Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

Ilość postów: 100 | Odsłon: 36959 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 148

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Dlatego gościu 19:43 ta krzykliwa kasta nadzwyczajna jak nazywa ją stara kaścina tak broni swojego status quo, kosztem nawet 38 milionów ludzi. Ale wszystko ma swój czas ....

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

      Tak sobie dziś pomyślałem... Nie twierdzę, że tak było, ale kto ich tam wie? Może Odra została zatruta przez jakieś niecne siły, które w ten sposób chciały wykorzystać katastrofę ekologiczną do walki politycznej ?

      Gość
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 191

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Jeżeli Sąd Okręgowy w Kielcach V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wysyła list polecony który jest rozklejony i potwarty to tak można ? Listonosz powiedział, że tak może być że listy mogą byćotwarte przed doręczeniem do adresata. Ale jaką pewność ma adresat że w kopercie znajduje siędokładnie to samo co zostało nadane do adresata ?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 192

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Pasek z klejem na kopercie należy zwilżyć tak aby koperta się poprawnie zakleiła. Można zakleić też taśmą klejącą (ja tak zawsze robię). Można też w ogóle nie zaklejać koperty - takie listy wysyła sąd w Kielcach ?

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

      "Za zgodność z oryginałem

      Starszy sekretarz sądowy

      V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

      Dorota Janiszewska"

      "Na zarządzenie Sędziego

      z upoważnienia Kierownika Sekretatiatu

      starszy sekretarz sądowy Dorota Janiszewska"

      Natomiast do dziś dnia nie doręczono zainteresowanej osobie, która odwoływała się od decyzji orzeczników pełnej opinii biegłych specjalistów / lekarzy - dostarczono tylko opinie wybrakowaną, czyli bez kilku rozdziałów.

      Nie można przecież wnieść zarzutów do opinii biegłych, jesli owa opinia jest wybrakowana!

      Gość
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 204

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Mam zaświadczenie (z dnia 22.11.2010r.) wystawione na podstawie badania psychologicznego (załączone do dokumentacji) przeprowadzonego przez:

    "Prywatny gabinet psychologiczny

    mgr Urszula Szafirowska

    psycholog

    os. Rosochy 90/3 Ostrowiec Świętokrzyski ..."

    Badanie miałem zrobione w przychodni Eskulap na ul Sienkiewicza w Ostrowcu Św.

    Nie ma tam żadnej mowy o jakiejś schizofreni!

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 205

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Mam też kartę informacyjną (także załączona do dokumentacji) z leczenia szpitalnego w

    Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 1 w Lublinie ul. Głuska 1.

    Rozpoznanie: Dystymia 34.1

    Na karcie informacyjnej jest data 14.11.2012

    Informacja ta została zatajona w zaświadczeniu lekarskim jaki mi wydano w tym miesiącu...

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

      Jest tam kilka drobnych nieścisłości w tej karcie, jak np. że miałem problemy z pamięcia / koncentracją - to nie prawda. Pamięć miałem doskonałą wówcza, tzn. jak mi kiedyś przepisano escitalopram to troche mi to wjechało niekorzystnie na pamiec - zresztą wielu pacjentów zgłasza podobne skutki uboczne po dużych dawkach escitalopramu. Takie można powiedzieć nieścisłości "kosmetyczne".

      Gość
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 206

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Z takim zaświadczeniem udałem się niezwłocznie do lekarza psychiatry z przychodni Eskulap i dostałem recepte na antydepresant aktywizyjący Sertagen (sertralina) o którym kazano mi poczytać w Internecie - 2 opakowania w tym drugie opakowanie z terminem realizacji recepty około miesiąc później....

    Powiedziano mi wtedy, że jedna z pacjentek tej przychodni nałykała się jakiś tabletek (być może zażyła całe lub pół opakowania na raz i dlatego nie dostanęrecepty z której mogę wykupić od razu przepisane medykamenty). Ja nie miałem mysli samobójczych - nawet się zdziwiłem że Pani psycholog mi takie pytanie zadało, ale rozumiem że warto pytać pacjentów o takie sprawy.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 208

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Jedyny lek jaki dostałem wtedy to własnie antydepresant aktywizujący, który odstawiłem po 2 tygodniach... bo mnie za bardzo napędzał a ja raczej potrzebowałem coś co podziała tonizująco na układ nerwowy, po 2 tygodniach zrobiłem się zamulony (spałem może max 6 godzin na dobe wtedy, a jak któregośdnia wypiłem kawe to budziłem się nastepnego dnia godzine wcześniej). Po odstawieniu antydepresanta zaczałem mieć myśli w stylu że wszystko jest bez sensu i się tego przestraszyłem więc poszedłem do innego psychiatry, który to stwierdził zaburzenia nerwocowe moze troche depresji. A po pół roku oznajmiono mi że to rzekomo schizofrenia bezobjawowa :D bo zaczałem dopytywać dlaczego tyle tych neuroleptyków mi potem chciano przepisać - 2. No i potem udałem się do szpitala do Lublina na ul. Głuska własnie.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 209

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Zamulony się zrobiłem będąc jeszcze na antydepresancie (tym pierwszym w życiu) i emocje miałem zablokowane po nim - niby mi było smutno ale nie mogłem sobie nawet na chwilę popłakać, co by sobie ulżyć :/ Zobojętniały jakiś po tym antydepresancie się zrobiłem, po 2 tygodniach i odstawiłem go dlatego bo miałem też powiększone źrenice (tydzień brałem 25mg i drugi tydzień 50mg i odstawiłme z dnia na dzień bo powiedziano mi że ten lek nie uzależnia, gdy pytałem czy uzaleznia). Innym razem usłyszałem, że niektórzy psychiatrzy dają czasem pernazyne na noc na sen (w dawce takiej nasennej / uspakajającej, bo pernazyne można też stosować - jak pisze w ulotce - przy: pobudzenie psychomotoryczne).

