Każda jest humanitarna o ile ratuje życie kobiety lub usuwa uszkodzony płód niezdolny do życia.
Jeśli życie kobiety nie jest zagrożone, a jest prawdopodobieństwo, że dziecko będzie miało zespół Downa, to usuniesz?
Ja nie usunę bo nie jestem kobietą. Nie mi o tym decydować.
Przy takiej decyzji trzeba uwzględnić czy np :
Będzie miał się kto zająć takim dzieckiem gdy nas zabraknie.
Na jaką pomoc możemy liczyć od rodziny i najbliższych.
Czy finansowo podołamy aby zapewnić takiemu dziecku rehabilitację, psychologa, logopedę itd niestety państwo ma gdzieś takie dzieci.
Warto przed taka decyzja udać się po poradę do psychologiem, spotkać się z rodzicami ktorzy mają takie dziecko.
Gdybys miał prawo decydować, to byś usunął? Dużo jest takich aborcji.
Czasem może być różnica zdań między matką w ciąży a ojcem dziecka - jedno chce usunąć, drugie nie. Co wtedy?
Decyduje matka dziecka.
A ojciec nie ma prawa głosu?
Tak, do tej pory był wybór a obecnie przymus. Możesz adoptować dziecko z downem i pokazać swoją miłość w mordzie to każdy jest mądry ale jak przychodzi żyć z tym każdego dnia i walczyć o wszystko to wtedy już nie jest taki twardy. To że ktoś pokazuje te zdrowsze dzieci downem nie znaczy, że to większość taka jest.
Usuniesz ciążę z podejrzeniem Downa przy braku zagrożenia życia matki?
Tak. Nie każda kobieta jest zdolna do takiego heroizmu. Ja nie skazalabym dziecka na takie życie. Sąsiedzi mają taką córeczkę. Ma 6 lat, chodzi dopiero od niedawna u, miała już 3 operacje serca. Problemy z trawieniem-celiakia. Specjalna kosztowna dieta. Rodzice już się zastanawiają, kto się zajmie Madzią, gdy ich zabraknie. Uwierz mi, przewijanie pampersa 6 latce to nie jest zmiana pieluszki noworodkowi.
A gdyby matka chciała usunąć takie dziecko, a ojciec nie? Co wtedy?
Dziecko bez mózgu? Co ojciec miałby z nim robić, skoro umarłoby 30 sekund po narodzinach?
Nie ma takich ojców.
Co w sytuacji gdy bo aborcji okazuje się, że dziecko było jednak zdrowe ? Da się z tym żyć ?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aborcja#Aborcja_chirurgiczna
"Aborcja chirurgiczna
Przez cały okres ciąży stosuje się rozmaite połączenia metody podciśnieniowego opróżniania macicy z mechanicznym zniszczeniem zarodka/płodu i usunięciem jego resztek[24].
W ostatnim trymestrze używana jest zazwyczaj metoda wywołania przedwczesnego porodu lub niszczącego płód odpowiednika metody cesarskiego cięcia. Płód jest najczęściej uśmiercany wewnątrz macicy, przed rozpoczęciem właściwej operacji. Do późnych aborcji zalicza się również wstrzykiwanie roztworu chlorku potasu do układu krwionośnego płodu, powodujące jego śmierć (zatrzymanie akcji serca w rozkurczu). W wyniku aborcji tą metodą może dojść do urodzenia żywego, zdolnego do przeżycia płodu – w Wielkiej Brytanii zdarza się około pięćdziesięciu takich przypadków rocznie (0,67% wszystkich aborcji po 18. tygodniu). Ze względu na późny wiek dopuszczalnego przerwania ciąży (24 tydzień) życie wielu z nich można byłoby zachować przy zastosowaniu intensywnej opieki medycznej[35].
Wszystkie metody aborcji wykonuje się bez znieczulenia płodu. Aktualnie uważa się, że płód ze względu na niekompletny rozwój układu nerwowego odczuwa ból dopiero w III trymestrze ciąży[36]"
Kolejny zawodnik piszący jakieś bajki z wiki. W Polsce jest aborcja do 12 tygodnia, poza zagrożeniem życia matki.
20:11 - usuwasz ciążę, jeśli badania wskazują na zespół Downa, a niczyje życie nie jest zagrożone?
Oczywiście, że bym sugerował usunięcie takiej ciąży, ty możesz sobie adoptować takie dziecko tysiące czeka na swoich rodziców. Problem polega na tym, że tacy jak ty są tylko fasadowymi katolikami którzy nic z siebie nie dają.
Problem polega na tym, że oceniasz pochopnie.
Pomagam takiemu dziecku oddając 1% podatku.
Jeśliby to było twoje dziecko, to byś usunął?
Jaki ty szczodry jesteś, chyba zacznę podziwiać twoje oddanie. Chcesz skazać ludzi na wychowanie takiego dziecka, poczuj się i adoptuj podobne i możesz wybrać bo jest ich tysiące.