Żydowski prawnik, w latach 1986–2001 sekretarz generalny Światowego Kongresu Żydów nie blefował. W 1996 roku tak powiedział: Więcej niż 3 miliony Żydów zginęło w Polsce i Polacy nie będą spadkobiercami polskich Żydów. Nigdy na to nie zezwolimy. Będziemy nękać ich tak długo, dopóki Polska się znów nie pokryje lodem. Jeżeli Polska nie zaspokoi żydowskich żądań, będzie publicznie poniżana i atakowana na forum międzynarodowym.
Niechce mi się czytać tego wątku. Ale trzeba właścicielom/spadkobiercom wystawić rachunek do zapłacenia podatku od nieruchomości z naleznymi ustawowymi odsetkami. Tylko co jak trzebabedzie jeszcze dopłacic?:D
A ile miałby do zapłacenia ten ... kto zburzył kamienicę Hejnego?
Oni nigdy nie odpowiadają za swoja głupote czy świadome działanie na niekorzyść, dlatego tak mamy jaki mamy. A rachunki płacimy my wszyscy.
Dziś, jak podaje Radio Ostrowiec dokonano otwarcia ofert w przetargu na budowę sali koncertowej w miejscu zburzonego Domu Hejnego przy ul. Iłżeckiej.
Można było przypuszczać, że główną orędowniczką zburzenia tej zabytkowej, z niezwykła historią 100 letniej kamienicy była pani dyrektor Szkoły Muzycznej.
Dzisiejsza wypowiedź nasuwa takie skojarzenia. Cytuję:" Są wielkie szansę na realizację moich marzeń sprzed 10 lat, że 50-lecie istnienia szkoły w 2023 roku będziemy święcić już w nowej sali koncertowej. Wszystko idzie w tym kierunku – mówi Ewa Jurkowska-Siwiec, dyrektor szkoły.".
Własnie jakieś 10 lat temu mówiono o kamienicy, że jest w bardzo złym stanie technicznym i nie nadaje się do remontu. Byli tacy Ostrowczanie, którzy próbowali coś robić, aby zapobiec rozbiórce, ale niestety napotykali na mur. Uporano się szybko z rozbiórką tuż przed wpisaniem jej na listę zabytków w 2013 roku. To dziwne, ze kamienica nie nadawała się do remontu. W innych miastach istnieją 300 letnie kamienice, o które dba się w sposób szczególny. Tak, jak każda cywilizowana społeczność powinna dbać o historię własnego miasta czy kraju.
I niech mi nikt nie mówi, że projekt tej sali będzie kopią dawnego budynku, bo to tak jakby próbować porównywać złoto do tombaku.
Stare, zburzymy, nowe postawimy. Stare zburzyli nowego nie postawią.
Śmiech na sali, koncertowej zresztą. Podoba mi się, że coś nowego powstaje w mieście, każde nowe działanie jest ok. Ale kosztem zabytkowej kamienicy? Że jakaś paniusia realizuje marzenia? Nie wierzę w moc tej Pani, ale dlaczego tak się stało...
Przecież budynek będzie kopią starej kamienicy z czym znowu macie problem?
W grudniu 2012 roku Starosta ostrowiecki Zdzisław Kałamaga, aktem darowizny przekazał budynek łącznie z gruntem, szkole muzycznej.
A więc zgadza się, że pani dyrektor czyniła starania, aby stało stało się, to co się stało. Aby jej marzenia się spełniły.
Wstyd, ze ludzie oświaty maja takie ograniczone horyzonty myślowe.
A kto wtedy był rzecznikiem prasowym Kałamagi?
Temat skończony. Ta ruina była nikomu niepotrzebna . Sala koncertowa jak najbardziej potrzebna. Zostanie dla innych pokoleń. Pozdrawiam.
Ograniczone horyzonty myślowe to masz ty 22:04. Szkoła muzyczna bez sali koncertowej to jak szkoła sportowa bez sali gimnastycznej i boiska. Mamy bardzo zdolne dzieci i młodzież i bardzo dobrze, że ta sala w końcu powstanie. W miejscowościach mniejszych niż Ostrowiec szkoły muzyczne mają wypasione sale więc dlaczego u nas chciałbyś dziadostwo ? Tak, widać, że jesteś ograniczony.
Jasne gościu 22:23 typowa logika prymitywa.
Mlyn Saskich na Wardynskiego pewnie skonczy jak kamienica Heinego.Czy neorenesansowy budynek z poczatku ubieglego wieku jest wpisany na liste zabytkow? Gorczynski sprzedal mlyn z dzalka BYZNESMENOWI .A ten jak zadbal o mlyn wlasnie widac.Niszczeje coraz bardziej.Ale co to obchodzi naszego pozal sie Boze WLODARZA?!
Nieruchomość sprzedała Gmina, czyli wszyscy mieszkańcy głosami swoich reprezentantów.
Każdy "patriota" mógł tanio nabyć i odrestaurować.
Młyn się nie liczy liczy się działka na której stoi .