W środę o 18 w restauracji Venus odbywaja sie jakies warsztaty kosmetyczne z firmy MAry KAy. Wybiera sie ktos?? Znacie te firme? Bo nie wiem czy warto tracic czas
znam i uzywam kosmetyków tej firmy od 3 lat. Są rewelacyjn, cena ...cóż jak stać ciebie na krem do rąk za 180 zł to idż.
To prawda, sa całkiem niezłe. Ceny może nie jak Dior czy Chanel, ale na ostrowieckie zarobki to i tak bardzo wysokie...
O czym Ty mówisz krem do rąk, zły przykład.Jestem konsultanka Mary Kay i nie znam tkiej ceny.
ja używam, od 2 lat i gorąco polecam. w rezultacie kosmetyki nie są drogie, ponieważ są bardzo wydajne i bardziej opłaca się kupić np podkład za 70zł, który przy codziennym użytkowaniu starcza na prawie rok niż coś tańszego, co wystarczy na 3 miesiace.
Moja znajoma ( taka bogata) się tym wysmarowała i przez 2 dni chodziła z twarzą czerwoną jak burak, takiego uczulenia dostała.
Bardzo dobra Firma ciało i skóra na twarzy po pielęgnacji tymi kosmetykami staje się jak alabaster super polecam drogo ale wydajnie spróbuj a się przekonasz sama na własnej skórze,profesjonalnie wykonany makijaż za darmo przez przedstawicielkę tej firmy tymi kosmetykami, naprawdę warto skorzystać.
Firma ze Stanów Zjednoczonych, tyle że w Stanach jej kosmetyki można kupić taniej niż w Polsce. Taniej przy zwykłym przeliczeniu z dolara, nie mówiąc o porównaniu do zarobków.
a ja nie jestem zadowolona tusz bardzo słaby a kosztuje 69zl.a podklad zdecydowanie za tłusty,jedene co to kosmetyki do pielegnacji rak -super
A na te warsztaty trzeba się zapisywać ?
Nie trzeba, warsztaty są bezplatne ale liczba miejsc ograniczona, dlatego trzeba zarezerwować miejsce pod tel 533412777
Kosmetyki drogie jak cholera i nie wiadomo z czego robione. Nie wiem czy ktoś je przebadał tak ja w przypadku innych dostępnych kremów na rynku. Nie oszukujmy się: stara pomarszczona twarz nawet po tych kosmetykach nie będzie młoda. Po prostu -wyzysk kasy i tyle. Moja koleżanka mieszkająca we Wrocławiu używała ich kilka miesięcy i nie widziała żadnej różnicy. Przestała używać bo krem który miał okazać się odmładzający miał jakieś dziwne działanie ściągające skórę twarzy. Kiedy poszła do dermatologa okazało się, że dostała wysypki, prawdopodobnie po czymś czym smarowała twarz. Oczywiście nie mówię, że akurat po tym kremie ale skończyła z tymi kosmetykami.
Droga pani.Takim wpisem psuje pani opinie bardzo dobrej marce.Wpis jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.Nie wiadomo z czego robione? Skoro kupujesz, masz konsultantkę, a ta udostępni Ci pełen skład.Czy przebadane?Nie na zwierzętach lecz na ludziach.Bardzo dokładnie do tego, na ogromnej ilości skór.Składniki dobrane bardzo starannie, nie ma w tych kosmetykach nic przypadkowego tak samo jak nie ma osoby, która stosowałaby i miałaby nie zauważyć żadnych efektów.Od patrzenia na kosmetyk stojący na półce w łazience jeszcze nic nie zadziałało.A wysypkę dostała ta pani kiedy? żadnych konkretów w powyższym poście.Umieszczając takie wpisy, lepiej w ogóle się nie wypowiadajmy, ponieważ zabieramy możliwość zastosowania produktu innym kobietom, które jestem przekonana byłyby tymi produktami zachwycone.Te kosmetyki doprowadzają do równowagi najbardziej problematyczne i wymagające skóry.Nie ma osoby, która nie kupiłaby produktu i nie byłaby zachwycona.A jeżeli chcesz kupić taniej po prostu zapytaj swoją konsultantkę jak to zrobić.A jak już kupisz, stosuj 2 razy dziennie, szybko doczekasz się efektów...Polsko otwórz się na sprzedaż bezpośrednią, bo to same zalety.Za parę lat świat będzie stał sprzedażą bezpośrednią.Chyba,że wolicie grube pieniądze pakować sieciówkom i korporacjom, które lubią Cię tylko w momencie zakupu i tyle się znacie...A gdy z Mary Kay jesteś niezadowolona, masz gwarancję jakości.Używasz produkt 2 tygodnie, nie jest dla Ciebie? wymieniasz albo zwracasz.Zagwarantuje Ci to ktoś iiny?
a co robi firma z używanym częściowo i zwróconym w ramach gwarancji jakości kremem ?uzupełnia i sprzedaje dalej czy wyrzuca ? -w tą drugą opcję nie chce mi się wierzyć
Napisz do Firmy albo pojedz osobiscie , I zapraszam do uzywania Nivea przeciez taka super firma I jakosc :-D za 20 lat bedziesz plakac, ze kupowalas byle co z polek w drogerii. ;-)
używałam już ponad 15 lat temu w USA; nie polecam osobom z cerą wrażliwą/trądzikiem różowatym, mogą uczulać/podrażniać/wysuszać; ok. 2 lata temu spotkałam się z konsultantką w Ostrowcu - ceny były porażające niestety.
