Ludzie,nie bojcie sie ksiezy.Oni tacy sami jak wy,tylko zaladki troche wieksze,delikatniejsze dlatego trunek musi byc lepszy.To z troski o Was drogie samochody przed plebania stoja,stary grat psul by sie,kto za naprawe by placil,a jak,niedajboze,ktos na lozu smierci by czekal,a tu auto nie odpala?To z poczucia obowiazku,by flustracji sie pozbyc i nieopacznie,podswiadomie nie rzucac jej z ambony na wiernych kaplan musi korzystac z uslug prostytutek,jesli oczywiscie mlodej gospodyni nie ma,lub na obozy z mlodymi chlopcami jezdzic musi.To wszystko,moi drodzy z powolania,z serca czyny plynace.Latwo jest krytykowac,szydzic.A kto jest bez winy...wiec czekajcie cierpliwie,niebawem i do Was zawita kaplan,by niesc swiatlo i dobre slowo w domostwa Wasze.Cieszczie sie i serca swe napelniajcie miloscia.A i o kopercie nie zapomnijcie.
Pozdrawiam wszystkich sympatykow tos i dziekuje za poparcie w wyborach.
Zgłaszam cud księdza do najbliższej parafii i organizuję wycieczki wiernych do mego domu :P
Wiesz jaka jest najlepsza ochrona mienia? Stawiasz koło domu krzyż lub fajną figurkę. Następnie puszczasz plotkę, że to miejsce odwiedził kiedyś JP2, albo, że miało tutaj miejsce cudowne uzdrowienie i pod domem masz pielgrzymki. Ochrona domu przez 24/7.
NIGDY
no czekamy ^^ wiadomo kryzys juz nastal paliwko drogie wiec pamietajcie dzieci boze 200zl minimum nie pozwolcie zeby w kaplanskim autku zabraklo wahy :D
Najwięcej piszą Ci co nic nie dają,po co pisać?chcesz-daj,nie chcesz - nie daj ....nie pisz
Pajączek skończ już te swoje durne wywody. Nikt nie wymaga od nikogo żeby dawać pieniądze. Jeśli tylko do tego spłycasz cel wizyty duszpasterskiej to znaczy, że nie masz pojęcia o czym piszesz..Ośmieszasz się chłopie..
Gdyby było rzeczywiście tak jak piszesz że jak nie chcesz to nie dajesz to z budżetu Polski rokrocznie nie ubywałoby kilka mld zł na rzecz kościoła. Tak więc jak nie chcę, to i tak muszę dać-z moich podatków i to mi się wcale nie podoba.
Czasami jest zupełnie inaczej. Ludzie nie są w stanie łaski uświęcającej, nie wzywają do chorego księdza, aby ten mógł go wyspowiadać a potem mają pretensje że ksiądz nie chce pochować..Istnieje coś takiego jak prawo kanoniczne, którego każdy ksiądz się powinien trzymać. Pajączek ty chyba masz jakąś fobię na punkcie tych pieniędzy. Wszędzie ich widzisz. Nie powinieneś tak uogólniać bo jak sam pisałeś, z Kościołem nic cię nie łączy.. Nie jesteś więc obiektywny, o wielu sprawach nie masz pojęcia..
Pajączek a słyszałeś o księdzu Popielu z Szewnej? Jeśli nie to poszukaj sobie informacji na jego temat. Takich księży jest sporo ale oni nie potrzebują rozgłosu, nie pisze się o nich bo to nie jest trendy. Lepiej napisać o jakiejś patologii, bo to się lepiej sprzedaje..
oj nie przeinaczajcie :> chodzi mi o inne przypadki . No nie przecze czasem sie zdazaja a ze nikt o takowych ludziach nie slyszy to trudno , na pewno nie jest to kwestia trendy/nietrendy :D na forum na jednego ateiste przypada gruuuubo ponad 50 osob i czy teraz wiara jest trendy ? nie czepiam sie wierzacych tylko kaplanow i ich instytucje :D i jak w kazdym urzedzie sa ci ktorzy pracuja uczciwie i ci ktorzy kradna :D a ze to sa osoby publiczne moge ich komentowac :D szczesliwego nowego roku :D
To są właśnie patologie, które powinny być eliminowane. Nie znaczy to jednak, że wszyscy tak robią.
Gościu 14:27 masz złe doświadczenia? Przykro mi.. Ja nie odczułem żeby chodził za kasą. Rozmowa zależy od tego czy ktoś potrafi rozmawiać. Co do kasy.. Jak byłem w trudnej sytuacji to nie chciał wziąć, mimo iż koperta była naszykowana. Twoje argumenty mnie nie przekonywują. Tylko później nie pisz, że ksiądz nie chciał pochować itp. W pełni zgadzam się z tym co napisał gość 12:53.
Lucyferusie drogi ,piszesz tak jak byś wrócił do Ostrowca z innego kontynentu lub nawet obcej galaktyki.Ton twej wesołej opowiastki wydaje się być lekkim a nawet frywolnym,a jest cyniczny i obraźliwy.Pogódź się z polską rzeczywistością,wizyta duszpasterska jest jedną z naszych tradycji i wielu na nią czeka.Nie wszyscy poddają się komercjalizacji i opłatek nie jest dla nich jedynie produktem świątecznym.Pa!
Mam pytanie do Was.Co sprawia,że przyjmujecie księdza u siebie w domu?Czy potrzeba obcowania z osobą świętą ,czy też presja społeczeństwa ?W jakimkolwiek normalnym kraju ,jest nie do wyobrażenia ,żeby czarny stukał do drzwi i pobierał jeszcze za to jakąś opłate.Ale to jest Polska właśnie.
Jeśli bywa się w Kościele trochę częściej niż raz do roku, zna się swoją parafię i aktywnie uczestniczy w jej życiu to przyjęcie księdza u siebie w domu nie jest żadnym kosmicznym wydarzeniem. Ot zwykła, miła tradycja dzięki której można sobie pogadać o parafii, zapytać o różne rzeczy, powiedzieć co się nie podoba itd. Księża są normalnymi ludźmi i nie widzę powodu aby się ich bać. Na siłę nigdzie się nie wpychają, jeśli ktoś sobie nie życzy nie przyjmuje i tyle. Prawda, że proste?
jak 2+2 =9 :D zart :D ja juz powiedzialem co mialem powiedziec ale temat sledze :D