Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

Ilość postów: 339 | Odsłon: 36953 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
            • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

              MOPS niezamierza nic robić z tymi kłamstwami, które zostały napisane w karcie informacyjnej przez lekarskich bydlaków pracujących w Morawickim szpitalu. Byłem tam celem dobrania leków (miesiąc temu wyszedłem po 1,5 miesiecznym pobycie), nie z powodu alkoholu. Napisałem w poniższym wątku kilka postów odnośnie tego jak tam jest i widzę, że inni mają podobne doświadczenia i opinie o tym pożal się Boże "szpitalu" a raczej mordowni. Podałem też nazwiska osób które tam pracują na jedym oddziale (oraz imie jednego bydlaka, który jest tam pielęgniarzem - wyjątkowo paskudna (nie miła) i bezczelna kreatura!). Ten szpital to dno i 10 metrów mułu!!! Napisałem kilka postów w tym wątku od 10 strony http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/odwyk-w-morawicy-prosze-o-opinie-4/s10/

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                Mam problemy z samodzielnym poruszaniem się. Nie mogłem już wytrzymać swojego stanu i poprosiłem opiekunkę aby zadzwoniła na pogotowie (to była moja inicjatywa by wykonać telefon na pogotowie). Poprostu nie miał mnie kto zawieść do szpitala bo mieszkam sam oraz nie miałem skierowania do szpitala. Jak się zadzwoni na pogotowie to można wtedy ominąć te trudności...

                Ratownik medyczny z karetki, która przyjechała to pielęgniarka, która nazywa się Piotr Kosiewicz - tak można wyczytać z Internetowego Konta Pacjenta. Nie pielęgniarz, tylko pielęgniarka właśnie :) Nie wiem czy to ten Pan jechał ze mną karetką, ale ten z karetki robił sobie już na miejscu podśmiechujki jak coś mówiłem tam na miejscu na izbie przyjęść w Morawicy. Nie pamiętam już dokładnie o co chodziło, możliwe że mówiłem o swoim stanie zdrowia.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                  Ten Fitas to nie wiem gdzie ma swój pokój. Chyba na dole oddziału B. W internecie ma niepochlebne opinie

                  https://www.rankinglekarzy.pl/andrzej-fitas/kielce-konskie-112562

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                    13.03.2018 Proces apelacyjny skazanego psychiatry. Andrzej Fitas nie zgadza się z wyrokiem

                    We wtorek w Sądzie Okręgowym w Kielcach rozpoczął się proces apelacyjny skazanego nieprawomocnie za znęcanie się nad byłą żoną psychiatry Andrzeja F., byłego już konsultanta wojewódzkiego z psychiatrii. (...) https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,23137647,proces-apelacyjny-skazanego-psychiatry-andrzej-f-nie-zgadza.html

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                      18 kwietnia 2018 Przykładny lekarz i mąż w domu zamieniał się w bestię! Wciąż pracuje w szpitalu

                      Skandal w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii w Morawicy (woj. świętokrzyskie). Andrzej Fitas, którego sąd skazał prawomocnym wyrokiem za znęcanie się nad byłą żoną, nie został jeszcze odwołany z dotychczas piastowanego stanowiska. Dlaczego Andrzej Fitas wciąż jest ordynatorem? Przecież może znęcać się nad pacjentami!

                      W marcu 2018 roku Sąd Okręgowy w Kielcach nie zabronił agresywnemu psychiatrze pełnienia funkcji ordynatora. Ostateczna decyzja w sprawie ewentualnego odwołania psychiatry, miała należeć do dyrekcji placówki, w której pracował Andrzej F. – A dlaczego miałby nie być nadal ordynatorem? Nie ma żadnych przesłanek, by odwołać go z dotychczas pełnionej funkcji – tłumaczył „Gazecie Wyborczej" Jacek Musiał, dyrektor szpitala w Morawicy.

