No naprawdę powinni dopier z 10 tys .to by jeden z drugim sie bał .Albo posprzatac w całym lesie na własny koszt.Taka moja propozycja
powinni sprzątnąć ci co naśmiecili i jeszcze grzywnę im dać niechlujom jednym; niech sobie na podwórku składują a nie w lesie!
Kosze na śmieci w lesie? W głowach wam się chyba poprzewracało! Tak ciężko jest papierek po kanapce, cukierku itp schować w torebce lub plecaku a potem wyrzucić to do kosza- które są postawione przy lesie-najczęściej na parkingach lub przy ważniejszych drogach? Zresztą nawet gdy jest kosz na śmieci to mnóstwo śmieci jest porozwalanych obok :/ Leśnicy często organizują akcje sprzątania lasu ale co po tygodniu znowu jest to samo. Mieszkam w domu jednorodzinnych i nie płacę "koszmarnych cen za wywóz śmieci" jak to ktoś wyżej napisał a do lasów debile wywożą nawet stare meble :/
Śmieci powinny być wliczony w podatek. Wtedy każdy musiałby zapłacić i nie byłoby sytuacji że śmieci lądowałyby w lesie. Ludzie wychodziliby z założenia, że jak zapłacili to niech śmieciara zabiera.. A teraz jak da się zrobić tak żeby nie zapłacić to lasy cierpią.
idz i posprzataj
'Petra' tylko że podatek z paliwa i opłat jakie ponosimy nie idzie na poprawę dróg tylko lwia jego część na inne wydatki, lasy nam nie sprzątnie nikt jeśli sami nie będziemy dbać o ten porządek to nie długo utoniemy w górze śmieci, a służby porządkowe to są po to żeby komuś jebnąć mandat złapanemu na goracym uczynku. O!