Czytanie ze zrozumieniem, to raczej jest ci obce. Co ma sanepid do innych państw?
Rząd jest świadom swojej słabości w tym zakresie i jak mówi sam premier - "Rozważamy wprowadzenie dalej idących restrykcji, również dotyczących przemieszania się. Ale one wiążą się z koniecznością wdrożenia nowej legislacji." " Już dzisiaj jednak chciałbym bardzo mocno zaapelować, by zachowywać się tak, jakby była godzina policyjna."
"Inne kraje wprowadziły kwarantannę narodową w taki sam sposób jak Polska" doprawdy?
Co ma wpis tamtej osoby do mojego, który jest odpowiedzią na ten cytowany? już pisałem, że czytanie ze zrozumieniem nie jest Twoją mocną stroną.
Wmawiałeś mi coś co napisał ktoś inny a teraz odwracasz kota ogonem. Skoro odpowiadasz na mój post, wstawiając post innej osoby to czemu się dziwisz że na niego odpowiadam? Skoro nie rozumiesz słowa pisanego, to nie powinno mnie to dziwić.
Dlaczego uważasz że to kłótnia? prostuje zwykłe kłamstwa.
Tak, doprawdy gościu 18:57. Żaden kraj nie wprowadził stanu wyjątkowego a ograniczenia owszem i to znacznie większe niż te u nas. Czepiasz się dla zasady a tak naprawdę ludzie z własnej woli powinni zostać w domach, dla ich dobra. Jak jednak widać społeczeństwo mamy okropnie głupie, przynajmniej w części.
Sanepid to wchodzi odrazu na konto przez komornika nawet gdy sprawa jeszcze w sądzie. Poczytajcie trochę o tych co ich to już spotkało.
"Brutalnie przekonały się o tym ostatnio trzy kobiety. Pani Katarzyna, Ewa i Stanisława ze zdziwieniem odebrały komorniczą decyzję egzekucyjną. W dwóch przypadkach chodzi o około 11 tys. zł, a w jednym o prawie 6 tys. zł."
Kobieta odwołała się do mazowieckiego sanepidu, ale dostała decyzję odmowną. Dlatego złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chociaż postępowanie wciąż się toczy, to już została ukarana.
Także zgrywajcie twardzieli na forum, a rzeczywistość troszkę już inna
Ten rząd to kompilacja wszystkich nieudaczników w jednym miejscu.
"Te masowe uchylenia mandatów nie zmieniły nastawiania policji, która wciąż spisuje i chce ukarać uczestników kolejnych demonstracji. Sprawy trafiają jednak nie tylko do sądów powszechnych, ale także do sanepidu. A tam już sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
- Sanepid nie jest sądem. Tam decyzje o ukaraniu podejmuje urzędnik. Decyzja ta podejmowana jest bez rozprawy, szybko i zaocznie – zaznacza Jakub Bierzyński."
Rząd dba i skrupulatnie realizuje plan "prawo prawem, ale racje musi być po naszej stronie". Co dowodzi ostania ustawa o przemocy w rodzinie, gdzie człowieka można wyrzucić z własnego mieszkania tylko go pomawiając i nawet bez dowodów.
Dokładnie tak jest i nie jeden przy rozwodzie będzie zdziwiony jak wyląduje na ulicy.
Jak dobrze? problem tutaj jest taki, że wcale nie trzeba być małżeństwem. Przykład skrajny. Dogadujesz się z funkcjonariuszem. Idziesz na disco. Poznajesz pana. Idziesz z nim na chatę. Dzwonisz na policję, że jest agresywny i chce cie pobić. Przyjeżdża funkcjonariusz i każe ci się wynosić na 14 dni ze swojego mieszkania. Pani ma darmowy nocleg co najmniej przez 14 dni i w tym czasie może cię doprowadzić do ruiny finansowej. Teraz sobie wyobraźcie takie narzędzie w walce z przeciwnikami politycznymi. Zero sądu, tylko opinia funkcjonariusza, który pierwszy raz was widzie. Teraz to dopiero będzie jazda. Już nikt nie będzie chciał się żenić, bo to się po prostu nie opłaca. Nawet nie będzie się mieszkać z kobietą w swoim mieszkaniu tylko wynajmować jakieś inne, a komu innemu swoje. Tak bezpieczniej.
Gościu 19:58 aż trudno mi w to uwierzyć że można kogoś z własnego domu wyrzucić przecież jest coś takiego jak akt własności , może żona owszem mogła by wyrzucić męża ale jakaś obca baba z disco serio ?
Już teraz spróbuj wyrzucić ze swojego mieszkania (do którego masz akt własności) samotna matkę z dzieckiem, której wynająłeś to mieszkanie, ale po 1 miesiącu przestała ci płacić. Niestety nowelizację ustaw robione przez obecny rząd takie są, tylko nie wiadomo czy przypadkiem czy specjalnie. Podałem tylko przykład absurdalny, bo życie czasami takie jest. Dla mnie np. Płacenie alimentów na byłą żonę kiedy nie miało się dzieci jest właśnie absurdalne, ale znam osobiście takie przypadkiem gdzie sędzina takie zasądziła.