Czyli w Smoleńsku nikt nie zginął, bo nie był tam zameldowany
Głupich nie sieją, oni się rodzą. Kpiny z takiego tematu mówią o tobie wszystko.
Mylisz się. Nie kpię. Podaje ci ekstremalny przykład na podstawie aktualnego tematu. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrozumieć, to kto jest głupi?
Oczywiście ty. Nie widzisz niestosowności porównania? Doczytaj, albo dosłuchaj, własnie taki tryb raportowania zgonów, wynika z przepisów ustawowych, tu nie ma miejsca na improwizacje.
Czym jest niestosowność? i kto o niej decyduje? Za dużo właśnie poczytałem i posłuchałem, że zdaje sobie sprawę o nakazie wewnętrznym różnych instytucji o zaniżaniu liczny zgonów, nie wiązania ich z obecnie panoszącym się korona-wirusem, nie robieniem testów. Także wiesz.. jak nie wiesz to próbuj się dowiedzieć, albo po prostu przestań wyzywać ludzi, którzy wiedzą. Więcej pokory.
Ty masz swój nakaz wewnętrzny, ja mam swój rozsądek, sam oceniam i wyciągam wnioski, i nie daję wiary teoriom spiskowym.
12:00, zgadza się, w Smoleńsku nie zginął żaden mieszkaniec tego miasta tam zameldowany, ani żaden obywatel Rosji. Zrozumiał, czy trzeba jeszcze raz jak trzaskowskiemu?
No i co z tego? Jak ktoś by zmarł w szpitalu Starachowicach, a mieszkał w Ostrowcu, to powinien być zaliczony do mieszkańców Starachowic? Zamiast szukać teorii spiskowych, to zacznij logicznie myśleć.
Czyli Ci co pracuja np w Warszawie, wynajmuja mieszkania , a nie są zameldowani i umierają w wawie , to zalicza sie się ich do miejsc zameldowania?
Czyli kwarantanna tez dla tych osób, gdzie byli zameldowani, ale nie przebywali?
Porąbani jestescie , jak nie rozumiecie o co w tym chodzi.
Jest róznica, czy został przywieziony do leczenia np ze starachowic, czy przebywa i pracuje np w wawie non stop.
Weście myślcie ciemnoty
12:24, wyjątkową ciemnotą jesteś ty i z uporem maniaka starasz się to udowodnić. Tłumaczą ci jak krowie na granicy, a ten dalej swoje. Ty jakiś niekumaty kuzyn Trzaskowskiego?
Ty mi nie tłumacz swoich racji, bo to nie sciągniesz mnie do poziomu swojego, czyli mułu. Jak brakuje ci argumentów to chcesz mnie zakrzyczeć ?
Ile klasek skończyłeś mądralu po uniwersytecie parkingowym?
A granice to ty masz, ale umysłową.
13:18 a moze zamiast nam tłumaczyć , to jakis wolontariat?
Wykaż się ile masz empatii do innych.
13:24, gdybyś chciał dorównać do mojego poziomu, to byś musiał wysoko podskoczyć i możliwe, że byś sobie głowę rozbił. Posłużę się twoim stylem tytułowania, a więc per MULE, czego nie jesteś w stanie zrozumieć w fakcie, że osoba mieszkająca i pracująca np w Warszawie, ale mająca adres stałego zameldowania w innym mieście, de facto jest mieszkańcem miasta w którym jest zameldowana? Akt zgonu wystawa USC miasta w którym zmarły był zameldowany, a nie ten w którym mieszkał zmarły. Specjalnie dla ciebie, jeszcze bardziej lopatologicznie. Jeśli jako zameldowany mieszkaniec Ostrowca wyjedziesz na wczasy czy do pracy powiedzmy do Łeby i tam skończysz swój żywot, to będziesz zmarłym mieszkańcem Łeby czy Ostrowca? A kwarantanny nie musisz odbywać w miejscu zameldowania, można ją odbyć w dowolnym mieszkaniu podanym w dokumentach i wcale nie musi to być twoje mieszkanie. Mam nadzieję, że per muł teraz zrozumiał.
Faktycznie, jak jesteś zerem, to nie ma sensu żebyś równał do zera:) bądź ambitny mule i postaraj wskoczyć chociaż na poziom+0,5 i małymi kroczkami wyżej:) wytrwałości zerowy mule:)
Nauczy się czytać słowo pisane, bo ciągle nie dajesz dowodu, że jesteś wyżej niż matematyczne zero.
Nauczy się, to w jakiej gwarze, zerowo bagiennej?:)