Dobrze piszesz gościu 11:09 wczoraj. Popieram niepotrzebna Malwa mieszkańcom, większość mieszkańców z niej nie korzysta. Moja rodzina mieszka tu 35 lat i nigdy nie korzystalismy z Malwy.
To nie chodzi o smród czy inne niedogodności ale jest faktem, iż Malwa kumuluje duże straty finansowe za które płaci mieszkaniec osiedla, budynek pokaźnych rozmiarów, z którego korzysta kilka osób. Czy jest sens taki pałac utrzymywać ? Rozsądnie przekazać choćby nieodpłatnie jakiejś instytucji, która w zamian nieodpłatnie będzie udostępniała na rzecz spółdzielców któryś z lokali. Można przekazać budynek na teatr, hotel pracowniczy, pomysłów jest wiele byle cokolwiek dawał pożytecznego dla wszystkich mieszkańców nie dla jednostek. Poprzednia prezes Żelazowska zrobiła dużo porządku w tym zakresie, likwidując m.in TV Krzemionki po tym fakcie nikt nie płacze bo jest choćby darmowa telewizja naziemna. To prezes i zarząd powinien szukać oszczędności, czego się niedochodowego pozbyć lub co zakupić , tu jest rola mądrego zarządu nie tylko ustalanie sobie kwot finansowych dla siebie, ludzie muszą otrząsnąć się z letargu, przetrzeć oczy co potrzebne a co zbędne. Gdyby istniały wspólnoty, według nieruchomości spółdzielczych to która nieruchomość wzięłaby na swe barki do utrzymania Malwę i budynek administracyjny ? Administracja też jest metrażowo za duża co najmniej o połowę, potężny gmach ,którego koszty idące na utrzymanie ponoszą lokatorzy.