Blisko dwa tygodnie temu informowaliśmy o dwóch projektach uchwał w sprawie udzielenia pomocy gminom dotkniętym skutkami powodzi: gminie Kłodzko i Głuchołazy. Zaproponowali przekazanie po 50 000 zł dla każdej z nich. Tymczasem podczas jutrzejszej (piątek, 4 października) nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Ostrowca Św. w porządku obrad znalazły się aż cztery uchwały dotyczące pomocy dla powodzian z terenów Dolnego Śląska. Dwa z nich to projekty klubu PiS, dwa kolejne – Klubu Radnych Koalicja Tak! Dla Samorządu.
Z linku wyżej: Czy konieczne były aż cztery osobne uchwały? Z takiego „obrotu” sprawy w całym nieszczęściu powodzi, jakie ją dotknęło „cieszyć się” może gmina Kłodzko, która, jeśli większością głosów zadecydują tak radni, otrzyma w sumie 100 000 zł.
Radni PIS zareagowali na dramat powodzian natychmiast tak jak powinni zareagować radni, co zapewne było nie w smak radnym TdS, ale nie mogli przecież być przeciw tej uchwale. Swoje gapiostwo po dwóch tygodniach rekompensują swoimi tez dwoma uchwałami. Śmieszno-gorzko, prawda?
Na tym przykładzie widać interesowność polityczną radnych. Nawet na tragedii powodzian zbija się kapitał polityczny.
Czyli PIS zrobił to dla zbicia kapitału politycznego?
Czy PIS zawsze od serca a inni politycznie :)
Co za obłuda pisowskiego portalu
Za to radni w Czechowicach Dziedzicach, którzy dostali od Jaworzna 100 tys. zł na pomoc powodzianom - 16,5 tys. zł przeznaczonych na agregat -przeznacza go na obwód ukraiński...
Czyli co tu jest grzechem, że radni TdS podwoili stawkę, czy że pomoc dla powodzian nie jest już potrzebna po dwóch tygodniach?
I pytanie zasadnicze: Czy w 15-stej sekundzie słychać było strzały? :))))
Słabe jest takie licytowanie się. Radni z TDS nie mogli po prostu zagłosować nad uchwałami PiS?
Naprzód, wszyscy do czynu melioracyjnego!
Radni specjalnej troski. Jak w przedszkolu.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwo zaniedbało zagrożonych powodzią mieszkańców Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Do 15 września nie pojawił się żaden alert RCB wzywający ich do ewakuacji - wynika z oficjalnej odpowiedzi rządu.