dawniej facet byl rolnikiem albo robolem albo partyjniakiem hmmmm chyba ze za bardzo w przeszlosc siegnalem albo tez za blisko odpowiedz prosze. Dzisiejsze czasy nie napawaja optymizmem i czesto jak starasz sie cos stworzyc to twoje wlasne panstwo podcina ci skrzydla bez znieczulenia. Facet byl tygrysem aha i traktowal samice jako worek miesa do rozmnozenia :) fajna wizja 100% prawdziwych facetow u szczytu kariery same inzyniery maklery bankiery i ooo brak tych nieudacznikow co musza na nich robic :) wiem ze wysunalem daleko idace wnioski i troche nadinterpretowalem ale wiedz ze jest sporo facetow ktorzy chca bardzo a nie daja rady chociazby z praca a to wlasnie glowny element ktory pozwala utrzymac stadko. swoja droga zebys nie psioczyla to swiadomy trudnej sytuacji niebawem zaczne zycie z wlasnym stadkiem we wlasnym domu :) nie biore sie z zyciem za bary nic na sile trzeba wykorzystywac slabosci wroga zeby dzialaly przeciwko niemu. "Jestem silny po co mam myslec" to przezytek ;p
Siłą psychiczna to prawdziwa siła. Nie fizyczna. Takich silnych ,odpornych psychicznie mężczyzn nam kobietom dziś brakuje. Takich którzy są ostoją ,na których można liczyć. A nie słabeuszy i mięczaków co tylko marudzą jak to źle ,których musimy holować przez życie.
biedna kobietko zatem szukaj holownika niech on Ciebie holuje a pasci zostaw niech dryfuja same :) czasy sie zmieniaja wczesniej to jeden gracz musial wygrac za cala druzyne teraz zasady sie pozmienialy i zeby wygrac trzeba grac zespolowo :) a tu zonk okazuje sie ze zero zgrania i gracze nie potrafia wspolpracowac i bol :) jak zawierasz zwiazek to konczy sie stwierdzenie "ja i on" a zaczyna sie "my" jak facet ma trudny okres to powinien znalezc wsparcie u kobiety podobnie w przypadku kobiety gdy ona sie podlamuje powinna znalezc wsparcie u faceta ..... caly czas gra zespolowa :)
Tylko że teraz faceci to takie skrzywdzone przez los bidulki, które całe życie potrzebują wsparcia. Wiecznie mają trudny okres. Wiecznie podłamani. Same Ferdki Kiepskie.
I co się dziwić, że często kobiety wolą być same niż trzymać trutnia w domu.
Ja szczęśliwie chłopa mam w porządku i z jajami ale sama pracuję i zarabiam tak, że w razie jakby mu coś odbiło i zaczął mieć głupie pomysły typu romanse albo coś mogę kopnąć w de i sama spokojnie utrzymam rodzinę.
tak jak kobiety wczesniej - zajmowały sie domem, a teraz albo karierowiczki albo utyte przed klatką z kiepem w zębach narzekająca na wszystko, żal
Bo same kobiety do tego doprowadziły przez swoją emancypację. Kobieta robi teraz karierę, zarabia pieniądze itd. a nie pilnuje domowego ogniska, więc po części na własne życzenie przejęła funkcję mężczyzny.
Przejęła bo musiała dlatego że na faceta nie ma co liczyć.
jak se wzięła barana to co sie dziwic hahahaha
jak ja zaden normalny juz nie chcial to co miala zrobic?
ja mam 78 lat i tez mieszkam z rodzicami mamisymku hahahahah
LEPIEJ ZE STARYMI NIŻ Z ŻONĄ KRETYNKĄ, TYLE
Skąd wiesz, że nie było odwrotnie, babciu?
A trzeciej do auta to nie potrzebujesz? Jedno miejsce się marnuje.
Jak można starym rodzicom siedzieć na karku, żreć za ich i nie dokładać się do niczego? Okrutne. Tylko jak takiego luja pozbyć się z domu jak on trzyma się rękami i nogami wygódki? A rodzicom sumienia brak wymeldować, bo zawsze to swoje, choć gdyby wiedzieli co ich czeka to pewno by nie dopuścili do ciąży. Gdzie wy huby drzewne macie ambicje i sumienie? Jak można?!!!
Zal mi twoich rodziców.Taki stary chłop jak ty i siedzi im na głowie.Ja bym cię pogoniła.
skad wiesz ze żre za ich?