                      Sąd w Kielcach uznał Andrzeja F. za winnego fizycznego, psychicznego oraz seksualnego znęcania się nad byłą żoną. Ale ten wyrok w żaden sposób nie wpłynął na jego zawodową przyszłość. Co ciekawe, ofiara krewkiego i agresywnego psychiatry z zawodu... również jest lekarką.

                      Państwo F. poznali się w 2000 roku. Dorobili się trójki dzieci i przez pierwsze lata małżeństwa byli ze sobą naprawdę szczęśliwi. Jednak w 2008 roku ich szczęście prysło jak bańka mydlana. Wówczas doszło do pierwszych rękoczynów. Okazało się, że krewki ordynator ma ciężką rękę.

                      W kwietniu 2013 roku żona Andrzeja F. zdecydowała się złożyć pierwsze zawiadomienie na policji. Zeznała wówczas, m.in.: „Na moją krytykę, że pije, odpowiadał wyzwiskami. Groził, że pozbawi mnie stanowiska, pracy, że skończę na ulicy. Że weźmie kredyt, który będę spłacać do końca życia. Uważam, że on mógł spełnić te groźby, bo ma bardzo duże znajomości". Potem się z nim rozwiodła.

                      W ostatnich kilku latach Andrzej F. stał się jeszcze bardziej agresywny i skory do przemocy. Zdarzyło mu się nawet zepchnąć żonę ze schodów!

                      Andrzej F. nigdy nie przyznał się do żadnego z postawionych mu zarzutów. Sąd skazał go na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

                      https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/przykladny-lekarz-i-maz-w-domu-katowal-zone-wciaz-pracuje-w-szpitalu/pd02kdw

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                        A dlaczego Jacek Musiał, były dyrektor szpitala w Morawicy już nie pracuje tam gdzie pracował ? Wyjebali go z roboty, czy sam odszedł ?

                        2022-03-15 Dwóch chętnych na szefa chmielnickiego szpitala

                        Dwie osoby chcą kierować szpitalem w Chmielniku. Jak wynika z nieoficjalnych informacji Radia Kielce, do postępowania konkursowego zgłosiły się trzy osoby, ale jedna prawdopodobnie zrezygnowała.

                        O stanowisko ubiegają się Jacek Musiał, obecny kierownik działu administracyjno-technicznego w lecznicy i Grzegorz Piwko, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach.

                        Teraz kandydaturami zajmie się komisja i przedstawi zarządowi powiatu wyniki. Przeprowadzanie konkursu było konieczne, ponieważ dotychczasowa dyrektor Jolanta Rybczyk przechodzi na emeryturę. Lecznicą kierowała od 2001 roku.

                        https://radiokielce.pl/888567/dwoch-chetnych-na-szefa-chmielnickiego-szpitala-155376/

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                          15.01.2003 Jacek Musiał ponownie dyrektorem szpitala w Morawicy | Jacek Musiał ponownie został Dyrektorem Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Morawicy. Na kolejną kadencję powołał go Zarząd Województwa Świętokrzyskiego.

                          Aha, czyli to Zarząd Województwa powołuje dyrektora szpitala w Morawicy.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                            28 września 2018 Dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii, Jacek Musiał odszedł na emeryturę. Wkrótce będzie ogłoszony konkurs na nowego szefa

                            Świętokrzyskie Centrum Psychiatrii w Morawicy czeka na nowego dyrektora. Dotychczasowy, Jacek Musiał, który pełnił to stanowisko przez wiele lat ponad miesiąc temu odszedł z placówki. Oficjalna wersja jest taka, że na zasłużoną emeryturą, niektórzy uważają, że mogły się do tego przyczynić żądania pracowników o podwyżki i niezbyt dobra atmosfera.

                            Były już dyrektor Jacek Musiał nie chce komentować całej sytuacji, mówi tylko, że w związku z tym, iż odszedł na emeryturę nie będzie rozmawiał ani o powodach swojego odejścia, ani sytuacji w szpitalu. – To już nie są moje sprawy- mówi.

