Trudno ukrywac emocje patrzac na to cale barbarzynstwo.
Bylo to dla mnie kompletne zaskoczenie. Obserwuje wszystko z dalekiej perspektywy i moze dlatego mam wrazenie, ze przeprowadzono proces wyburzania w niezwykle "sprawny" sposob. Niebywale szybko przepchnieto decyzje bez zadnych konsultacji. Decyzja dotyczyla dobra wspolnego a nie czyjejs prywatnej wlasnosci, dlatego spoleczenstwo mialo prawo odniesc sie do niej na wielu etapach. Tego niestety zabraklo. I juz nawet w takiej warstwie problemu widzimy dzialania na niekorzysc mieszkancow.
Trudno mi pojac, dlaczego wsrod owych urzednikow nie znalazl sie choc jeden sprawiedliwy, ktory by sprawe naglosnil.
Czy byl to zabytek? Tak, w ocenie spoleczenstwa byl. A formalnie znalazlby sie na liscie zabytkow w nastepnych latach, gdyby sie do niego nie dobrano. Pytanie dlaczego wowczas przed grozaca rozbiorka nie zostal obiety taka nienaruszalna forma ochrony? Najwazniejsze w tym barbarzynstwie jest to, ze wpisuje sie ono w degradacje ukladu urbanistycznego, ktory nawet formalnie zabytkiem wtedy byl, jest i zawsze bedzie.
Dlatego dziwie sie, ze do tego doszlo, ze nie bylo miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego, ktory dodatkowo zapobiegl by barbarzynstwu, ktory chronilby zabytkowe srodmiescie i jeszcze do tego dawal impulsy dla jego renowacji,
Dziwi brak reakcji urzednikow na roznych szczeblach odpowiedzialnych za ochrone zabytkow, ktorzy o znaczeniu budynku i jego polozeniu w obrebie zabytkowego ukladu napewno wiedzieli a jednak postanowili decyzje przepchnac. Taki urzednik nie jest tylko od papierowej roboty, on musi miec rzeczywisty oglad sytuacji i znaczenia obiektu w sensie historycznym, kulturowym, architektonicznym, urbanistycznym itd.
To sa wszystko zaniedbania, ktore w cywilizowanym swiecie nie maja prawa sie zdarzyc i za ktore trzeba odpowiadac. Jezeli to sa celowe dzialania odpowiedzialnosc jest jeszcze wieksza.
Gosciu_k.j13:16 trudno wyobrazic sobie aby tego rodzaju dzialania nie byly swiadome. Doskonale wiedzieli co robia i czemu to. ma sluzyc. Tu wykazali sie wyjatkowym cynizmem i arogancja wobec spoleczenstwa i historii. Bez odpowiedzialnosci! Milo bylo wymienic opinie. Byc moze juz ostatni raz na tym forum choc mam nadzieje, mimo wszystko ...
Pozdrawiam raz jeszcze.
Witam ponownie.
Cieszę się, że znowu możemy tu na Forum wymieniać myśli bez koloryzowania rzeczywistości. W Radio Ostrowiec dziś mówią na temat miejsca, w którym znajdował się Dom Hejnego - jedna z najpiękniejszych kamienic w mieście jak określił redaktor prowadzący audycję. 100 letni zabytek, tyle że nie wpisany (celowo?) na listę zabytków, aby można było go przekazać za symboliczną złotówkę z UM do Starostwa (lub odwrotnie) i potem brutalnie zburzyć. To świadczy o braku szacunku do historii i dbałości o wizerunek miasta ówczesnych ostrowieckich samorządowców jak również lekceważenia mieszkańców, którzy próbowali bronić budynku przed wyburzeniem.
powinna go przejąć rodziną A nie miasto
No własnie ... .
W tym miejscu będzie sala koncertowa. To wszystko postawione na łbie.
Zburzyć piękny zabytek, po to żeby wybudować coś nowego.
A po co budujemy Ostrowiecki Browar Kultury? Czyż nie tam powinna mieścić się sala koncertowa? To jest małe miasto i dla budżetu gminy czyli nas wszystkich tak duży obiekt będzie nadmiernym obciążeniem. W kuluarach już się o tym mówi.
Czy to nie jest rozrzutność samorządu?
Esteto jak wyobrażasz sobie salę koncertową PSM oddaloną od samej szkoły ? To tak jakby sala gimnastyczna znajdowała się poza szkołą której ma służyć. Trochę pomyśl zanim następnym razem coś takiego napiszesz. Argument jak kulą w płot.
A czy sala koncertowa należy do szkoły?
Owszem wyobrażam sobie bo to przysłowiowy rzut beretem do Browaru Kultury. Tym bardziej że sala koncertowa w codziennych zajęciach nie jest konieczna.
Samorząd nic nie ma do sali koncertowej szkoły muzycznej, nawet jej nie utrzymuje.
Kto zabija Żydów?
Czy Polacy zabijali Żydów?
Polacy też zabijaniu żydów
Gościu Mateusz czy Ty nie pomyliłeś wątków? Odpowiednim dla Twojego pytania est taki o tytule "Zydzi a Polacy"
A kto zabijał Polaków?