Nad tarnobrzeskim pełno ludzi,że nie ma gdzie się rozłożyć. Ludzie pół domu wleką na plażę: grille, 15 ogromnych dmuchanców, worki zabawek dla dzieci, namioty, parasole, parawany. Dzieci robiące co chcą, bez nadzoru dorosłych popijających piwko, wokoło każdy rodzaj muzyki włączonej tak, by wszyscy w okolicy mogli słuchać tego, co właściciel głośnika puscil. Ogólnie to wieś tańczy i spiewa.Na wjazd wczoraj czekaliśmy ponad godzinę. Nie rozumiem fenomenu tego miejsca.Byliśmy tam pierwszy i ostatni raz.
To co lepszego zaproponujesz w okolicy (tak do godziny jazdy samochodem mniej więcej) z równie czystą wodą?
Na lubiance też wiesniaki z parawanami. Trzeba być debilem żeby takie cyrki robić o te syfiące grille. To powinno być zabronione odgórnie
18:12 ale jest tak sporo miejsca i można znaleźć też takie gdzie nie ma wesołych gromadek tylko bardziej jest kameralnie. Akurat na Łubiance dla każdego coś się znajdzie i dla rodzin i dla grup znajomych i dla par. Dodatkowo jest bardzo fajna restauracja Promenada R3. Tylko nie ma tam żadnych fast foodòw jakby ktoś chciał to tylko w budkach.
Basen w dobrym hotelu. Niestety nie ma w pobliżu innej możliwości uniknięcia krzyków dzieciaków, zapachu grilla i głośnej muzyki wszelakiej.
Drace ryje bezstresowo bombelki, madki wrzeszczace jakby z zawodu byly dyrektorem, janusze z grylami, parawany na pol plazy itp itd
Dzięki za sugestie - byliśmy na Lubiance . Było super - po remoncie ,bez opłat , czyściutkie kibelki , ratownicy itp. Pełna profeska - trochę Starachowicom jednak zazdroszczę
Jeśli chcesz popływać w czystej wodzie zdecydowanie Piachy w Starachowicach, Brody o tej porze i temperaturze zaczynają zielenieć , natomiast piękne nabrzeże to Lubianka ,nie pływałem w tym sezonie. Piachy zawsze miały opinie czystej wody.
sama napisała że byli czyści ratownicy
Ta foliowa torebka, już ci całkowicie zlasowała to co nosisz na karku i nawet nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem jednego zdania meduzo.
A był ktoś ostatnio na Chańczy. Jak tam wygląda sytuacja?