Czy, jak i gdzie skutecznie pozbyć się kurzajek?
Znalazłam gdzieś tel. do dr Artura Kućmy na Targowej - wymrażanie 70 zł. Był ktoś kiedyś może?
Jeżeli ktoś miał do czynienia z tym ustrojstwem i skutecznie się go pozbył to liczę na jakąś złotą radę.
DZIĘKI:)
zglos sie do swojego lekarza i niech Ci da skierowanie na szpital.tam Cie potraktuja cieklym azotem i to za free a 70zł zostanie w kieszeni
racja.zabieg szybki i nie boli.panstwowo czy prywatnie bez różnicy.no chyba ze nie jestes ubezpieczona to zostaje wizyta prywatna
E,ja tam lubię bawić się sam na sam z kurzajką.Tylko ja,igła i ona-kurzajka.
i zwykły internista bez problemu wypisze skierowanie do szpitala???
unbelievable!!!
A Ja Mam Dośc Dziwny sposob ale mozecie wierzyc lub nie zadziałał zgineły mi 4 kurzajki z reki a wiec kupujecie najzwyklejsza zapalniczke na kamien
ta z metalowym zabezpieczeniem zarnika zapalacie ja na okolo 2 minuty az sie ta blaszka zrobi strasznie gorace i przykladacie ja do kurzajki bulu niema a to dlatego ze w kurzajce nie ma nerwow porzadnie ja pogrzejcie i bedzie git mi pomogło:) i nie robie sobie jaj z tego ;)
No wlasnie z ta zapalniczka to moze byc dobre rozwiazanie, bo kurzajki jak sie mrozi to maja tendencje do powracania a jak sie ja wypali to juz na amen:)
Kurzajka to nie jest jakiś grzyb, że można go zamrozić czy spalić. Kurzajkę, a poprawniej - brodawkę - wywołuje wirus. I dopóki krąży w organizmie, dopóty może wywołać kurzajkę/brodawkę. Usunięcie brodawki to usunięcie miejsca "żerowania" wirusa i to go jedynie osłabia, ale nie usuwa całkowicie z organizmu. Tak jak opryszczka, też wirus.
No własnie.Ja zamrażam juz od czerwca (chodzę co trzy tygodnie )i jak była tak jest.No ale skoro ktos pisze tutaj ,że to wirus to niech napisze jeszcze jak sie tego wirusa z organizmu pozbyc.Bo uważam ,że jezeli chodzę do dermatologa to pewnie powinna zaaplikowac mi cos oprócz wymrażania.Aaaaa może to była ta maśc na opryszczkę?No cóż -tez nie pomogła.
Zenka, oczywiście usuwanie brodawek to podstawa. A sam wirus? To co przy wirusie, takim jak grypa - trzeba wzmacniać odporność organizmu. Niestety niektórych wirusów nie można się pozbyć, ale można wzmacniać odporność, żeby nie zaatakował. Ot i cała filozofia.
ja miałem taki problem poradziłem sobie tak, używałem maści na odciski kosztuje 3 zł a skład tem sam co drogich preparatów, jak już ściągnąłem warstwę naskórka pojawiły się czarne kropki, dalej wziąłem pęsetę i wyrywałem je kolejno z korzeniami następnie odkaziłem miejsce, wszystko się zagoiło nie ma śladu, czarne kropki trzeba wyrwać ale wszystkie!
Pokaż mi kurzajkę, a będę wiedział, że byłeś na naszym basenie ;)
To ten gratis do biletu.