                            Z kolei Anna Nocuń, dyrektor departamentu zdrowia w Świętokrzyskim Urzędzie Marszałkowskim, któremu ta lecznica podlega informuje, że zebrali już komisję i wkrótce będzie ogłoszony konkurs na to stanowisko. – Muszę jednak przyznać, że dyrektor Jacek Musiał przed odejściem zachował się bardzo ładnie, załagodził kłótnie, pracownicy otrzymali podwyżkę, placówka jest na prostej. Zlikwidowany jakiś czas temu oddział nerwic nie będzie już uruchomiony w Morawicy, chorzy mający zaburzenia nerwicowe będą się mogli leczyć na oddziale dziennym w Kielcach przy ulicy Kusocińskiego. Dotychczasowy psychiatryczny oddział pobytu Dziennego zostanie powiększony. Będzie tam nowa inwestycja.

                            Tymczasowo obowiązki dyrektora pełni Mariola Grzesik, która do tej pory była dyrektorem do spraw technicznych - Zastępuje dyrektora, który odszedł, ale sama jeszcze nie wiem czy będę startowała w konkursie – mówi pełniąca obowiązki dyrektora.

                            Dyrektor Grzesik potwierdza, że zlikwidowany oddział nerwic, usytuowany do tej pory obok Izby Przyjęć zacznie niedługo funkcjonować w nowym miejscu przy ulicy Kusocińskiego.

                            https://echodnia.eu/swietokrzyskie/dyrektor-swietokrzyskiego-centrum-psychiatrii-jacek-musial-odszedl-na-emeryture-wkrotce-bedzie-ogloszony-konkurs-na-nowego-szefa/ar/13525298

                            Ordynatorem na oddziale nerwica była Krystyna Korejba. Słaby lekarz - konował w dodatku!

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                            22.04.2004 Dyrektor szpitala w Morawicy potwierdza zarzuty "Gazety"

                            Kupowałem dla szpitala komputery i serwis w firmie swojego bratanka, przyznał dyrektor szpitala w Morawicy Jacek Musiał. Obiecał zdegradować swojego brata, który kieruje działem informatyki w szpitalu.

                            [Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu ]

                            Nepotyzm panujący w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Morawicy opisaliśmy w ubiegłym tygodniu ("Sami swoi", GW 19 kwietnia). Dyrektor Musiał zatrudnił tam na stanowisku kierownika działu przetwarzania danych swojego brata Andrzeja Musiała. Ten kupował komputery i serwis w firmie Radkom, należącej do jego syna Radosława Musiała. Po naszym artykule dyrektor Musiał wysłał wyjaśnienia do marszałka województwa. Przyznał, że szpital kupił w Radkomie bez przetargu "w trybie awaryjnym" w latach 2003-2004 sprzęt komputerowy wartości 6509 zł oraz zapłacił Radkomowi za naprawy w tym samym czasie 7456 zł. Dyrektor wyjaśnia, że obecnie szpital korzysta ze sprzętu firmy Midnet, wyłonionej w przetargu.

                            Dyrektor dodaje, że zatrudnienie brata na stanowisku szefa informatyki było uzasadnione, a "pokrewieństwo tej osoby z dyrektorem szpitala nie miało absolutnie wpływu na warunki jej zatrudnienia". Jednak, aby "wyeliminować bezpośrednią zależność służbową", zdecydował się przesunąć swojego brata na stanowisko podlegające dyrektorowi ds. technicznych.

                            - Pragnę dodać, że w wielu firmach i urzędach pracują osoby znacznie bliżej ze sobą spokrewnione (włącznie z małżeństwami) niż ja z Andrzejem Musiałem i jest to społecznie akceptowane - kończy swoje wyjaśnienia dyrektor Jacek Musiał.

