Jest taki jeden z regionalnych polityków z ramienia komunistycznego Józef G. który napisał książkę i podobno ma wielkie kłopoty z tego tytułu. Ludzie gadają ,że Józef G. to dokonał tzw ściągawki (plagiatu) pod którym się podpisał jako autor. Chcą go wsadzić do ciupy za ten przekręt.
Jakie trzeba miec wytarte czolo ,by przepisac czyjas prace i podpisac jako swoja.Gosc bez grama honoru .Dawniej takiego kogos spotkalby ze strony wszystkich znajomych tzw.ostracyzm .Ale dzis od kogu tu wymagac gdy u wiekszosci brak tzw.kregoslupa moralnego.
Ja tam niewiem wiem natomiast że w Dynkowie laki zamieszkuje siarciście konsająca mucha Dynkowianka ,czy Dynkuska jak jej tam jest?
Ta mucha dynkówka ukąsiła Józefa G. i ma chłop duże kłopoty.
Tak myślałem, że wątek założyła niebieska mucha OdNówka, zwana plujką padlinówką.
Czy to jest ta sama co zleciała z tynku w kinie?
To w Ediudzie już tynk odpada? Szybko za taką grubą kasę:)
Ostatnio kupiłem na internecie ,,Chłopcy z Ostrowieckich Lasów” i „Partyzant od Starego”. Trzeba trochę pogrzebać i się znajdzie coś.
A macie jakieś tytuły książek gdzie nasze miasto lub okolice występują w roli głównej lub jakoś ocierają się o nasze miasto to chętnie poczytam.
Jeszcze jedna znam z okolic bodzechowa i Ćmielowa ale kurde na ta chwile
Nie pamietam tytułu, później postaram się podrzucić
Józef G. zrobi sławę gdy zbierze materiały, napisze i wyda książkę o narodzinach komunizmu polskiego w czerwonym Ostrowcu- to jest prawdziwy temat jako treść zawartości książki i poczytność okaże się duża pod warunkiem ,że Józef G. napisze prawdę. Ale komuchów karmą zawsze był fałsz, obłuda i zakłamanie.