Czy prokuratura zakończyła juz postępowanie we wszystkich wątkach dotyczących okoliczności spłaty zadłużenia przez SM Hutnik Syndykowi ? Z forum dowiedziałem się, że wniosek do prokuratury w tej sprawie skierował radny Sajda (wtedy był po stronie PIS) i on zapewne zna szczegóły, ale wspiera teraz obóz prezydencki i nie wiadomo czy coś publicznie ujawni.
Końcowy efekt tego Trójstronnego Prozumienia z udziałem Prezydenta jest taki, że MEC został z kilkumilinowym długiem a zadłużenie Hutnika zwiększyło się o koszty komornicze. Czy rzeczywiście nie można było znależć innego rozwiązania z udziałem syndyka, zarządu SM Hutnik, Prezydenta ?
Magilla 07:45 cała ta sprawa jest dla CBA. Mam nadzieję że wcześniej czy później znajdzie taki finał.
Postanowiłem zaryzykować kolejnym postem, ponieważ nie mam telefonu służbowego iposługuję się faktami.
Goście z 2018-10-13, 11:54 oraz 2018-10-13, 12:27, Prokuratura zakończyła działanie we wszystkich wątkach, o które zapytał Radny Sajda.
Jak wcześniej pisałem, w dniu 9.09.2015 r. tj. dniu posiedzenia Rady Wierzycieli nastąpiło: wycofanie promesy przez bank oraz dostarczenie obecnemu na Radzie syndykowi zaświadczenia o cofnięciu promesy przez wysłanniczkę Prezydenta (OTRZYMAŁA JE W BANKU).
Prokuratura miała ustalić, czy NASTĄPIŁO PRZEJĘCIE PRZEZ SYNDYKA OD OSOBY NIEUPRAWNIONEJ ZAŚWIADCZENIA O COFNIĘCIU PROMESY KREDYTOWEJ?
W wydanym Postanowieniu napisano, że (cytuję z pamięci) pismo to wręczyła syndykowi przedstawicielka Prezydenta, jako JEDNEJ ZE STRON trójstronnego porozumienia (czyli, że było cacy, bo STRONA je wręczyła).
Problem w tym, że trójstronne porozumienie miało miejsce dwa miesiące później.
Już pytałem, jakie to trójstronne porozumienie miał na myśli prokurator, bo z tego co wiadomo, w tym czasie między Prezydentem a Spółdzielnią nie było żadnego porozumienia (można mówić o wrogim ze strony Prezydenta szantażu). Podejrzewam, że syndyk i Rada Wierzycieli ew. informacją o istnieniu jakiegoś porozumienia została wprowadzona w błąd.
A ponieważ Art. 6. §1. KK mówi, że „Czyn zabroniony uważa się za popełniony w czasie, w którym sprawca działał ... .”, no to jest problem. Chyba, że w Rzeczpospolitej Polskiej prawo nie znaczy prawo.
Witaj @Magilla
Tak jak i Ty, ten fragment debaty, w której padły słowa o wiedzy obecnego prezydenta na temat telefonów (w tym służbiwych), też "głęboko" mnie dotknął i cóż by rzecz ( przepraszam, że w poście do Ciebie wyrażę swoją opinię w temacie jn.).
Panie Górczyński, nie wiem, czy Pan zdaje sobie sprawę z tego, że mamy prawo mieć własne zdanie na temat Pana rządów.
Nie wiem też , po tym co Pan powiedział podczas debaty, czy jest Pan zorientowany co do faktu, że mamy prawo to zdanie wyrażać... co więcej - nawet publicznie ( także anonimowo).
Mam też duże wątpliwości w związku z Pana wypowiedzią, by przypuszczać, iż Pan "pozwala" komukolwiek z Pana otoczenia, wyrażać jakikolwiek powątpiewanie, co do słuszności Pana poczynań, skoro nam odmawia Pan prawa do krytyki.
Podsumowując... nie wiem, czy zdaje Pan sobie sprawę, iż skoro krytyka Pana - jako osoby piastującej funkcje publuczne, Pana zdecydowanie przerasta, to cóż... może przede wszystkim Pana troska o to, właściwie pożytkowana jest energia przy ubieganiu się o mandat publicznego zaufania, powinna zostać zwrócona przede wszystkim w Pana stronę.
Wracając do poruszanych przsz ciebie tematów @Magilla, to są bardzo interesujące.
Pozdrawiam
Czy to chodzi o Bank, którego odwiecznym dyrektorem jest PSL-owiec?
Magilla 00:00 mam nadzieje, ze to znajdzie final na wokandzie.
Magilla 00:00 wynika z tego, ze pan Prezydent Gorczynski ma juz drugi problem, tyle ze dopiero ty. ujawniasz go.
przed wyborami ludzie cuda wynajduja...
Slaba obrona i slusznie nie ma co sie wyglupiac wobec faktow goscou 08:47. Tych "cudow" jak mowisz jest wiecej i co najgorsze one sa zmaterializowane.
No to ładnie
Z debaty wynika ża Pan Prezydent już ma dane osób które piszą posty. Pytanie od kogo i po co.....aby wezwać przed oblicze i ....... pachnie to straszeniem i grożbą a to jest karalne
Absolutnie bulwersujace Magilla. Szacun dla Ciebie.
Czyich wiec interesow mieliby wiec bronic,kogo reprezentowac Obecny Pan Prezydent,pan radny W.S.,pani A.R.?Moze najpierw nalezaloby wyjasnic niektore sprawy,by moc pozniej spojrzec ludzim w oczy...arogancja tej wladzy przekroczyla juz chyba wszelkie granice...
Magilla,podaj jeszcze jakies szczegoly,przeciez to dotyczy nas wszystkich,te powiazania,podlosci,manipulowanie innymi,az trudne do uwierzenia!Pozdrawiam!Takich wypowiedzi potrzebujemy
Magilla 00:00 to sensacyjo-szokujace. Nasuwa sie pytanie czemu mialo sluzyc szumnie zapowiadane TROJSYRONNE POROZUMIENIE - SM Hutnik- syndyk- Prezydent -skoro 2 miesiace wczesniej cofnieto promese i syndyk zostal o tym poinformowany wlasnie na RN przez wyslanniczke preydenta pania A.R.? Czyli jakby zacytowac klasyka strony wiedzialy ze to LIPA.
Wlasnie dlatego p.Syndyk,p.Prezydent i Zarzad Spoldzelni wraz z Rada Nadzorcza mieli sie porozumiec! Strony podpisaly wspolnie odpowiedni dokument,to zadna "lipa"Gosciu z 12.45!
Ale jesli dobrze rozumiem trojstronne porozumienie mialo sluzyc splacie dlugu wobec syndyka. Do tego miala sluzyc promesa w Banku. Skoro promesa zostala wycofana na 2 miesiace przed ustalona data porozumienia, do ktorego de facto nie doszlo, bo nie moglo dojsc wobec powyzszych okolicznosci. to w jakim celu spotkali sie 2 miesiace pozniej?
Przeciez do porozumienia nie moglo dojsc.