                            https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,2035213.html

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                            Dyrektory i prezesy - łase toto na sukcesy.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 348

                        Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                        27.03.2018 Były konsultant ds. psychiatrii skazany prawomocnie za znęcanie się nad byłą żoną. "Bardzo mnie skrzywdził"

                        Andrzej F., były konsultant wojewódzki ds. psychiatrii, jest winny fizycznego, psychicznego i seksualnego znęcania się nad byłą żoną, także lekarką - uznał Sąd Okręgowy w Kielcach.

                        – Sąd utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji – informuje Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach. Andrzej F. został skazany na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok jest prawomocny.

                        Sąd nie miał wątpliwości

                        Wyrok sądu pierwszej instancji zapadł prawie rok temu, 27 kwietnia 2017 roku. Sąd nie miał wątpliwości, że ceniony lekarz, ordynator i konsultant wojewódzki ds. psychiatrii jest winny znęcenia się psychicznego, fizycznego oraz seksualnego nad byłą żoną, również lekarką. (...)

                        https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,23197672,byly-konsultant-ds-psychiatrii-skazany-prawomocnie-za-znecanie.html

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 349

                        Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                        22.12.2017 Nikt nie zdawał sobie sprawy, że w zaciszu domowym lekarskiego małżeństwa może dziać się koszmar. "Bardzo mnie skrzywdził"

                        Świadkowie: "Andrzej był mężczyzną, jakiego może sobie wymarzyć każda kobieta". Była żona: "Nikt mnie w życiu tak nie skrzywdził jak on".

                        Andrzej F. to ceniony lekarz, ordynator w szpitalu w Morawicy, konsultant wojewódzki z dziedziny psychiatrii, do niedawna także biegły sądowy. I człowiek nieprawomocnie skazany za znęcanie się nad byłą żoną.

                        Fakt ten wyszedł na jaw kilka tygodni temu, gdy Ministerstwo Zdrowia zwróciło się do wojewody świętokrzyskiego Agaty Wojtyszek z wnioskiem o odwołanie Andrzeja F. z funkcji konsultanta. Powodem był właśnie orzeczony przez sąd wyrok.

                        W środowisku lekarskim zawrzało, ale wiele osób z tego grona nie wierzy bądź nie może uwierzyć w winę doktora. (...) | chodzi o Andrzeja Paweła Fitasa

                        https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,22813610,nikt-nie-zdawal-sobie-sprawy-ze-w-zaciszu-domowym-lekarskiego.html

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                          Zastępcą kierownika Andrzeja Pawła Fitasa jest Janusz Ireneusz Smorąg, także psychiatra i biegły sądowy.

                          ps. Kto z kim przestaje, takim się staje ?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 351

                        Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                        17.04.2018 Psychiatra skazany za znęcanie się nad żoną nadal ordynatorem. Dyrektor: "To nie moja sprawa"

                        Andrzej Paweł Fitas, psychiatra prawomocnie skazany za znęcanie się nad byłą żoną nadal jest ordynatorem w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii w Morawicy. - A dlaczego miałby nie być? - pyta dyrektor szpitala.

                        Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł 27 marca w Sądzie Okręgowym w Kielcach. Fitas został skazany na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

                        Tym samym utrzymany został w mocy wyrok, który prawie rok temu zapadł przed Sądem Rejonowym w Kielcach. Sąd uznał, że psychiatra jest winny fizycznego, psychicznego i seksualnego znęcania się nad byłą żoną, także lekarką. (...)

                        https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,23281701,psychiatra-skazany-za-znecenia-sie-nad-zona-nadal-ordynatorem.html

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                          W komentarzach pod artykułem piszą, że ma poparcie jakiś PiSowców i dlatego jest jeszcze ordynatorem... "Ciesze sie ze sa jeszcze dziennikarki ktore w bezkompromisowy sposob opisuja takie sprawy.Cisna sie pytania. Jak mozna bylo powolac takiego typa na konsultanta woj 2 lata temu wiedzac ze ma sprawe o znecanie sie. To nic ze osadzony w koncu podejrzany, prokuratura przedstawila zarzuty. Nie bylo innych ? Gdzie byly sluzby a i sama wojewoda ktora po mekach go w koncu odwolala ? Liczba wpadek wojewody przekracza granice. Trzymam kciuki za Pana Lipca by ja wreszcie nie powolac.

