Tusk miał dać laptopy, nie dał, jest dobrze, PiS dał laptopy i tak jest źle. Pojebało was kochani?
Jakie Pis dał? Tusk załatwił z UE. Nie wierzysz? To sprawdź naklejkę na nim.
12:49 Człowieku, za darmo chcesz pakiet? Przecież to jest piractwo. Wszystko,, dejta,, nam. Po wszystko ręce wyciągacie. Do roboty, no ale jak uczyć się nie chciało, to robota do bani.
Laptopy dla dzieci, a wazelina dla dorosłych.
No tak. Przecież te laptopy mają naklejki, że są dzięki UE.
Wygrawerowany specjalny znak z orłem w koronie, a także naklejka z logiem UE mają utrudnić próby sprzedaży takiego sprzętu.
Tusknięty z 13:26 dzięki UE to mamy same kłopoty, a nie laptopy
A naklejka UE nadal na rządowych laptopach jest. Trzeba podziękować UE za nowe laptopy dla dzieci.
Dokładnie, nawet w mediach mówią że współfinansowane z UE
Mądralo z 13:48, jak byś coś więcej oglądał niż tvpis, to byś też wiedzial, że współfinansowane przez UE
Masz taki laptop okazać na przykład na prośbę nauczyciela. Na madkowych forach już płacze i prośby o pożyczenie. Sprzedało się i teraz klops. Trzeba organizować. Jaki problem wymienić obudowę w takim wynalazku? Co prawda nie przyglądałem się temu zbyt dokładnie, ale na górze obudowy jest laserowo wypalony orzeł w koronie i naklejka. Allegro -> marka i model obudowy -> słowo: topcase. Czasem można ten plastik wyrwać poniżej stówki, a kaska zostanie w kieszeni. Wątpię żeby pislamskie dzbany zrobiły bazę w której by było imię i nazwisko bombelka, rodzaj sprzętu i jego numer seryjny. Trochę za dużo klikania w skali całego kraju.
01.10.2023 Rodzic aż się zagotował. Odebrał rządowego laptopa dla ucznia IV klasy
Do wielu czwartoklasistów trafiły już laptopy w ramach rządowego programu "Laptop dla ucznia". Kolejni rodzice uczniów publikują zdjęcia laptopów, na których umieszczono naklejkę z informacją, że sprzęt sfinansowany jest z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). "Cuda w naszym kraju" - komentuje jeden z rodziców.
Od kilku tygodni trwa wręczanie laptopów dla czwartoklasistów w ramach programu "Laptop dla ucznia". Sprzęt będzie własnością rodziców uczniów, a jego przekazanie następuje na podstawie umowy zawartej przez gminę lub szkołę z rodzicem ucznia.
Sporo kontrowersji wywołują naklejki, które umieszczono na laptopach. Na białych naklejkach widzimy napis "Krajowy Plan Odbudowy" oraz informację, że sprzęt został "sfinansowany przez Unię Europejską w ramach NextGenerationEU". Rodzice uczniów dziwią się, skąd taka naklejka skoro Polska wciąż nie otrzymała pieniędzy z KPO. (...)
(...) Co na to Ministerstwo Cyfryzacji?
TVN24 Biznes zwrócił się z zapytaniem o naklejki KPO do Ministerstwa Cyfryzacji.
"Informujemy, że zakup laptopów dla uczniów jest elementem inwestycji C2.1.2 KPO i docelowo ma zostać sfinansowany ze środków KPO. Obecnie zagwarantowany jest mechanizm prefinansowania tych środków przez Polski Fundusz Rozwoju" - wyjaśniło biuro komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji w odpowiedzi przesłanej do TVN24 Biznes.
I te laptopy pomogą w odbudowie Polski po pandemii ? KPO to Krajowy Plan Odbudowy po pandemii, to czy można te pieniądze wydawać na laptopy dla dzieci ?