Nie było co rozbijać. Przez to kasyno przewinęło się już wtedy tylu graczy, że tylko litość powstrzymała tego jednego, naiwnego, aby nie uciec. Inni byli bardziej sprytni w biegach sprinterskich i dzisiaj czują się wygrani.
Zadowolona, że rozwaliłaś kolejny wątek? Pewnie taaaaak!
I oto po raz kolejny mieliśmy zaszczyt pożegnać Niejednokrotną Dziewice, zwaną Felice. Ciekawe, czy na 15 minut czy 25?
To byla rosyjska ruletka.Nie nabil a wypalil, taki to byl pechowiec.
Felice bawi się z wami jak kotka z myszką. Pozazdrościć blyskotliwosci i poczucia humoru. Pozdrawiam Felice.
Faktycznie się bawi tyle, że to nie piaskownica, więc zabierajcie łopatki i grabki i wypierdalajcie.
16:34. Co za subtelność, ho ho. Toż to raczej pojedynek bezzębnej szczurzycy z miłymi kotkami.
Uzyj wazeliny, bo sie obetrzesz bolesnie.
Pozdrawiam. Rzeczywiście...dobrze się bawiłam. :))
To zwyczajnie chodzilo o odrobine uwagi.Poczula sie wazna i sle te usmieszki .Miedzy wierszami przekaz, ze byla dziewica nie do zdobycia piekna jak Beluczia, ktora zdobyl szczesliwiec o rzymskim nosie.
To była chwila wytchnienia od nauki. :))
Widzę, że motyw "rzymskiego nosa" (sprzed blisko roku) mocno p. feministce utkwił w pamięci. :))
Powiem ci więcej ...byś miała co przytoczyć kiedyś na tym forum (bez polotu), a do tego czasu zagryzać zęby. Otóż....mój "pretorianin" nie musi mnie strzec jak rzymskiej cesarzowej, bo "cesarzowa" sama też potrafi się upilnować. Pozostałe bez zmian...i komentarza. :))
"Latwo byc twierdza nie do zdobycia , gdy oblegajacych brak".
Ile postów napisałaś w temacie??? Atencjuszka...