoba to zawsze możesz posłuchać cioci dobra rada z partia rządzącej i wyjechać z tego kraju. Nikt tutaj nie potrzebuje maruderów. I jak mawiał pewna pani klasyk "super partia kurvvo" :D
O wyjeździe to raczej mowa była za poprzednich rządów. To 500+ jest dobre, ale nie dla mnie bo się nie należy. Nie zazdroszczę, że inni biorą, ale denerwuje, że wszystko drożeje. Ten co dostaje kasę nie odczuje ale inni już niestety czują tą drożyznę.
Powiedz to emerytom. Ich to dopiero zrobili w wała. Dostali tam 13 i mają siedzieć cicho, a że podrożały im rachunki, jedzenie i wszystko na około to już inna sprawa.
Nie będę głosować na pis nawet wtedy, gdyby płacili dwie trzynastki w roku oraz jedną czternastkę. Jestem osobą której srebrnikami nie da się kupić.
Też nie głosuje na PiS, ale też nie głosuje na PO. Po prostu nie głosuje na niedorajdów i nie wspieram ludzi, którzy nic nie potrafią poza politykowaniem. Ot takie mam zasady.
zawsze możesz jeść szczaw i mirabeli Gość_emeryt, a co do cen to co roku wzrastają a że w tym akurat minimalna poszło wyjątkowo wysoko to i ceny podążyły za wzrostem tacy nie kumaci jesteście .A co do emerytur to kto robił za komuny to ma a kto już po transformacji gdzie robiło się za minimum i często na umowę zlecenie to teraz są tego skutki małe składki albo wręcz brak i zostaje emerytura socjalna ,ale to nie wina PIS tylko rządy solidarnościowe po 1990r
A ile zarabialiscue za komuny ? w przeliczeniu moze 20 dolarów , jaka była z tego składka emerytalna - 1 dolar? . To dlaczego teraz dostahecie około 500 dolarów emerytury i jeszcze jakieś 13stki ( Z pożyczki z zus albo od niepełnosprawnych) . Wprost powiem obecni emeryci w bezczelny sposób okradają następne pokolenia bo aktualna składka idzie na nich. I prosze mi nie zamydlać oczy jakimiś umowami śmieciowymi no większość jest na umowę o pracę
09:15. Emerycie, mam to samo. Jakoś zawsze w życiu, gdy ktoś usiłował kupić mnie pieniędzmi, to kojarzyło mi się to z płatną miłością, żeby nie powiedzieć kurewstwem.Mam wtedy jakieś dziwne odruchy, aby dać w ryj, a potem spokojnie odejść. Takie obciążenie genetyczne czy cóś?Już Ci lubię, bo lubię ludzi z twarzą i charakterem. Wszystkiego dobrego i przybijam Ci piątkę.
Koń jak jest kazdy widzi. Wiemy ze konkurencja na tle Pana Prezydenta Dudy wyglada słabiutko. No jedynie pani Bronisława moze starać się Go gonić.
ale maDki nie chce robic bo mowia ze wyzysk a przeciez minimalna podniesiona
A ja jestem emerytem od 10 sięciu lat i nigdy nie było mi tak dobrze jak teraz aby zdrowie służyło pracowałem 43 lata i nie narzekam na ceny stać mnie na więcej niż w czasie mojej pracy
Pensje też wzrosły gościu 08:41, weszło 500 + i zmalało bezrobocie. Generalnie żyje mi się dużo lepiej niż kiedyś, przed pięcioma laty. Tak więc wolę to, co jest teraz, od tego co było.
Nam emerytom żyje się gorzej, ale przynajmniej corka ma 500 plus. Dorobi sobie i jest jej lepiej . Nie musi tyrać cały etat