                          A tacy ludzie jak ten lekarz sa najgorsze kanalie. Wiedza jak manipulowac, maskowac sie udajac przed ludzmi aniola, unikac kary - inteligentne ustosunkowane pijusy. Jestem bardzo ciekaw, ktory to parlamentarzysta PiSu go tak bronil? To chyba zadna tajemnica podac nazwiska ?"

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 342

                  Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                  28-04-2005 Psychiatra z Kielc skazany przez sąd

                  Karę 2,5 roku więzienia, 4 lata zakazu wykonywania zawodu lekarza i 10 tys. zł grzywny wymierzył Sąd Rejonowy w Kielcach kieleckiemu psychiatrze Tadeuszowi Sekreckiemu, któremu prokuratura zarzuciła wystawianie fałszywych zaświadczeń lekarskich w celu osiągnięcia korzyści majątkowych oraz nakłanianie podwładnego do poświadczenia nieprawdy. (...) https://wiadomosci.wp.pl/psychiatra-z-kielc-skazany-przez-sad-6031966109835905a

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

                    28 listopada 2017 | Piotr Rogoziński | Dramatyczna sytuacja w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii. Lekarze chcą odejść z pracy

                    Aż 34 z 39 lekarzy zatrudnionych w Świętokrzyskim Centrum Psychiatrii w Morawicy złożyło wypowiedzenia z pracy. W ten sposób medycy domagają się podwyżek. Dyrektor szpitala bezradnie rozkłada ręce, bo podkreśla, że to efekt wieloletnich zaniedbań w służbie zdrowia. Niestety w grę wchodzi nawet zawieszenie działalności placówki.

                    * Wypowiedzenia z pracy złożyło prawie 80 proc. lekarzy ze Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy

                    * Psychiatrzy domagają się podwyżek, bo jak mówią, nie powinni zarabiać mniej od rezydentów

                    * Dyrekcja szpitala podkreśla, że nie jest w stanie spełnić oczekiwań finansowych lekarzy

                    * Jeśli NFZ nie zwiększy przyszłorocznego kontraktu ŚCP, w grę wchodzi zawieszenie działalności szpitala

                    Pracownicy Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy mówią dość. Już od dłuższego czasu protestowali, a nawet grozili przeprowadzeniem strajku i odejściem od łóżek pacjentów. Teraz jednak sytuacja placówki jest bardzo poważna.

                    34 lekarzy specjalistów ze Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii postanowiło złożyć trzymiesięczne wypowiedzenia z pracy. To prawie 80 proc. psychiatrów zatrudnionych w tym szpitalu. Wszyscy domagają się podwyżek pensji. Chcą zarabiać około ośmiu tysięcy złotych brutto.

                    - To jest naprawdę ciężka praca. Na moim oddziale jest teraz 112 łóżek, 109 pacjentów i tylko trzech lekarzy – mówi Onetowi dr n. med. Janusz Smorąg, szef związku zawodowego lekarzy w ŚCP w Morawicy. – Lekarze pracujący od ponad 20 lat mają 4700 złotych brutto podstawowego wynagrodzenia. Rezydenci otrzymają natomiast 4770 złotych brutto, czyli teoretycznie lekarz specjalista z mniejszą pensją będzie szkolił i pilnował lekarza, który dodatkowo jest dla niego konkurencją – zaznacza.

                    Dodatkowo wielu lekarzy z morawickiego szpitala wypowiedziało również tzw. klauzulę opt out. Oznacza to, że nie godzą się na pracę w wymiarze ponad 48 godzin tygodniowo.

