Tusk pojawił się dziś rano o 5-tej na ulicach W-y. On nie przyszedł po to, żeby -jak mówi -podziękować sprzatającym, bo on prostych ludzi wiemy przecież lekceważy i obraża. On przyszedł cynicznie zrobić sobie dobry PR, szczególnie u tych którzy sprzątali. Platformersi wiedzą, że to zagrywka pijarowa, ale może ludzie to kupią.
09:00. Jedni robią sobie PR idąc do prostych ludzi, a inni uśmiechając się wrednie na każdym zdjęciu od ucha do ucha lub prezentując 200 zdjęć ze swojego ślubu, jakby to miało kogoś obchodzi, że on się ożenił. Cóż, "celebryci" z małych mieścin tak mają:)))
To jest sedno 08:50 dla myślących, matoł tego nie rozumie, a jeśli jest postkomunistą, to dobrze rozumie i walczy o utrzymanie wpływów. Tak jest, jak powiedział Czarzasty, "dogadaliśmy się" przy okrągłym stole. Wszystkie sznurki trzymał Jaruzelski i Kiszczak i sterowanie trwa do dziś za pomocą niezdekomunizowanych sądów i całej reszty. Oni nie musieli być na pierwszych stronach gazet, oni mieli i mają sznurki, teraz mniej, ale jednak i decydowali i chcą decydować! Tak właśnie jest, to jest proste. Martwi mnie to, że duża część ludzi tym ch.jom uwierzyła.
09:30 niestety, duża część uwierzyła, bo ludziom się nie chce myslec. Wydaje im się, ze jak kogoś wybiorą, bo ładnie wygląda na plakacie, albo dużo obiecuje, to potem jest zimny prysznic.
Pamiętamy, jak po wygranej śmiał się Tusk, że "teraz k... paliwo może być nawet po 7 zł" albo jego ludzie przy ośmiorniczkach u Sowy kpili z wyborców, że: "dwa razy obiecać to jak raz spełnić". Politycy i dziennikarze opozycji pozwalają sobie na takie chamstwo mówiąc, że ludzie nie są głupi, ale ludzie są bardzo głupi (Lis, Olbrychski, Giertych", ostatni przykład z wczorajszego marszu Tuska.Duza część można powiedzieć to opozycyjna dzicz rządna krwi.
11:11. Takiego tłuka i analfabety w razie czego nie będzie szkoda. To do treści ostatniego zdania w twoim "wybitnym" wpisie.
Liczyłem na jakąś siłę argumentu, a tu tylko jak na marszu Tuska - argument siły. Na tyle was stać - komuszki:)