Mniejszość LGBT chce narzucić swoja ideologie całemu światu, a parady równości służą do pokazania fałszywego świadectwa braku równości.
To jest chore, żeby 5% ludzi próbowało podporządkować sobie reszte i zmieniać porządek tego świata.
W kosmos wystrzelić i niech żyją inaczej
Prawdziadek 21:29 mówił w XIX wieku tak: "To jest chore, by 50% ludzi próbowało podporządkować sobie resztę i zmieniać porządek tego świata" na temat sufrażystek i przyznania praw i emancypacji kobietom.
A, i domaganie się równych praw to nie podporzadkowywanie sobie całego świata. To tylko fantazja, którą wbili wam do głowy populiści, którzy zbijają kapitał na nienawiści do mniejszości.
Znasz myślicieli socjalizmu, liberalizmu, konserwatyzmu itd. A jakich znasz myślicieli tzw "ideologii LGBT"? Nie znasz takowych, bo tacy nie istnieją, a ideologia LGBT to prawacki buzzword i dobra wymówka że walczy się z ideologią, a nie z ludźmi.
Np. w ideologii mędrców Syjonu trudno kogoś wyróżnić, a funkcjonuje ona i ma się bobrze.
A ta sekta odmieńców LTE LPG ma chociaż jakiegoś przywódcę albo guru? Takiego Davida Koresha albo kogoś w tym stylu? Bo bez duchowego przewodnika daleko nie zajadą.
No widzisz. Bo ruchy osób LGBT są czysto oddolne i ludzie sami je tworzą. Nie ma jednego guru tak jak w partii czy jednego ideologa, bo nawet gdyby się takowy pojawił to nikt by się mu nie chciał podporządkować. A przez to można atakować czy niszczyć samozwańcze "figury", ale ruch i ludzie którzy w nim są - pozostają - niezniszczalni.
... Bo ruchy osób LGBT są czysto oddolne i ludzie sami je tworzą...- ale mnie ubawiłeś. One tak oddolne jak ruchy Lemparcie. Zajady mi popękały za śmiechu.
No sorry, ale ludzie sami się gromadzili, pomysły na wyjście na ulice pojawiały się niezależnie do siebie, bez jednego głównego koordynatora. A to że potem pewna cyniczna kobieta chciała na tym zbić kapitał polityczny to wraz z tym jak stała się twarzą prostestów, tak te ustały.
tak sobie tłumacz, że nagle po prostu ludzie sobie zaczęli wychodzić na marsze. :) wszystko było elegancko sterowane z góry. Jednocześnie napuszcza sie konserwatystów, żeby pokazali złe oblicze atakując marsz i wypuszcza na ulice dewiantów którzy zamiast coś dobrego osiągnąć to zobrzydzają postrzeganie ludzi homoseksualnych w oczach społeczeństwa ale spoko też kiedyś wyrośniesz z bajek F obiecuję to przyjdzie z wiekiem a na razie tornister na plecy i do szkoły….. tzn po wakacjach :D
Chyba niezbyt dobrze rozumiesz czym jest ideologia, mylisz ją z ruchem albo aktywizmem. A to zupełnie co innego i inny wydźwięk.
Dobrze wiem czym jest ideologia. Po prostu już się rzygać chce jak się znowu słyszy o tych oszołomach. Normalnie śmiech na sali. Albo znowu idzie jakiś wał ze strony PiS- u i znowu dyżurne jełopy tej partii wyciągają temat zastępczy w postaci LGBT.
Żadna ideologia LGBT nie istnieje. Osoby LGBT faktycznie często kojarzą się ruchami lewicowymi i liberalnymi i to wcale nie dziwi, bo prawica albo osoby LGBT obraża albo uważa je za temat zastępczy. Lewicowy solidaryzm i inkluzywność nakazuje lewicowcom akceptować mniejszości i je wspierać, liberalny indywidualizm nakazuje liberałom nie wtrącać się w życie innych ludzi, o ile nie robią oni krzywdy innym.
Skoro tak twierdzisz, wszystkich tych dewiantów skatalogować i na leczenie!!!