Ciekawe, czy Maleńczuk zaśpiewa "Tango Libido", bo jego treść też bardzo na czasie i sam punkt.
"....więc czemu płaczesz dziś dziewczyno?
Pobożna życia twego treść....
Gdy od wieczora, aż do rana dobre uczynki robisz mi
Tak dużo godzin na kolanach
Że dobry Bóg wybaczy ci".
Maleńczuka nikt nie podrobi, jest jedyny i doskonały w tym, co robi.
Szczególnie w piciu nie można go podrobić.
Choć w Ostrowcu mogą go pokonać.
Szkoda, że 12..46 nie rozumiesz, że ludzie w Ostrowcu nie dzieła się na PIS i KWJG.
Tylko na Mądrych i Głupich.
Znowu forumowa święta trójca się zgorszyła. Spokojnie, będzie i Arka Noego, a później standup Skiby.
Haha.
Oni, ta cała lokalna "święta trójca" i inni "wyznawcy" są tacy święci, jak ja jestem mnichem z Klasztoru Shaolin. Najbardziej, co ich boli, to to, że nie mogą iść na występ Maleńczuka, bo ktoś mógłby ich zobaczyć i wtedy odsunięto by ich od koryt zbyt wcześnie, a przecież jeszcze kilka miesięcy mogą chapać pełnymi chochlami, gdyż później..... już tylko ciemność, płacz, zgrzytanie zębów i oddawanie tego, co było im nienależne i jak śpiewa tenże Maleńczuk "Ślepa jest Temida, więc jeszcze kiedyś się przyda". Prorok, jak nic.
I Zenek i Sławomir. Upss to chyba w Kunowie. Tam jedźcie. Jejku, nic się nie podoba, tylko wszechobecna krytyka.
Ostrowiecz zasługuje na ARTYSTĘ na poziomie.
Chyba, że dostosowuje się go do poziomu kultury.
Nie da się go słuchać na trzeźwo.
Chyba, że będą "małpki" rozadane przy wejściu.
18":12. Nie przewiduje się rozdawania małpek, gdyż na koncercie nie są spodziewani przedstawiciele lokalnego ugrupowania "wyznawców", tych z balangi przed laty w poprzedniej siedzibie organizacji na Jana Pawła II, po której leczone były złamania rąk i nóg degustatorów. Od tej pory podobno przerzucili się na dragi i to by się sprawdzało po zachowanych protokołach z badań narkotestowych w pewnej interwencji organów, choć same narkotesty się gdzieś zachachmęciły.
18 12 będą przyjdziesz ?