Za tą cenę to chyba kawalerkę, ceny z kosmosu za m/2
Tylko, że te ogłoszenia ciągle się powtarzają. Sprzedający wierzą że znajdą feajera, a żeby nie płacić za ogłoszenia podpisują umowy z agencjami by oszczędzić. Fajnie to wygląda wołają ponad 4000 za m kw kwadratowy a kilka złotych za ogłoszenie dać to szkoda.
Ja również obserwuje rynek nieruchomości od dłuższego czasu. Ciągle zastanawiam się czy kupować coś w Ostrowcu z którego pochodzę. Też zauważyłem że te drogie mieszkania ok kilku lub nawet kilkunastu miesięcy nie mogą się sprzedać.
Nikt rozsądny nie kupi mieszkania za ponad 4000 tys zł za m kwadratowy.
Ja jestem rozsądny, a kupiłem po 3500 na m2 tylko, że 5 lat temu, co znaczy, że teraz to jest to właśnie 4tys.
5 lat temu takich cen nie było, nie wymyśla. Wtedy ceny średnio były ok 2000 tys zł za m kwadratowy. Ceny w granicach 3 tys z m kw są w od jakiego 1,5 roku.
No dobra nie 5 lat temu, a 4,5 roku. Nie wiem ile były średnio ja tyle zapłaciłem. Czy przepłaciłem? Raczej nie skoro teraz mogę sprzedać o te 30-40 tys. więcej.
https://echodnia.eu/swietokrzyskie/marzysz-o-ucieczce-z-bloku-ale-nie-masz-dosc-pieniedzy-zobacz-domy-w-cenie-mieszkania-top/ga/c9-15266938/zd/46268250
od cholery i trochę....jest domów do sprzedania w Ostrowcu i bliskiej okolicy,tylko trzeba trochę pojeżdzić,pochodzić,popytać ludzi a samo nic nie przyjdzie.Jak będziesz siedział na tyłku z laptopem na kolanach to nic ciekawego nie znajdziesz
Normalna rzeczą jest, że sprzedający wystawiają cenę kosmiczna czy to za mieszkanie, czy to za dom! Brak jest potwierdzenia tych cen jakimkolwiek dokumentem potwierdzającym wartość nieruchomości. Cena jest tak bo sprzedający tak chce! Potem jest zdziwienie, że nie ma chętnych tłumaczenie, że ludzie nie mają pieniędzy itp., np.
https://www.olx.pl/oferta/dom-jednorodzinny-ostrowiec-sw-CID3-IDFXDJe.html#97b790e3e1 JEŚLI KTOŚ OGLĄDAŁ TEN DOM TO WIE, ŻE NIE JEST WART TYCH PIENIĘDZY. Zdjęcia są ładne tylko zdjęcia. Szkoda, że nie ma w domu centralnego ogrzewania, odprowadzenie ścieków wielki znak zapytania, a i jest jeden pokój a nie dwa!
Przynajmniej dwukrtotnie za duża cena za ten domek!
Dom jak dom. da się zburzyć. Natomiast sama działka jest sporo warta, szczególnie w tamtej okolicy.