    A potem ktoś sobie ubzdurał schizofrenie paranoidalną :D

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

      Pamiętam, że oczekując na wizytę brałem też kilka dni preparat z dziurawcem - Deprim (coś tam jakby czułem jakieś działanie, ale za krótko było...) ale na wizycie Pani lekarz psychiatra powiedziała, że to jest za słabę i że tego nie poczuję i lepsza będzie sertralina własnie :)

      Gość
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 212

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Preparat jest wskazany w leczeniu:

    · epizodów dużej depresji (w tym także depresji z objawami lęku), a także w zapobieganiu ich nawrotom

    · zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych u dorosłych i dzieci powyżej 6. roku życia

    · zespołu stresu pourazowego.

    https://www.mp.pl/pacjent/leki/lek/64658,Sertagen-tabletki-powlekane

    Miałem też w tym czasie przepisany od Pani kardiolog lek IPP Nolpaza 40mg i tabletki z melisą, wit. B6 i magnezem https://www.doz.pl/apteka/p3006-Relamax_B6_tabletki_powlekane_30_szt.

    Pamiętam jak dziś słowa Pani kardiolog, że ona też nie może brać preparatów z kozłkiem lekarskim (czy coś w tym sensie), a biorąc Relmax to nawet samochód może prowadzić :) Pamiętam w tamtym czasie jakoś też było tak że jak raz wypiłem łyżkę stołową Nerwosolu to mnie przymroczyło na kilkanaście minut :/ Było to przed albo po antydepresancie.

    Po takim zestawie medykamentów, po 2 tygodniach schudłem z 1kg albo więcej, co mnie dodatkowo zaniepokoiło, bo raczej jadłem normalnie wtedy i zamiast troche przytyć, to jeszcze schudłem :/ Ale raczej w prawidłowym BMI się moja waga mieściła. Na kibelek chodził 2 razy dziennie po takiej kuracji bo od tych preparatów miałem przyspieszony pasaż jelitowy na co wskazywał kolor stolca... Przez pierwsze 2 noce, gdy brałem już antydepresant sertralna to budziłem się tak godzine po zasnieciu - budziłem się z lękiem i miałem trudności żeby zasnąć ponownie.... wczesniej tak nie miałem. Teraz to już to wiem od dawna, że na początku może być pogorszenie czy nasilenie dolegliwości - tylko dlaczego nikt mnie o tym nieuprzedził i nie wypisał nic czym by się możnabyło poratować ?

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

      Nie miałem nadciśnienia, za to miałem uczucie przyspieszonego pulsu czy nawet przyspieszony puls i inny kardiolog powiedział, że mogę sobie brać doraźnie 1/4 tabletki metocardu 50mg (metoprolol) i chyba po tym metocardzie miałem tą zgagę ? Pewnie mógłbym sobie więcej różnych szczegółów przypomnieć ale nie mam już siły teraz. Zauważyłem, że ten betabloker miał troche działanie przeciwlękowe ... To było jeszcze przed wizytą u psychiatry.

      Gość
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 215

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Miałem też skierowanie do szpitala w Warszawie (IPiN) od lekarza z Denkowa i też zostało tam wpisane rozpoznanie dystymia ale nie wiem dlaczego dodano "3 grosze" na skierowaniu i dopisano że pacjent jest podejrzliwy ? Na czas wypisywania skierowania kazano mi wyjść z gabinetu i poproszono sekretarkę. Lekarz z dentkowa pytał się mnie też wtedy na co właściwie się u niego leczę - tak jakby sam nie wiedział ? Jesli dobrze pamiętam to skierowanie to się przeterminowało (bo jest chyba ważne miesiąc?) i w przychodni eskulap wypisano mi nowe na podstawie tego przeterminowanego chyba. Obydwa skierowania zostały w szpitalu w Warszawie w IPiN.

    Gość
    Zgłoś
    • Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

      Może ta podejrzliwośc miała polegać na tym że niezgadzałem się z diagnozą schizofreni bezobjawowej. Lekarz z Warszawy z IPiN, jak to usłyszał, to powiedział że nie ma takiej choroby jak schizofenia bezobjawowa.

      Gość
      Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 217

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    Kto takich imbecyli, którzy nie umieją poprawnie zakleić koperty, zatrudnia w sądzie ?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 218

    Odp.: Lekarze orzecznicy ZUS - KIELCE

    W moim przypadku nie ma śladów by ktoś koperte otwierał. Koperta była poprostu nie zaklejona. Mam porównanie, bo wcześniej otrzymałem wiele listów z sądu.

    https://www.ckcsolution.pl/odebralem-przesylke-pocztowa-w-otwartej-uszkodzonej-kopercie-i-co-dalej/

    Gość
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 60 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -