Witam !
Czy ktoś zna kobietę z wyraźną wadą wymowy z licznym potomstwem która przychodzi na plac zabaw na Ogrody?
Zawsze ma ze sobą 2jkę -dziewczynkę ok 4lub5 lat która zabiera wszystkim bez pytania rowerki zabawki nawet wyjmuje zabawki z torebek innych mam oraz 1,5 roczną córkę Martynkę.
Kobieta strasznie przeklina na te dzieci zwłaszcza na tą 4 latkę. Wyzywa ją nie zajmuje się tymi dziećmi. Matka sobie siedzi w innym miejscu a dzieciaki w innym miejscu na placu zabaw.
A nie znacie numeru do SM czy policję. Nie można chować głowy w piasek i nic nie słyszeć. Zwracanie uwagi jeszcze ją rozjuszy i obróci sę przeciwko dzieciom.
dodam tylko że z kolejnym jest w ciąży
Dzwonta wszedzie gdzie sie da niech jej dzieci zabiora! Tak najlepiej co? Anonimowo zglosic a moze jedna z druga podejdzie i zapyta czy moze pomoc jej ,pogada a nie pije piwo i obgaduje z kokolezanka!
popierasz patologię? jak nie radzi sobie z dziećmi to nie powinna ich mieć, proste, a już na pewno nie robić sobie kolejnego skoro z dwójką sobie nie radzi i agresywnie się zachowuje...
Ta kobieta to masakra,jak tylko przychodzi na plac to ja ide bo nerwow nie bede sobie szarpac. Ta babka gdzies mieszka i na pewno sasiedzi wiedza jaka jest ta pani. Zal dzieci bo sa opoznione w rozwoju.
Opóźnione są,bo matka też jest opóźniona.Widuję ją często,zawsze krzyczy na te dzieci...
Ta mamusia z bożej łaski przechodzi często koło bloku 26 na Ogrodach.Ale czy tam mieszka? Nie jestem pewna.Zawsze krzyczy na starszą dziewczynkę,ale co do niej mówi,to nie wiem,bo to jeden bełkot.Ona jest chyba troszkę cofnięta...
Dzwońcie wszyscy na policję ze skargą , w sumie to najmniejsza linia oporu! Nikt nie wpadł na pomysł że tej rodzinie potrzebna jest pomoc? Że osoba upośledzona umysłowo nie postrzega, nie rozumie jak zdrowy człowiek? Jak można osobę upośledzoną nazywać patologią?! Wstyd po prostu! Oto mamy stan świadomości społeczeństwa. Wiedząc że ktoś rzeczywiście jest upośledzony umysłowo nie kompromitowała bym się i nie wypisywała bzdur tutaj na forum! Mówicie że nie można chować głowy w piasek, a co to jest? Dysfunkcyjnej rodzinie potrzebna jest pomoc i wsparcie. Wpadł ktoś na to?
Wszystkie idealne mamusie ,oj tylko plotki na lawce wam dobrze ida , wy nie krzyczycie na swoje dzieci co? Nie gdzie by tam.podejdz ,porozmawiaj z nia.
Naprawdę 3ba coś z tym zrobić bo ta kobieta ewidentnie nie nadaje się na matkę ! Wyzywa tą dziewczynkę od najgorszych ! Bije ją ! Ostatnio nazwała ją TY mała Sz...o ! Szkoda dzieci ! Najgorsze jest to że znowu jest w ciąży !
Powinni takie osoby kastrować aby osoby upośledzone nie rodziły upośledzonych dzieci - zwłaszcza jak nie daja sobie rady z wychowaniem
Do Aga - przyjdz na plac zabaw na ogrody gdy ta kobieta jest ! Może ty z nią porozmawiasz ?! hmmm?
Przede wszystkim należy zgłosić taką sytuację do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Oni sprawdzą co dzieje się w rodzinie, powinni przeprowadzić wywiad środowiskowy i zdecydować o ewentualnym nadzorze i rodzaju pomocy. Nie wykluczone, że oprócz przemocy psychicznej, -bo wyzwiska pod adresem dziecka tak się traktuje - wystepuje również przemoc fizyczna. Im szybciej tym lepiej dla dzieci. To cieszy, że coraz bardziej jesteśmy wrażliwi na to co się dzieje wokół nas.
może ktoś wie gdzie ta kobieta mieszka lub cokolwiek o niej
ja wiem gdzie i sama dzwonilam juz na policje na nia a oni jak przyjechali to stwierdzili ze to nie pierwszy raz i ze tym musi sie zajac kurator hahah i tyle bylo,a przemoc fizyczna to jest u niej na porzadku dziennym,jak mozna uderzyc z cala sila dziecko w twarz?raz zwrocicilam jej uwage to uciekla za blok
maaaaaasakraaaaaa
Może ma taki styl bycia a co dzieci zaniedbane ?wolicie pijaków kiedyś w rodzinach było po6-i więcej dzieci i nikt na nikogo nie wypisywał a może zazdrościsz ze ma na kolejne dziecko.
Ja ja widuje na ogrodach nie pamietam nr bloku ale w tym pasazu co jest lewiatan,zabka. Ona wychodzi zawsze z tylu tego bloku. Zglosic do mopsu i co powiedziec ze taka pani przychodzi i zadnych konkretnych wiadomosci?Mojemu dziecku zabrala zabawke i matka widziala ze chce ja odzyskac ale po co podejsc, glowa w druga strone i udaje ze nie widzi.