pod apteką to ja pamiętam panie wymiotujące hehehe a tak wiele małżeństw stamtąd się wywodzi :)))
Wspaniale czasy 12-13 lat temu,szkoda ze to juz nie wroci
oj jest te imprezy do 5- 6 rano , szybki prysznic godzina snu i na 9 do pracy to były czasy ale i zdrowie inne, teraz jak się nocke zawali to człowiek umiera a wtedy, ach ............
Ten wątek jest dowodem na to, ze bagno pochłania miejscową społeczność. Mago, jakim je pamiętam, było kompletnym dołem zalanym moczem pijanych ludzi. Jak można się cieszyć z tego, ze panie rzygały, ludzie się prali, ochrona siedzi za kratkami a z tego wszystkiego jest kilka małżeństw? Śmiem twierdzić, że prezentujecie poziom niższy, niż zamierzony nawet w waszych głowach....
Człowiek nie jest człowiekiem po to, żeby mieć wspomnienia o rzygach i nieudanych małżeństwach spowodowanych niechcianym zapłodnieniem. Biedne dzieci. A może jest, tylko cześć bardziej inteligentnej społeczności ma jakieś wyższe wymagania.... Fakt faktem, że lekkich obyczajów panie to własnie one a wy, panowie, którzy je bierzecie to niestety TYLKO wy.....i choćby "skały srały" - nie będziecie kimś więcej, nigdy.
żal
ja jestem w innym świecie dzięki Bogu i sobie
BAJU BAJ , obsrany kraj:)
wcale was nie pozdrawiam
no no - laski z mago sie za specjalnie nie opierały, sam co weekend inna mialem he he
Pojęcia nie masz człowieku co piszesz! Tu nikt się nie cieszy, że wymiotowali czy że się ludzie bili, napisane jest tylko że się tak zdarzało, a Mago to i tak fajny klimat był sam w sobie, dzięki muzyce.
Ludzie kto tego nie widziale to juz nie zobaczy a co tam sie dzialo kazdy dobrze wie.Wspomnienia kazdy zachowuje dla siebie.O pania tam chodzacych nie mam najlepszego zdania chodzilem tam w latach 1999-2003.
Nie wszystkie były takie dajki jak wam się wydaje wieć proszę nie pakować wszystkich do jednego wora;/ Ja chodziłam tam i normalnie się bawiłam, nie szukałam ani kolesia, tylko szło się potańczyć, i nawet miło wspominam te czasy. A że były takie panny co lubiły co dyskoteka z innym wychodzić, czy tacy faceci co mieli co sobota inną, to już inna sprawa. Nie każdy natomiast kto tam chodził zachowywał się tak samo!!!
zawsze sie znajdzie taki co urozmaici ten nasz paskudny patologiczny ostr :) a ja uwielbiam tu wracac :) lubisz to sie bawisz:) ah te rytułaly mago to sie wspomina mlode czasy i tą beztroske co ;)
Niegadaj ale w krok bylo konkretnie i często dlatego te czasy niewrócą
Dokładnie. Nie każda, niektóre do dzisiaj są panienkami.
wiekszosc panienek z mago jest w angli bo tutaj w ostr nikt ich nie chciał, taka prawda:)