no czekamy ^^ wiadomo kryzys juz nastal paliwko drogie wiec pamietajcie dzieci boze 200zl minimum nie pozwolcie zeby w kaplanskim autku zabraklo wahy :D
Najwięcej piszą Ci co nic nie dają,po co pisać?chcesz-daj,nie chcesz - nie daj ....nie pisz
Gdyby było rzeczywiście tak jak piszesz że jak nie chcesz to nie dajesz to z budżetu Polski rokrocznie nie ubywałoby kilka mld zł na rzecz kościoła. Tak więc jak nie chcę, to i tak muszę dać-z moich podatków i to mi się wcale nie podoba.
Oczywiście że dam pół renty! A co nie mogę????
pol renty ...... skapiec ...... nie rozmawiam z Toba skoro tak nisko cenisz uslugi batmanow ......
Ksiądz nie chciał pochować matki kolegi, bo nie wpuścili go po kolędzie kilka razy ze wzgledu na ojca alkoholika, który codziennie awantury urządzał i libacje. Gdzie jest napisane, że nie wolno ksiedzu Mszy odprawić i na cmentarzu parę słów powiedzieć, gdy po kolędzie się z takich a nie innych powodów nie wpóściło?
An .... biznes is biznes :D jak kazda instytucja kosciol ma swoje zasady :D o sumieniu mowia juz tylko na mszy a jak co do czego to pieniazek sie liczy hehehe
Czasami jest zupełnie inaczej. Ludzie nie są w stanie łaski uświęcającej, nie wzywają do chorego księdza, aby ten mógł go wyspowiadać a potem mają pretensje że ksiądz nie chce pochować..Istnieje coś takiego jak prawo kanoniczne, którego każdy ksiądz się powinien trzymać. Pajączek ty chyba masz jakąś fobię na punkcie tych pieniędzy. Wszędzie ich widzisz. Nie powinieneś tak uogólniać bo jak sam pisałeś, z Kościołem nic cię nie łączy.. Nie jesteś więc obiektywny, o wielu sprawach nie masz pojęcia..
kiedy chodzi na pułankach? moze cos kasy by dał
o ..... switny pomysl a gdyby tak ksiadz po rozeznaniu sie w sytuacji z tej dobrowolnej skladki wspomoglby te najbardziej potrzebujace rodziny , moze wtedy ludzie inaczej by do tego wszystkiego podchodzili :P
Pajączek a słyszałeś o księdzu Popielu z Szewnej? Jeśli nie to poszukaj sobie informacji na jego temat. Takich księży jest sporo ale oni nie potrzebują rozgłosu, nie pisze się o nich bo to nie jest trendy. Lepiej napisać o jakiejś patologii, bo to się lepiej sprzedaje..
Masz rację, zło się lepiej sprzedaje.... o dobrych się nie mowi.A co do ks. Popiela to znam go z opowieści babci i rzeczywiście był wyjątkowym kaplanem:)
Kilka razy - czyli przez kilka lat.
Jeśli ktoś sobie nie życzy za życia Księdza to po co go po śmierci do Księdza ciągnąć.
Jeśli komuś Kościół jest obcy to po śmierci szopki urządzać - komu to potrzebne? Na pewno nie zmarłej osobie. Tylko ludziom by im zamknąć usta.
Co do Mszy, zawsze można ją zamówić i na pewno więcej jest warta dla zmarłego niż "bogate wieńce", których nie ma kto nieść na pogrzebie.
A wie ktoś kiedy bedzie chodził na Rosochach bloki 34 i 35
Bywaja parafie z super proboszczami http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10891312,Jak_proboszcz_bada_wiernych__ankieta_na_koledzie.html