Tradycja umarła. Gdzie te czasy, gdy młodzież oblewala dziewczyny woda, gdy od rana było słychać śmiech i piski, gdy sąsiedzi na balkonach lali się wodą?
Społeczeństwo zrobiło się teraz dretwe, szlacheckie i bardzo delikatne. Szkoda, ale chociaż wspomnienia są fajne.
Teraz młodzież śpi do 13tej ,a potem spędza czas na kompie
11:05 gdzie te czasy, gdy myśmy żeśmy ze szwagrem... Było, minęło. I dobrze.
Klatki schodowe zalane wodą,do południa strach było wyjść, bandy osiedlowe z wiadrami.Bylo i bezpowrotnie minęło...wspomnienia zostają zawsze z nami
Weź teraz stań z wiadrem na ulicy, to zaraz mandat dostaniesz.
Wolą teraz kiczowate, zagraniczne tradycje. Szkoda..
17:18, ciebie klaunie tą niemiecką choinką musieli lać po łbie, bo skutki są opłakane.
Bombelki bolom ronczki i nuszki
Lany poniedziałek był kiedyś faktycznie inny szukało się tylko dostępu do wody żeby wiadro zapełnić,cały mokry ze znajomymi ,było wesoło,teraz lany poniedziałek jest dla mnie dniem na leczenie kaca