                    Świętokrzyskie Centrum Psychiatrii zawiesi działalność?

                    Jacek Musiał, dyrektor ŚCP w Morawicy nie ukrywa, że w związku z decyzją lekarzy specjalistów, sytuacja placówki jest bardzo trudna. Podkreśla jednak, że w tej chwili nie jest w stanie spełnić finansowych żądań załogi.

                    - Problem w tym, że nie znamy swoich warunków finansowych. Mamy umowę z NFZ do końca roku i nie wiemy, jak będzie wyglądała kolejna – mówi nam Jacek Musiał, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy. – Oczywiście w najgorszym wypadku wchodzi w grę zamknięcie szpitala, bo tych problemów nie da się załatwić doraźnie. To są wieloletnie zaniedbania. Jak patrzę na ten cały okres reformy służby zdrowia, to mam wrażenie, że od 20 lat mamy systematyczną zapaść – dodaje.

                    Pat trwa

                    Na razie trudno powiedzieć jak rozwinie się ta sytuacja, bo żadna ze stron nie chce ustąpić.

                    - Nie zamierzamy wycofywać tych wypowiedzeń. Jesteśmy gotowi do rozmów, ale czekamy na decyzje dyrekcji w naszej sprawie – podkreśl dr Smorąg. – Jako dyrektorzy w wielu decyzjach płacowych jesteśmy ubezwłasnowolnieni. Tych źródeł decyzyjnych jest kilka. Do nas docierają pisma, do których musimy się dostosować, ale nie daje nam się na to pieniędzy. To jest bałagan i urzędniczy koszmar – odpowiada Jacek Musiał.

                    Trzy scenariusze

                    Dziś dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii spotkał się z Markiem Szczepanikiem, członkiem zarządu województwa świętokrzyskiego, który odpowiada w regionie za służbę zdrowia. W trakcie rozmowy omówiono trzy scenariusze, jakie mogą wystąpić w najbliższym czasie.

                    Pierwszy z nich zakłada zwiększenie przyszłorocznego kontraktu dla ŚCP w Morawicy przez Narodowy Fundusz Zdrowia, co pozwoliłoby spełnić żądania lekarzy. Drugi przewiduje podwyżki dla psychiatrów, ale bez zwiększania kontraktu z NFZ. To jednak zadłużyłoby placówkę na min. 6 mln zł, a dodatkowo zmusiłoby dyrekcję do podniesienia płac także innym pracownikom szpitala. Trzeci scenariusz dotyczy zawieszenia działalności centrum i przetransportowanie pacjentów do innych szpitali.

                    - Wierzę, że realny jest ten pierwszy wariant. Wzrost kontraktu dla ŚCP w Morawicy o 20 proc. pozwoliłby na dokonywanie tych regulacji. I nie chodzi tylko o lekarzy, ale także o najniżej zarabiających czy pielęgniarki – zaznacza w rozmowie z Onetem Marek Szczepanik. – Łudzimy się, że propozycja nowego kontraktu, która ma być przedstawiona przez NFZ do końca listopada, uwzględni te wszystkie argumentu, takie jak niedoszacowanie procedur dla psychiatrii czy refundacji niektórych leków – dodaje członkiem zarządu województwa świętokrzyskiego.

                    Tegoroczny kontrakt Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy wynosi około 52 mln zł. W placówce przebywa obecnie ponad 800 pacjentów, a rocznie trafia tam kilkanaście tysięcy osób.

                    https://wiadomosci.onet.pl/kielce/dramatyczna-sytuacja-w-swietokrzyskim-centrum-psychiatrii-lekarze-chca-odejsc-z-pracy/bv58t17

                    No i szkoda, że nie zamknięto tego szpitala! Już dawno powinni zamknać to coś.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
    1234 ... 14151719
    Przejdź do strony nr
    65 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -