Chyba tam nie byłeś, bo ceny porównywalne ze Słonkiem , a może niższe (zależy co zamówisz) natomiast jakość dań wyższa na Stawkach. Jeśli chodzi o wystrój to jak mówią: uroda rzecz gustu.
Zgadzam się. Byłam, jedzenie jest pyszne, a ceny są niższe niż na słonku.
Na Slonku ostatnio weszlam i wyszlam. Smród kapusty był nie fi zniesienia.
A gdyby robili coś z grzybami to pewnie smród grzybów byłby dla Ciebie nie do zniesienia.
Kocham te wojny restauratorów :)
Tam gdzie się je nie powinno być czuć nic z kuchni. Po to sa pochlaniacze zeby je uzywac. Nie jestem restauratorem. Czy tak trudno zrozumieć ze moge miec swoje zdanie? Nie skrytykowalam posiłków bo niektóre są ok.
21.40
Jesli gotujesz w swojej kuchni,to zapach gotowanej potrawy nie unosi sie w twoim domu?Pochlaniacz ci pomoże w 100%?
Ja nie mieszkam w bloku,ale odwiedzam często siostrę,i wchodząc do jej bloku,często czuje zapachy gotowanych potraw jej sąsiadów na klatce.Wydaje mi sie,ze to normalne.A jesli wchodząc do restauracji nie czujemy zapachu jedzenia,tylko jakiś kadzidelek,to co to za restauracja? To raczej sala do uprawiania jogi.
Gesslerowa,jak wchodzi do restauracji,i mówi,ze nie czuć kuchni,jedzenia,to znaczy,ze to byle jaka restauracja,tak jak potrawy w niej.
A,ze kiszona kapusta ma specyficzny zapach,to z tym się zgodzę.Jednak wchodząc do baru,gdzie serwują pierogi,trzeba się z tym liczyć.W domy gotując kapuchę na bigos,czy pierogi,tez musimy sie nawąchać,no i sąsiedzi:)
pierogi z marketu są okropne...
Tam gdzie sie gotuje musi byc czuc zapach potraw.Na slonku nawet jak sie przechodzi obok lokalu czuc bardzo mily zapach np zupy i az kusi zeby wejsc i zjesc.
Antares czy Ty myślisz, że właściciele to mają czas żeby siedzieć na forum i obsmarowywać się nawzajem ? Otóż nie mają.
Oprócz ciasta pierogowego, które trzeba przyznać jest ok, to wszystko poza tym....klapa.
Zamówiłam pierogi ze szpinakiem, z mięsem i sernikowe z jagodami.
Szpinakowe- ser zabarwiony szpinakiem...ohyda
Sernikowe z jagodami-nic innego jak pierogi z serem, jedynie posypane jagodami; dziwnie słonawe. Chyba gotowane w wodzie po szpinakowych.
Z mięsem....no, niby ok.
Do pierogów za Słonka im daaalllleeekooo
A, i ceny z kosmosu!
Ja w sobotę pierwszy raz zamawiałam pierogi i naprawdę super i szczerze polecam .
Na każdą krytyczną uwagę w ciągu krótkiego czasu jest odpowiedź jakie to nie rarytasy. Przypadek?
Kiedy bedzie w TVN?
A było coś specjalnego na 8 marca, jakieś danie dnia czy coś słodkiego?