Gość z 00.53 jestem już na 4 roku, więc daruj sobie głupie uwagi. Może Ty się pochwalisz swoim wykształceniem
Kiedyś byłem przesłuchiwany na policji jako świadek. Policjant palił jednego za drugim. Po 1,5 - 2 godz i mnie zachciało się zapalić. Spytałem czy mogę... Wiecie co powiedział? "tu się nie pali..." a i na zewnątrz wyjść nie pozwolił.
Polecam film "Eksperyment" w skrócie,dostajesz trochę władzy nad inny człowiekiem i już pod kopułką zmiany następują;) wcale nie na lepsze.
Ta nasza Ostrowiecka drogówka to jeszcze nie jest taka zła,dostałem się kiedyś w łapki gości z Nowego Dworu-Gd.Tamci to mieli zryte berety do kwadratu.Zaświadczenie o niezapinaniu pasów,kolo konsultował z przełożonym 15 minut,następne 10 min sprawdzał mi samochód,organoleptyczne;)Taki mały hitlerek.
Ja nie mam złych doświadczeń z ostrowiecką policją. Moim zdaniem chłopaki są ok. Wszyscy narzekają na policję a ciekawe dlaczego tak dużo ludzi składa papiery jak jest nabór pracowników? Jak w każdej grupie zawodowej znajdzie się czarna owca.
Opowiem Wam swoją historię która przydarzyła mi się kilka lat temu...dostałam wezwanie na komendę, poszłam wystraszona bo wiedziałam że nic złego nie zrobiłam,na wezwaniu było napisane że jako świadek mam być przesłuchana nie wiedziałam w jakiej sprawie. Przesłuchiwał mnie taki rudawy pan z KR-u ;) pozdrawiam go...zadawał mi pytania np.kogo znam ze swojej okolicy itd.no to ja mu na to że mam grupkę bliskich przyjaciół wymieniłam,to ludzie którzy nie naginali nigdy prawa. Ja sie go pytam o co chodzi bo ja nie wiem co tu robie, a on do mnie że doszły go słychy że ja notorycznie narkotyki zarzywam, wybuchłam śmiechem aż jemu się głupio zrobiło a on do mnie czy palę papierosy a ja że tak a on do mnie to trawki nie palisz jak fajki palisz?? A ja znowu śmiech i do niego żeby był poważny bo skoro moja mama i tata pala fajki to trawke też jarają? I dał se chłopina ze mną spokój he he
Nie mów tego na głos bo Ci zaraz nalot na chatę zrobią :D
ale przyznaj ze tak inteligentnie Cie podchodzil ze prawie mialas zamiar sie przyznac, a jesli nie to na pewno ze wzgledu na jego charyzme i przyjazne usposobienie o_O
Mnie ,jak kiedys przesluchiwali milicjanci,to byla masakra.Pala w lapie i -mow chuju ,bo ci wpierdolimy.I to podobno byli i dalej sa ludzie.
Mnie poczestowali mandatem za przechodzenie na czerwonym (zero ruchu, noc), ale nie uznali za stosowne sie przedstawic. Numer jedynie wskazali na mandacie, jak poprosilem o jakies dane. Szacunek dla formacji wzrosl bardzo. NOT.
Moja znajoma miała staż na policji i opowiedziała mi dużo ciekawych rzeczy. Oni nic tam nie robią. Zajmują się jedynie wlepianiem mandatów kierowcom, a w weekendy jeżdzą po dziurach i wyszukują samotnie stojące auta. Mają nadzieję, że ktoś się bzyka i go przyłapią:) Tracą czas na duperele, a jak komuś z Nas dzieje się krzywda to ich nie ma.
brawo wszystkim bohaterom ktorzy wlepiaja mandaty za przechodzenie przez ulice, ktore nie stwarza zadnego zagrozenia dla pozostalych uczestnikow ruchu
Ja miałem taki przypadek ale w Opatowie.Stanołem na parkingu autem wysiadłem z niego i siadłem na ławce po pewnej chwili podjechał radiowóz i zaczeła sie kontrola bez zadnych podania przyczyn typu otworzenie bagaznika sprawdzenie srodka nawet pod fotele zagladali i do schowka.Mnie odciagneli na ponad 2metry od auta z wywruconymi kieszeniami poczułem sie wtedy jak bandyta masakra.Po jakims czasie spisali moje dane zajeli sie nawet sprawdzaniem legalnosci mojego radia na mp3 i wzmacniacza.Pan zaczoł wypytywac w jakim celu przyjechalem do Opatowa itd wybychłem panicznym smiechem krzywo sie po patrzyli jeden na drugiego po czym po dziekowali i odjechali.Pamietajcie jak przyjedziecie do opatowa nie wysiadajcie z auta :D
Po pierwsze policjant nie może otworzyć Ci bagażnika bez nakazu:) Jeżeli policjant chce zobaczyć co masz w bagażniku, poproś go aby go sam otworzył. Nie może tego zrobić! Jest to niezgodne z prawem. Druga sprawa...polska policja na chwilę obecną nie dysponuje środkami do sprawdzenia radia, nawigacji GPS czy innych urządzeń elektronicznych:) Ktoś tutaj nagiął przepisy!