węglem, drzewem
Wybudowałem dom w latach 90, od początku ogrzewałem gazem, tak jak i sąsiedzi.
Odkąd państwo nam zabroniło (ekonomicznie) ogrzewać gazem, palimy drewnem i węglem.
Nie dość, że Polska kupuje gaz najdrożej ~400$ to ludzie płacą ~800$ (ceny za 1000m3 w dolarach tak jak podają w mediach).
Palenie śmieci to raczej żart, trzeba by chyba je kupować ciężarówkami.
Marża na węgiel też jest niewyobrażalna, śmieszna propaganda o nierentownych kopalniach z węglem po ~180zł, a mafia sprzedaje nam po ~800zł.
Każdy kto ma piec co. Wie że jak się zaczyna rozpalać to zawsze się mocno kopci z komina i przy dożucaniu węgla tak samo . Faktycznie wygląda w tym czasie to tak ,jakby niewiadomo co się tam wrzuciło.Osobiście też wolałbym żeby się nie kopciło,ale nic na to nie poradzę choć do mojego pieca trafia wyłącznie papier drewni i węgiel:(
A ja palę w piecu przy rozpalaniu drewnem a potem węgiel z Wesołej.i co najważniejsze os góry wtedy jest mało co dymu i wiekszosc szkodliwych substancji się spała:) Warto o tym poczytać
Na chemtrails wpływu nie masz na smog tak. Zacznijmy od małych rzeczy.
film wyślij do Hollywood -do Kazia z godz 23:38 wczoraj
kaziu z wczoraj 23:38 jak film dobry to ślij od razu do Hollywood.
Można wysłać do straży miejskiej, ale faktycznie powinien być jakiś ogólnopolski centralny adres do zgłoszeń.
Jakby ktoś chciał zobaczyć jakim powietrzem oddychamy dzięki tym, których "nie stać" na nowoczesne ogrzewanie oraz tych którzy do nowego domu kupują piece na "eko"groszek
Zapamiętaj żeby wymagać to najpierw należy stworzyć warunki aby ludzi było stać na ekologiczne ogrzewanie domów.
Nie zawsze jest to kwestia czy kogoś stać. Znam przypadek że człowiek się odciął od miejskiego ogrzewania i pali węglem "bo go taniej wychodzi" a jest milionerem więc nie mów że go nie stać to się nazywa skąpstwo (może dlatego jest milionerem). Natomiast ludzie budujący nowe domy nawet sobie dokładnie nie policzą czy rzeczywiście "eko"groszek to jest najtańsze ogrzewanie. Pompa ciepła kosztująca z montażem ok 20k PLN wyjdzie ich taniej niż "eko"groszek czy nawet pellet, bo mimo iż kocioł na jedno i drugi kosztuje na starcie o ok 10k PLN mniej to nie liczą iż muszą postawić komin który ich kosztuje ok 5k PLN co daje różnicę już tylko 5k PLN na starcie natomias koszty eksploatacji zwrócą im tą różnicę po ok 5 latach a później już są tylko na plusie. Trzeba tylko chcieć myśleć i liczyć ale nie na to co dzis ale również na to co będzie jutro a zdrowia jest nie do przecenienia. Z resztą czemu ludzie nie chodzą do UM żeby miasto we współpracy z Wfoś nie zaczęło dofinansowywać wymiany starych kotłów na nowoczesne V klasy piece gazowe lub pompy ciepła. Przecież jakby setki ludzi zaczęły odwiedzać Prezydenta Miasta z takimi pytaniami, że to by się w mieście przydało jako program ekologiczny itp to pewnie by się coś w tej kwestii ruszyło ale jak nikt nie chodzi nie pyta tylko biernie się przygląda to może nawet Prezydent nie wie że jest taki problem. Zaś rozwiązanie go to nie są jakieś niewiadomo jakie koszta. Jakby wzorem Krakowa wprowadzić dopłaty do wymiany pewnie spora część ludzi wymieniła by piece na śmieci chociaż na "eko"groszek skoro już tak bardzą chcą palić polskim czarnym złotem. Możnaby również wprowadzić dopłaty do termomodernizacji starych domów to również zmiejszyłoby zapotrzebowanie na węgiel czyli mniejszy smog jest wiele różnych rozwiązań ale jak nikt nie pyta i nie wymaga to cóż samo się nie zrobi.
Gość_ekolog
2017-01-06, 08:46
Ja bym to rozwiązał "centralnie".W elektrowniach węglowych dzięki nowoczesnym ekologicznym technologiom produkowałbym z węgla prąd elektryczny który to był by tani i jednocześnie posłużył ludziom do ogrzewania domów,mieszkań.
Skoro stac cie na dom to powinno rowniez na ogrzewanie, proste.
Ale przecież ludzi jest stać na ogrzewanie śmieciami czy węglem. Sęk w tym żeby ich zachęcić/zmusić do porzucenia takiego sposobu ogrzewania aby przeszli na ekologiczne ogrzewanie bo przez swoje "pozorne" oszczędności trują siebi i innych. Tu jest potrzebna również akcja informacyjna aby ludzi uświadomić jakie są możliwości i koszty innych form ogrzewania poza czarnym złotem. Dlatego też akcja informacyjna plus zachęty mogłaby skłonić wiele osób do zmiany myślenia i ogrzewania zarazem.
Polecam do przeczytania i przemyślenia
http://krakow.onet.pl/wywiad-o-smogu-z-lukaszem-kurlitem-wywiad/gsb6cbr
Dołączam się do pytania - jak wietrzycie mieszkania? U nas na Rosochach wieczorem tak śmierdzi, że nie da się nosa wychylić.
Teraz się nie wietrzy ,bo na dworze gorzej śmierdzi niż w domu ;)