Jeśli wierzysz w Boga to czemu nie chcesz przed nim przysięgać? Ksiądz jest tylko pośrednikiem i zapewniam Cię, że nikt w niego nie wierzy. To jest tylko Twoja wymówka ;)
A co z ksiedzem, który na czacie się chce umawiać w wiadomym celu? A jeżeli się już umówi to ciekawe jakie potem głosi kazanie...
Ale ja też jestem za tym, aby dziecko wychowywać wg własnych przekonań, ale dać mu wolną rękę. Nie chrzcijmy dzieci i nie prowadźmy ich do pierwszej komunii. Dajmy im o tym decydować jak skończą 18 lat. Nie podejmujmy za nich takich "ważnych decyzji"...proszę!
12:15 skoro podatek VAT ich nie obejmuje, to powinien inny obejmować, jak można kasę brac i sie z tego nie rozliczał, skoro kościół tak może to ja też poproszę, skoro tak pisecie że ksiądz też człowiek, to niech ma prawa i obowiązki jak człowiek, a nie jak święta krowa!
12:19 nie będę przysięgać przed Bogiem w tej sprawie, bo bym go musiała okłamać
Płacą podatki, nie wiesz to nie pisz głupot. Unhollyseth ciebie nikt nie zmusza abyś chrzcił swoje dzieci. Ja natomiast mam inne poglądy i tyle. Wychowuję dziecko po chrześcijańsku, i to moja sprawa. To, że ty jestes niewierzący a do tego gorliwy antylklerykał (pisałeś o tym nie raz) nie oznacza, że mam słuchać Ciebie. Rób tak jak Ci się podoba tylko nie wtrącaj się w sprawy które Ciebie nie dotyczą i będzie Ok ;)
Do gościa 12:39 Chodzi właśnie o to, że jak ktoś nie chce to jego sprawa. Sakramenty są dla ludzi wierzących i innym nic do tego.
Jeśli wypowiadasz się na forum ogólnym, a nie dla wierzących tylko i jedynie, to nie miej pretensji, że ktoś "ośmiela" się komentować Twoje wypowiedzi. Jak się nie podoba to na forum moherów się udaj.
Płacą podatki ale chyba nie od wysokosci dochodów albo kombinują z tymi dochcodami i wpisuja co chcą, skoro jak widać księża biorą za udzielanie sakramentów wg swojego widzi mi się, więc albo powinien rzeczywiście byc ustalony cennik i wtedy sprawa rozliczania i kontrolowania przychodów kościoła byłaby jasna, albo powinno to byc darmowe lub chociazby "co łaska" tylko w pełnym tego słowa znaczeniu, czyli daję tyle na ile mnie stać, a nie, że ksiądz mówi "co łaska" ale zaraz potem dodaję"proponuję 300zł":/
Jakby nie było sprawy religijne też mnie dotyczą ponieważ żyję w religijnym państwie, a powinno być w pełni demokratyczne. I żadne kościoły ( a jest ich 116 wraz z związakmi wyznaniowymi) nie powinny być subsydiowane przez państwo w żadnej postaci. Nie wspominając o przelatywaniu się życia religijnego z życiem społecznym.
Co do chrztu...wiesz jest ogromna różnica pomiędzy wychowywaniem w wierze a narzucaniem tej wiary.
I fakt ja swoje dziecko wychowam wg moich przekonań z tym, że nigdy mu nie powiem "masz wierzyć, albo masz nie wierzyć". Będę go uczył religioznawstwa i filozofii, aby samo mogło kiedyś zadecydować, czy chce być niewierzące, czy wierzyć w cokolwiek mu się podoba. Ale DAM MU SZANSĘ na wybór...której Ty pozbawiasz swojego dziecka.
Nawet cholera za dokumenty do apostazji trzeba zapłacić...
Ale za odpis świadectw chrztu...musisz zapłacić.
to jest czarny diabeł tylko kase fiskalną mu dać,ale poprzedni kaczy dał przyzwolenie na wolność w raju i olewanie skarbowego,biznes jak cholera pod przykrywką czarnego interesu w imie tego co niby nad nami czuwa,złodzieje oszukują polski skarbowy urząd
Czemu emerytury księżom wypłacane są z Funduszu Kościelnego, w którym de facto brakuje 4,6 mln zł na emerytury do końca roku? Czemu emerytury nie są wypłacane z Watykanu?
Jak nie masz ślubu to po co ci chrzest dziecka, aż tak bardzo ci zależy na czym na pokazaniu ludziom i gościom. Zastanów się co powinno być pierwsze i jak chcesz wychować dzieci po chrześcijańsku czy po świecku. Dla ciebie sakrament nie jest ważny!
A w którym to kościele tak drogo -bo 2 lata temu było 500 zł.
Ale emocje !!! Ale gorące wypowiedzi!!!
Jakiś PZPR-SLDowiec podpuszcza was a wy pokazujecie swój antyklerykalny prymitywizm.
Szkoda ci pieniędzy za slub koscielny??? A ile kasy przepuszczasz na wystawne wesele kmiotku jeden z drugim??
Wiesz, ale tu nie chodzi o ceny usług tutaj chodzi o brak spójnego cennika za usługi, odprowadzania podatków itd. Młodzi płacąc za sale, za dekoracje i inne rzeczy płacą w tym podatek VAT. A tutaj tego podatku nie ma. Podobnie jak u lekarzy i prawników. Dlaczego pewne grupy mają mieć lepsze przywileje od innych grup?