Mieszkam w kunowie od ponad 30 lat i co dzien mnie te miasteczko czyms szokuje .Od jakiegos czasu na ul Warszawskiej mieszkancy jak i przyjezdni parkuja auta na trawnikach Takich cyrków nigdzie indziej nie widziałem ze plac zieleni trawnik przy domu słuzy komus za parking
Tę sytuację może zmienic jedynie administracyjne przyłączenie Kunowa do Ostrowca i wtedy parkowanie na trawniku będzie nielegalne
w sumie to tylko parę kilometrów,a co tam przesunąć granice miasta trochę na zachód? Nie dałoby się trochę? No a w środku zabudować,żeby nie było przerwy
ktoś założył drugi wątek, a tu wszystko wyjaśnione!