Ale tu nie chodził o to, żeby każdy gościu 09:13. Nie po to walczy się o koryto.
22.23. Było jeszcze jedno wyjście- zostawić kamienicę dla ograniczonych umysłowo i wybudować salę koncertową dla superzdolnych dzieci i ich światłych rodziców. Można było odkupić działkę obok, tam gdzie notariusz chyba. Można było inaczej zrealizować marzenia,bez zniszczeń.
Dokładnie tak gościu 12:08. Ale mamy to co mamy. Na miarę lokalnych "światłych" umysłów .
Widocznie nie można było gościu 12:08. Ta chałupa i tak by się w końcu zawaliła i tyle by z tego było. Teraz będzie nowa sala ale kształt architektoniczny tej kamienicy zostanie zachowany. Nie widzę w tym nic złego. Nie wiem po co Twoja ironia względem zdolnych dzieci i ich rodziców ? Zazdrościsz im czegoś ? To bardzo zła cecha.
Gościu 12:21 "Ta chałupa" to perełka architektury. Natomiast prawdziwa chałupa stoi nieco dalej, na rogu Mickiewicza i Iłżeckiej.
Co do tych "superzdolnych dzieci" gościu 12:21 to bym nie przesadzał; często jest to snobizm rodziców. Coś wiem na ten temat. Oczywiście jak najbardziej jestem za rozwijaniem muzycznych pasji i wrażliwości, bo ona w życiu pomaga, ale nie takim kosztem.
Snobizm rodziców to coś innego gościu 13:41. Nie ma to nic wspólnego ze zdolnymi dziećmi, które odnoszą sukcesy a muzyka jest ich pasją. Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Że snobizmu raczej nie ma talentów.
Sala koncertowa bedzie budowana.Rzad Tuska obiecal pieniadze na budowe i nie dal ani zlotowki.Dopiero ministerstwo kultury w obecnym rzadzie dalo finanse na realizacje inwestycji..Wreszcie przestanie kluc w oczy pseudoparking w tym miejscu i ulica odzyska dawny wizerunek.
Gościu 13:37 odzyska wizerunek w postaci kopii, ale nigdy nie odzyska dawnego klimatu, bo ten tworzy przeszłość.
po co odgrzewać stare kotlety jak - to se nie wrati
Dokładnie tak. Musztarda po obiedzie!!!
Obraz poziomu myślenia i działania lokalnej kliki.
Dziesiątki lat budynek chylił się ku upadkowi i nikogo nie interesował. Dopiero, gdy usunięto ruinę znaleźli się troskliwi.
Wstydźcie się tych dziesiątków lat kiedy nie obchodziła was ta kamienica. To wy ją zniszczyliście, bo wiedzieliście o jej wartości i nic nie robiliście z tą wiedzą.
Krytykanci z kanapy przed telewizorem.
Trzeba było być aktywnym wcześniej.
Gościu 08:12 do kogo to mówisz? Do przysłowiowego Kowalskiego? Tym miastem ktoś rządził. A właściwie ciągle ta sama ekipa, zmienia sie tylko pokolenie resortowych dzieci. Wyrok na te kamienicę wydał najbardziej resortowy z resortowych.
Gdybyś przeczytał wpisy na pierwszych stronach watku dowiedziałbyś się, ze byli ludzie którzy interweniowali w obronie tej kamienicy, ale zderzyli się ze ścianą. W tamtych latach media niezależne nie istniały. To mógł być głos wołającego na pustyni. Nikt się nie liczył z głosem społecznym.
Głos społeczny nie miał przez dziesiątki lat zainteresowania budynkiem. Dopiero przed wyburzeniem.
Gdyby dla kogoś miał znaczenie, to istniałyby pomysły na jego życie a nie popadałby w ruinę. To obłuda patrzeć jak popadał w ruinę i krzyczeć nad trumną.
Działacze działają, żeby tylko zaistnieć.
W twoim wpisie widać tylko fałsz i próbę obarczeni wina społeczność miasta A nie tych którzy mieli obowiązek dbać o zabytki.
a co z tym domem co jest naprzeciw szkoły muzycznej.? On też chyli się w połowie.
Nasze Kamienice , wasze ulice.