W sobotę wybrałam się na zwiedzanie terenów zielonych w Ostrowcu Św. i jak było do przewidzenia, zamiast odpocząć wróciłam mocno poirytowana, tym co zobaczyłam na terenie Łąk Denkowskich wzdłuż łącznika od ul. Kilińskiego do ul. Denkowskiej i nie tylko – napisała w liście do naszej redakcji Czytelniczka. Co ją tak zdenerwowało? Odpowiedź jest prosta – śmieci. I tym razem winy nie da się przerzucić na nową firmę sprzątającą, jak próbowano to zrobić, gdy tylko objęła schedę po poprzednikach, a jest to „zasługa” mieszkańców i przejeżdżających tamtędy kierowców, którzy no właśnie – ciężko jednoznacznie określić, z jakiego powodu, ale właśnie w ten sposób pozbywają się śmieci.
Jesteśmy śmieciarzami i tyle. Płacz że kubły nie zabrane a na łąki i do lasu sami wywozimy
Za restauracja Wenus w głąb łąk teren w ten sposób jest utwardzany. Śmieci zostały przykryte nawieziona ziemia. Wobec tego właściciel terenu musi być tego świadomy. Służby miejskie nie reagują.
Śmieciarstwo i syfiarstwo niestety część obywateli polskich ma w DNA. Patrząc po sąsiadach ten gen pochodzi ze wschodu.
Największym śmieciem jest bezradny z wysypiska.
Kto odpowiada za teren, na którym ten remontowy syf się znajduje ?
Czyli znowu pytanie. Po co nam Straż Miejska ?
Od strony Kilińskiego, tuż przed pewnym "znakomitym" lokalem. To jest najlepsze. Nikt nie zauważył, że ktoś wywozi mu śmieci przed firmę. Oczywiście cicho sza nic się nie stało. Wydaje mi się, że jeszcze parę lat i zostanie zmieniony plan zagospodarowania. Wejdą "defeloperzy" i nasrają śmiesznymi bloczkami ogrodzonymi płotkiem. Ten teren się do tego idealnie nadaje.
Ot, cała ostrowiecka klika. Te śmieci były wywożone tuż przed terenem należącym do restauracji, gdzie co tydzień odbywają się wesela. Zgodzę się z tobą gościu 12:51, że dbając o klienta i estetykę nikt nie powinien sobie pozwalać na taki śmietnik przed oknami firmy. Więc o co chodzi ? Gdzie są służby porządkowe w tym mieście, choćby Ochrona środowiska ?!
Na L-4,może wiedzą o sprawie i ostatnio bardzo się rozchorowały ?
Jak na L-4 to pewnie po wczorajszym utonięciu.
Straż Miejska ma za zadanie monitorować teren miasta poprzez patrolowanie, choćby pod kątem zaśmiecania. I co?
Odkąd wywóz śmieci podrożał w Ostrowcu jest pełno tzw dzikich wysypisk. Jest to skandal. Ja się pttam gdzi3 jest straż miejska?
Straż Miejska pewnie choruje ...
Ale tam jest syf. I to wszystko pod patronatem:)
Dzisiejsze wpisy w tym wątku sa ciekawe.
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/po-smieciach-was-poznaja/#post-12
Tematem trzeba zainteresować Wydział Ochrony Środowiska w Urzędzie Wojewódzkim.
Teraz przecież klika PSL-owska już nie rządzi.