Pamiętam jak w zorzy byłem na godzilli 40 lat temu… ale ten czas pędzi
W programie kandydatki na radną jest wznowienie kina ?
Później była w tym budynku rozlewnia oranżady z tego co pamiętam.
9.02 beda transmisje miexiecznic prezesa i skroty wypowiedzi generala bitwy o empik Bąkiewicza
A w tym kinie był operator. Miał ksywę X........., kto pamięta ?
były tam schody i sie wchodziło po schodach siadało i sie oglądało filmy albo na wagary chodziło się a teraz co tam jest - nic nima
To jest tam,gdzie zawsze lecialy bajki i tynk ze ścian?
A ja chyba na poranku z koleżanką byłam tam.
Nie, nie. Ja gdzie indziej, nie te rejony.
Grasowal Umpa tam w pobliżu kina cięzko sie bylo przebić na film,kilka razy nas gonili do cmentarza