A czy lepiej założyć długą sukienkę czy krótką? Ten sam sens mają oba pytania. Kwestia czego Ty i Twoja rodzina potrzebujecie i raczej nikt obiektywnie Ci nie doradzi. Ja wybrałam blok, dom miałam całe życie a dziś po 5latach mieszkania w bloku planujemy kupić domek, bądź w ogóle wyprowadzić się na wieś do domu po teściach. Wiem, że nikt mi nie pomoże w podjęciu decyzji i dlatego nie pytam. Ci co mają do sprzedania dom powiedzą, że dom i odwrotnie.
Dom do remontu - zawsze coś do zrobienia, nie będzie nudy jak w bloku. I własny ogródek.
lepiej mieć i jedno i drugie. Ani dom,ani blok nie jest dobrą opcją, bo w domu na wsi grozi ci samotność i odosobnienie,a w bloku grozi znudzenie codziennością,szumem,hałasem i natłokiem ludzi. Ja mam całe życie tak ,że trochę jestem w bloku,a trochę jadę na wieś do rodziny i tak na zmianę,chociaz rodzina trochę cierpi,bo oni non stop w bloku siedzą
Blok - większe remonty Cię nie interesują, nie myślisz o rodzaju ogrzewania, czy podłączyć się do sieci miejskiej (koszty ogrzewania domu są wyższe bo i dom większy niż przeciętne mieszkanie w bloku), czy piec (wtedy trzeba myśleć o opale, palić w piecu). Bloki nie są usytuowane na odludziu, daleko od przystanków autobusowych, jest blisko do sklepów.
Dom - nie płacisz czynszu, więc nie grozi Ci nigdy zadłużenie mieszkania, gdybyś wpadła w problemy finansowe, z drugiej strony jeżeli sąsiedzi w bloku nie płaca czynszu, to wtedy z Twojego i innych płacących czynsz idzie na części wspólne. W blokach bez podzielników ciepła rzadko wychodzi tak, że płacisz wg własnego zużycia. Albo płacisz za to, ze inni grzeją na maksa, albo skąpisz i inni płacą za to, że nie grzejesz. Bloki do czterech pięter nie maja windy, a to może być problem dla osoby starszej, w niedużym domu masz najczęściej parter i piętro. Przy domu jest ogródek, można się relaksować.
Sąsiedzi - i tu, i tu można różnie trafić, ale w domu nikt Ci nie tupie nad głową i hałasów zza ściany nie słuchasz, na ogół.
na zimę to najlepiej bloki nie trzeba palić nie myśli się o węglu itd... a lato to tylko swój domek z działeczką świeże i zdrowe warzywa i owoce, huśtawka i różne bajery. Wybór należy do ciebie...
najlepiej kupić starą ruderę i zgłosić do MOPSu przyjadą i wyremontują Nasz Nowy Dom i będzie jak w bajce
Ja mialam kilka domow i teraz kupilismy z mezem mieszkanie w bloku. Zalezy czy chce sie uprawiac ogrod, np. hodowac kury, miec pare kotow i psa, czy tez zyc dla siebie i zajmowac sie innego rodzaju pasjami. Wszytko jest dobre i wszystko zalezy od tego co nas interesuje. Na wsi, lub w wlasnym domu w miescie mozna czuc sie samotnym i jest duzo pracy. W bloku, wiatr z glowy, o niczym nie trzeba myslec i mozna wreszcie zajac sie soba. Ja z perspektywy czasu wybieram blok jako dobre zaplecze do zajecia sie pasjami na ktore posiadanie domu z jego wymaganiami mi nie pozwalalo.
Miałaś kilka domów,które zabrał komornik za długi i nie ściemniaj tutaj forumowiczom o jakichś pasjach.Ostatni dom udało ci się szybko sprzedać i kupiłas klitke w bloku.
Mały domek to lepsze rozwiązanie. Brak problemów z parkingiem, brak problemów z uciazliwymi sąsiadami. Przy domu zawsze cos trzeba zrobić więc jest ruch a ruch to zdrowie.
Kup małe mieszkanie do remontu, wyremontuj tanimi metodami, sprzedaj.
Po zarobieniu w ten sposób kupuj dom i remontuj już solidnie.