Z 10:58
"Postaram się wrócić do tej rozmowy późniejszym wieczorem. Natłok spraw i obowiązków domowych." Felice123
Bez komentarza :))))
Przerwa nawet gospodyni domowej się należy. Ty też możesz ją sobie zrobić - bo umysł nader gorący z przegrzania zwojów :))
Zastanawiam się czy ty naprawdę myślisz, że jesteś jakimś autorytetem? Myślisz, że tylko jedna osoba zadaje sobie tyle trudu by takiej nierozgarniętej, ubogiej duchem istotce, pokazywać paluszkiem, że jest ignorantką?
Do Ciebie tak się nie zwracałam- czyżby jednak....?
Kim wtedy byłeś ?
Dnem ? Też nie kojarzę, a i czym wtedy toczyła się rozmowa, bo nie pamiętam :))
Jestes podobno filozofem a marnujesz swoj czas na przepychanki z kura domowa ,ktora jak widac po czasie spedzanym na forum nie spelnia nawet tych domowych obowiazkow.Ona jest niereformowalna, wiec prozny trud.
To tym bardziej:-)Chyba ze lubisz wyzwania ,ktore I tak koncza sie niepowodzeniem:-)
Uwaga- bo toczenie "kulek" to drażliwy temat dla twojego rozmówcy. Wykazał niegdyś swoje kompleksy przy okazji "toczenia kulek"