kiedyś toto było nazywane dworusami a teraz blokowcami
5.33 wódki z tobá nie piłem pajacu to na ty mozesz sobie mowic do swojego chlopaka
a ja tam pele se oponami,żar jak cholera ,niech dworusom blokowym śmierdzi.
To sprzed chwili:
PM10 395% 197ug/m3
PM2.5 551% 138ug/m3
PM1 85ug/m3
a wczoraj było jeszcze gorzej. Nie dziwcie się jak nie dożyjecie 65lat.
Kolejny ignorant nie majacy pojecia o codziennym wypróżnianiu to toksyczego odpadu aluminium i radioaktywnych pylow weglowych z elektrowni atomowych!? Wiecej: geoengineeringwatch.org
http://img.liczniki.org/20181017/FB_IMG_1539803528835-1539804036.jpg
http://img.liczniki.org/20181017/FB_IMG_1539803421220-1539804036.jpg
http://img.liczniki.org/20181017/FB_IMG_1539803753876-1539804036.jpg
http://img.liczniki.org/20181017/FB_IMG_1539803748445-1539804036.jpg
na ogrodach smród co noc a dym z pobliskich domków w osiedlu czarny i gryzący jak by stare gumiaki były palone zakazać palenia w piecach i przymusowy mec badz gazowe ogrzewanie
przymusowy mec to chyba on bedzie im opłacał ogrzewanie jak ktos niema na to kasy ?
Na Patronatach wieczorem jest ciemno od dymu nie wspominając o smrodzie
20.25, po śmierci, to raczej trudno się dziwić. No chyba, że w zaświatach :)
kazdy z was co ma piece raz na pare dni spali w pieciu bluzke, buta itp. ale to ze matka ciotka jest chora na raka dwa domy dalej to wina losu, moze i? nie wiem.na pewno ta trucizna truje wszystkich, ale ja nie truje tylko na jakis czas to nic sie nie dzieje- takie myslenie
Nie opowiadaj bzdur. Śmieci pala nieliczni, w większości domów są juz nowoczesne piece na ekogroszek czy pelet i nikt sobie takiego pieca śmieciami nie zapycha. U nas na ulicy ze 2 domy pala byle czym i nam też to przeszkadza. Jesli masz pewność , że konkretna osoba pali czymś trującym, to zgłaszaj. Pamiętaj, że w Ostrowcu nie ma zakazu palenia węglem, a to również jest szkodliwe i śmierdzi, ale nikt z tym nic nie zrobi.
stawki nie można otworzyć na chwilę okna dusi , co będzie zimą jak już trują.
A ty co mieszkasz w bloku, to czym masz ogrzewane mieszkanie?
Na kotłowni czym palą? Gazem? Hahaha, zastanów się najpierw.
A ty co mieszkasz w domu, to czym palisz? Masz spełnione normy? Masz miernik NOx? czy tylko kiepski sterownik z chin? Ile masz filtrów spalin? Bo kotłownie takie rzeczy mają.
Tak, masz rację. Ludzie jak palą węglem to pół biedy. Kopci jak się rozpala. Ale są tacy którzy palą zrzynami z produkcji mebli. To jest smród. Lakier i klej z płyty meblowej same rakotwórcze opary i smród ani okna otworzyć.
Węgiel a węgiel też jest różnica w tamtym roku z komina leciał mi biały dymek a w tym czarny aż wstyd przed sąsiadami. Nadmienie że węgiel kupiłem za 950 zł za tonę i co wy na to.