witam. Orientuje się ktoś może gdzie w Ostrowcu lub najbliższej okolicy organizują kurs na ratownika medycznego?
kurs? ratownik medyczny by pracować w pogotowiu musi mieć maturę i 3-5 letnie studia paramedyczne,nie wystarczy kursik i do roboty
w cez to jest w bronieskim jest tam kierunek ratownik medyczny
nie chodzi mi o pracę w pogotowiu tylko dodatkowe punkty w rekrutacji do straży, poolicji. a do tego wystrarczy tylko kurs
Zgłoś się do Wyższej Szkoły Biznesu
CEZ nie organizuje kursów, ale naukę przez 2 lata. Kursy organiz(owało)uje PCK.
problem w tym ze u nas w kraju ciezko jest zdobyc dobry kurs na ratownika medycznego ja jak wyjechalem za granice to przechodzilem kilkudniowy kurs na ratownika medycznego najpierw teoria a pozniej mielismy zajecia praktyczne dzieki wielkie im za to teraz mam naprawde dobra prace fakt ze z 20 osob ukonczylo nas jedynie garstka ale milo wspominam ten czas mielismy zajecia w szpitalu uczono nas wielu rzeczy nie tylko w razie wypadkow takich jak zlamania rozciecia ale zawaly wylewy itp tak mnie nakrecilo to wszystko ze obiecalem sobie ze bede dalej sie uczyl w tym kierunku fajnie jest kiedy cos sie dzieje w pracy cos innego kazdego dnia.jak dla mnie w polsce powinni wprowadzic to samo wtedy podczas wypadku zawsze znajdzie sie ktos w tzw gapiach kto udzieli pierwszej niezbednej pomocy do przybycia ekipy ratowniczej.najgorsze jednak dla mnie to kiedy juz jest stan beznadziejny ale nam nie wolno sie poddawac i wykonywac CPR do przybycia karetki badz do momentu az ktos moze przejac poszkodowanego.w zyciu bywa roznie i nie mozna sie poddawac nawet jesli mimo naszych staran nie uda sie uratowac danej osoby.jestem za tym aby wprowadzic cos takiego w szkolach srednich aby mlodzi ludzie mieli pojecie jak rozpoznac zawal od wylewu sa to choroby coraz czestze i nie mozna ich lekcewazyc w zadnym wypadku a licza sie w nich pierwsze kilka godzin czasem nawet nie ma tyle czasu lecz mozemy juz smialompodjac kroki by zapobiedz dalszemu niszczeniu organizmu.dziwie sie ze pck nie naklania mlodych ludzi do takich kursow moze w ten sposob spadl by wskaznik zgonow w naszym kraju nazekamy na to ze rodzi sie coraz mniej dzieci a coraz wiecej osob umiera w roznych okolicznosciach nie robimy jednak nic aby ten proces zatrzymac.pozdro dla wszystkich
Jeśli Cie to naprawdę interesuje, to polecam dobrą szkołę, gdzie się czegoś nauczysz, a nie kurs gdzie wszystko jest podawane w skrócie. Przecież tu chodzi o ludzie życie! Nie wyobrażam sobie żeby ktoś komuś ratował życie po jakimś tam kursie.. Zastanówcie SIĘ. No chyba że chcesz mieć kurs pierwszej pomocy, to każdy powinien wiedzieć i umieć podstawy co zrobić, podczas wypadku, itd..
KURS?? kurs to sobie moge zrobić na bukieciarza i to w skrócie. Na takim kursie to się może nauczysz, jak bandażować chorego i same podstawy. Tak jak wyżej, potrzeba do tego bardzo dobrej szkoły, oraz praktyki w szpitalu. Przeważnie ze szkół studenci są przekierowywani na praktykę w szpitalu. Do tego musisz mieć bardzo mocną psychikę.. wiem że w Kielcach jest taka jakaś szkoła, poszukaj.