No skąd?
To powiedzenie księdza, który modlił się z wiernymi pod figurą a znał dobrze ich grzechy ze spowiedzi.
I tak to sobie poukładał. Zawsze ci nadgorliwi mają najwięcej za uszami. W kościele i w polityce.
Wystarczy porównać ataki PIS na środowiska homoseksualne.
Pasuje jak ulał do tego powiedzenia.
Na ten temat bardzo dużo można przeczytać w książce - reportażu "SODOMA. HIPOKRYZJA I WŁADZA W WATYKANIE". Najaktywniejsi homoseksualiści w Kościele Katolickim są na pokaz największymi wrogami gejów i lesbijek, aby odsunąć podejrzenia od swojej osoby. Warto przeczytać tę książkę, gdyż osiągnęła już tytuł światowego bestseleru. Takiej prawdy o Kościele, w którym się modlicie nie znaliście na pewno.
Chodzi o bałwochwalstwo. Tacy ludzie nie odziedziczą Królestwa Bożego.
"Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą." I list do Koryntian 6:9-10
A o pedofilach i gejozach księżowskich, co jest napisane w listach do Koryntian?Mają już zarezerwowane kotły w piekle?
Jezus, który zna ludzkie serce, nie jest naiwny i zna ukryte motywy. Mówi: „Czemu to widzisz drzazgę w oku brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?” (Łk 6, 41). Mogę wykorzystać wady kogoś innego, żeby poczuć się pewnym własnych zalet. Powody, dla których sądzę mego bliźniego, schlebiają mojej miłości własnej (zob. Łk 18, 9-14). Czy jednak nie dlatego śledzę najmniejszą winę mego bliźniego, żeby nie musieć zmierzyć się z własnymi problemami? Czyż tysiące wad, jakie w nim znajduję, nie przekonują mnie jeszcze bardziej, że jestem więcej wart od niego. Surowość moich sądów pozwala mi, być może, ukryć moją własną niepewność i lęk przed cudzym osądem.
A tu coś na temat 500+ "Jeżeli będziecie ulegli i posłuszni, dóbr ziemskich będziecie zażywać. "
(Iz 1, 10.16-20)
Słuchajcie słowa Pańskiego, wodzowie sodomscy, daj posłuch prawu naszego Boga, ludu Gomory! Obmyjcie się, czyści bądźcie! Usuńcie zło uczynków waszych sprzed moich oczu! Przestańcie czynić zło! Zaprawiajcie się w dobrem! Troszczcie się o sprawiedliwość, wspomagajcie uciśnionego, oddajcie słuszność sierocie, w obronie wdowy stawajcie! Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Pan. Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna. Jeżeli będziecie ulegli i posłuszni, dóbr ziemskich będziecie zażywać. Ale jeśli się zatniecie w oporze, miecz was wytępi. Albowiem usta Pańskie [to] wyrzekły.
Neonówce znowu wali w dekiel i od świtu usiłuje wciskać swój sekciarski kit.
Udzieliłem odpowiedzi na pytanie. Dlaczego się mnie czepiasz?
Idealnie to powiedzenie pasuje do większości polityków.
To powiedzenie brzmi zupełnie inaczej. "Modli się pod figurą, a diabła ma za skórą". Zmienia to zupełnie kontekst albowiem nie każdy modlący się w ten sposób taki właśnie jest.
Znam taką podłą kobietę co po przez chodzenie do kościoła udaję świętą . Lecz tak naprawdę , wszystkich tym oszukuje a jest tak zakłamana że nawet u spowiedzi przed księdzem kłamie .
Pewnie ma grzechów że chodzi do spowiedzi. PO CO?
Nawet żeby przed, księdzem kłamać bo to chyba jej hobby.
30marca pis sprzedaje bas IV RZECZY UE.
21:51, ja znam bardzo dużo takich katolików, co chodzą do kościoła, a poza kościołem zieją nienawiścią do bliźniego
a nie lepiej to pobajczyć na ławeczce pod blokiem. Zobaczyć te emocje na żywo.
08.47 Nie znasz katolików, skąd masz znać, skoro nim nie jesteś, hę:)??