Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Ksiądz po kolędzie

Ilość postów: 123 | Odsłon: 11352 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                      • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                        Albo wyobraź sobie, że Twoja córka dziewica przychodzi do domu i mówi Ci, że jest w ciąży. Co robisz?

                        unhollyseth
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                          Zgłaszam cud księdza do najbliższej parafii i organizuję wycieczki wiernych do mego domu :P

                          MACZEK83
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                            Wiesz jaka jest najlepsza ochrona mienia? Stawiasz koło domu krzyż lub fajną figurkę. Następnie puszczasz plotkę, że to miejsce odwiedził kiedyś JP2, albo, że miało tutaj miejsce cudowne uzdrowienie i pod domem masz pielgrzymki. Ochrona domu przez 24/7.

                            unhollyseth
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 50

                            Odp.: Ksiądz po kolędzie

                            Maczek a ciebie każdy zna fotografie za dychę. Potrafisz tylko narzekać na brak pracy i wyśmiewać wszystkich. Wychodzi na to, że to wszystko co ci dobrze wychodzi, bo reszta to..szkoda gadać.. :)

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                            Za dychę? Nie ma takiej stawki w moim cenniku, wybacz.

                            MACZEK83
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

                      Odp.: Ksiądz po kolędzie

                      To co piszesz to stare i nie modne wiesz? Tak, wysłuchuje, niektórzy mówią, że mam szczęście w życiu, ja natomiast wierze, że to skutek modlitwy. Musisz to wyśmiewać? Robię Ci tym krzywdę???? Nie rozumiem takich ludzi jak ty.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                        Hmmm jak ja piszę, że jestem szczęśliwy i dobrze mi w życiu etc. to ludzie piszą mi, że mam kompleksy. To jak to jest? Wierzący mają monopol na szczęście?

                        unhollyseth
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                          A tak na poważnie, to jakbyś mnie potraktował, gdybym Ci powiedział, że codziennie rozmawiam z duchami? Albo, że odbieram przekazy obcych?

                          unhollyseth
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 38

              Odp.: Ksiądz po kolędzie

              A nam dwa lata temu ksiądz chodząc po kolędzie poświęcił nowe mieszkanko, a ponieważ od rodziny dostaliśmy duży obraz Świętej Rodziny-poprosiliśmy księdza by nam go również poświęcił i zrobił to bez problemu i nawet nie wziął wtedy od nas złotówki za kolęde, bo powiedział, że pewnie dużo pieniędzy włożyliśmy w wyremontowanie mieszkanka i on nie może od nas wziąć ani grosza. Ksiądz jest zwykłym człowiekiem....a "ile ludzi tyle charakterów";))) Jeden jest nastawiony na kasę drugi nie...chociaż tych drugich jest chyba mniej:)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                W tym roku ma dawać biednym a od bogatych większe datki pobierać

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                  Ja mu dam kg cukru, troche suszonych grzybów i słoik dżemu jak co roku...a ja nie pasuje to niech nie przyłazi

                  Gość_pani
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                    Pani nauczycielka pyta się dzieci czy widziały kiedyś Matkę Boską.

                    Nagle Jasiu krzyczy:

                    -ja widziałem.

                    Nauczycielka pyta Jasia, kiedy?

                    Jasiu na to:

                    -gdy sprzątałem w ogródku księdza - z plebani wyszła jakaś pani a

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                      Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje Jasiowi standardowy zestaw pytań:

                      - A ile masz lat?

                      - Siedem...

                      - A do kościółka chodzisz?

                      - Chodzę...

                      - Co niedziela?

                      - Co niedziela...

                      - Z całą rodziną?

                      - Z całą...

                      - A do którego?

                      - Do Carrefoura...

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                        Powódź w prowincjonalnym miasteczku.

                        Ewakuacja ludności.

                        Wojsko puka do kaplicy:

                        - Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!

                        - Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boską.

                        Po trzech godzinach ksiądz siedzi na ostatnim piętrze parafii. Podpływają motorówką:

                        - Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!

                        - Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boska.

                        Minęły kolejne godziny, ksiądz na szczycie dzwonnicy.

                        Podpływają znowu.

                        - Proszę księdza, niech ksiądz ucieka! Ksiądz się utopi!

                        - Nigdzie nie idę, wierzę w Opatrzność Boska.

                        Piętnaście minut i ksiądz już z wyrzutami u Pana Boga.

                        - Panie Boże, no jak tak można? Swojego wiernego sługę zawieść? A tak wierzyłem w Opatrzność...

                        - Kretyn!!! Trzy razy po ciebie ludzi wysyłałem!!!

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                          ha ha ha tylko nie wiem śmiać się czy płakać

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 69

                    Odp.: Ksiądz po kolędzie

                    nie zapomnij dodać do tego cukru 3 dkg drożdży

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                      1000:400:10 takie prawidłowe proporcje gwarancją sukcesu

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Ksiądz po kolędzie

                        Rozpoczęła się kolęda.................

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
    3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -