Zabezpieczyć czyli "właściciel" tzn kredytobiorca nie może korzystać z lokalu. I ku twojemu zaskoczeniu uwierz, że są i tacy co mają własne domy/mieszkania a to, że z pomocą rodziców czy spadku po babci to i tak lepiej niż siedzieć w mieszkaniu należącym do banku i bać się kursu franka. Rozejrzyj się, mnóstwo ludzi ma własne mieszkania a i domy nierzadko. Tym bardziej jeśli mowa o Ostrowcu, gdzie mieszkanie nie kosztuje 500tys jak w W-wie.
Musisz chyba wybrać się na Białoruś jeżeli w ten sposób chcesz zabezpieczać lokal. Plączesz się w zeznaniach. Kredytobiorca formalnie nie jest włascicielem. A właściciel (czyli bank) rzeczywiście nie może korzystać z lokalu. Bardzo chciałeś zaistnieć. I wcale nie jestem zaskoczony tym, że Ci nie wyszło.
To serio mieszkacie 30-40lat w nieswoim mieszkaniu? buahaha
Dziś jest kolejny pomysł na pomoc frankowcom. Można się przewalutować i dopłacić różnicę, czyli to co się oszczędziło od dnia wzięcia kredytu. Możesz skorzystać zamiast myśleć o pozwach i rozśmieszać ludzi.
Kredyt w CHF jest nadal tańszy od PLN mimo wysokiego kursu CHF. Tylko zmalała różnica w oszczędności względem PLN ale nadal jest spora. Ludzie nie wierzcie we wszystko co mówią w TV.
Przecież wszyscy to wiemy, jednak frankowicze chcą nadal oszczędzać a to już im nie wychodzi tak swietnie jak dotychczas.
Bardzo cieszą mnie tego typu wpisy. Szczególnie kiedy dodawane są przez osoby, które płacą mi co miesiąc odstępne za wynajmowane mieszkania. Zakładając że srednio w 2006 roku płaciłem za m-3 65 tyś. złotych plus 10 tyś. za remont a odstępne po podatku zostawia mi tylko 5 tyś. rocznie (bo w Ostrowcu raczej ciężko ale w innych miastach skromnie licząc to co najmniej 2 razy tyle) to kochani hejterzy jakby nie liczyć spłaciliście mi w ciągu kilku lat większość inwestycji. Złotówkowicze nie byli w stanie wytrzymać konkurencji ze względu na zbyt wysokie raty. Mało tego, wcale nie zanosi się na pogorszenie interesu.
Aha, zapomniałbym... na Waszym miejscu drodzy "najemnicy" popierałbym protest frankowiczów bo wam opłaty podniesiemy :)
Nie obawiaj się, nie wynajmuję, to co mam mam za gotówkę i nie drżę, że mi bank zabierze swoją własnosć. Mam dom po rodzicach, który też wynajmuję, dom po teściach też kiedyś będzie nasz, dom po mojej babci w górach wynajmuję letnikom a w Ostrowcu mam skromne 70m mieszkanie, ale własne nie banku. No i nie latam jak pajac po mieście i nie beczę, że nie mam na chleb czy wakacje. A ty dalej kombinuj skoro masz dwie lewe rączki,braki w wykształceniu, jesteś średnio rozgarnięty i pochodzisz z biednej rodziny.
Zapomniałeś tylko dodać, że masz prawa autorskie do tego wątka: http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/pozyczka-500-zl-kiepska-historia-w-bik/
Nie ściemniaj bo koleś dobrze pisze.
Nie wiem dlaczego chcesz kogoś wkręcisz w autorstwo swojego wątku. Nigdy nie miałem grosza kredytu a banki znam z pracy, bo 7lat pracowałem w jednym z nich i mam lokatę. Nie musiałem żebrać po kredyt, ponieważ rodziców mam zamożnych a i po dziadkach coś skapnęło a ja na bezroboci w swoim 37letnim życiu jeszcze nie byłem, nawet na studiach miałem dg i zarabiałem na utrzymanie, na dobre auto itd. Tak Franuś, są tacy ludzie i jest ich więcej niż myślisz. Lekarze też nie muszą brać kredytu na mieszkanie, no chyba, że marzy im się dom.
Ha ha! Mnie tam wszystko jedno czy Ty czy Twoi rodzice mi płacą. Nie wiem po co się tak tłumaczysz? Przecież nikogo nie obchodzi Twoja historia :)
Brawo! Jak się uczciwym ludziom,co spłacają kredyt noga podwinie ,to jest super. Najlepiej ich dobić,albo jeszcze kopnąć żeby mieli za swoje. Ale jak rodacy płacą podatki na utrzymanie morderców,gwałcicieli to jest ok. Chory system pozwala alkocholikom i ćpunom dać kasę na leczenie ,a młodych ludzi co wpadli w pułapkę nienażartych banków zostawić bez pomocy,może szarpną się na linę i będzie lokal dla patologii. Tak tylko w naszym cudownym kraju.
Sami chcieliscie franków a nie waluty w której zarabiacie.frank poszedł w dol a nikt nic nie robił jak ludzie co kredyty w złotych maja płacili mniej niż wy.frank poszedł w gore i placzecie?za co wam trzeba pomagać?za wasza chciwość ze frank stanie je?
Czy frankowicze otrzymali jakąś pomoc? Frank znów drogi.
A dlaczego mieliby otrzymać pomoc? Brałem kredyt w złotówkach i nie skamlę aby mi pomóc. Biorąc kredyt we frankach musiałeś brać pod uwagę takie ryzyko i powinieneś być świadomy zagrożenia wzrostu kursu względem złotego. Był okres że wyśmiewano się z nas kredytobiorców złotówkowych że raty nas ''zjedzą''. Czas pokazał że stało się odwrotnie. Właśnie kończę spłatę kredytu w złotóweczkach i pozdrawiam.
Wiedzieliście co bierzecie i nie marzcie o jakiejś pomocy bo ludzie by się zbuntowali.Kazdy by tak chciał.