Oczywiście, że masz rację, ale idź już spać i nam oszczędź tych pseudo-mądrości. Kto wie? Może chociaż dzisiaj mężowi trafi się jak kurze ziarno (tej ochrzczonej, oczywiście) jakiś seks nieplanowany?
Ze biedny to widać gościu 17:48:))
Ja proponuje hasło wyborcze dla pana Pietruszki z wpisu gościa z 15:25
"Bycie "behapowcem", to zaszczyt i wyróżnienie"
Te, dowcipas zawsze musisz tak długo myśleć, aby popisać się idiotyzmem na forum i do tego dwa razy to napisałeś, to nijak nie da się udać, że tego nie było?
Gdzie i z kim Ty latasz i z którego lotniska, że w tym locie zeszło Ci od 15:25 do 20:31? Pershing intelektu z Ciebie, trzeba przyznać i na dodatek sam się obśmiałeś, jak norka ze swojego dowcipu, jak zwykle z resztą.
Dowcip jest Twój gościu 22:04, jeśli już.
Ja tylko go wyeksponowałem:))
22:53. Mówiłem ci już, że stąpasz po niepewnym gruncie?Za dużo masz zębów, łajzo? A może lubisz żuć gumę palcami, jak mówi znany kabareciarz. Ty Felka czy Feliks, jesteś głupszy niż ustawa przewiduje i masz IQ na poziomie temperatury swojego ciała jakieś 36,6 to góra.
Kurczę...tak zachodzę w głowę...skoro bycie takim behapowcem jest zaszczytem i wyróżnieniem dla niektórych, to jak właściwie wygląda ścieżka awansu zawodowego takiego behapowca. :))
Z p. Pietruszką kojarzy mi się to, że nadużywa on wyrażenia "fajne słowo" dla opisywania jakiegoś stanu rzeczy, tak jakby sam fakt "fajności" tegoż słowa miał rzutować na odbiór/ocenę przez p. Pietruszkę jakichś zjawisk. To powiem tak: behapowiec to fajne słowo jest i na tym jednak poprzestanę.
No...no to fajno, jak to mówią ma Śląsku. :))
Kurczę...tak zachodzę w głowę...skoro bycie takim behapowcem jest zaszczytem i wyróżnieniem dla niektórych, to jak właściwie wygląda ścieżka awansu zawodowego takiego behapowca. :))
Z p. Pietruszką kojarzy mi się to, że nadużywa on wyrażenia "fajne słowo" dla opisywania jakiegoś stanu rzeczy, tak jakby sam fakt "fajności" tegoż słowa miał rzutować na odbiór/ocenę przez p. Pietruszkę jakichś zjawisk. To powiem tak: behapowiec to fajne słowo jest i na tym jednak poprzestanę.
No...no to fajno, jak to mówią na Śląsku. :))
A ty biedna spać nie możesz, bo musisz komuś dogryźć.
Spać mogę, ale nie chcę. :))
Co do dogryzania zaś, to wybacz, ale to gość z 15.25 niejako dogryzł p. Pietruszce pisząc takie bzdury. Mój post jedynie przywracał należyte miejsce i wagę ludzkiego rozumu.
Drugą zaś część mojego postu, p. Pietruszka może poczytać jako darmową poradę PR- ową, która przyda mu się w kampanii...oby było mniej śmiesznie.
10:09. W ktorym zdaniu we wpisie z 15:25 są bzdury?
Pracowałeś na stanowisku specjalisty BHP, że zabierasz głos na ten temat i usiłujesz jak zwykle oceniać, oraz oczywiście poniżać kogoś? Szkoda dla ciebie czasu, bo jesteś po prostu głupi, a dyskusja z tobą jest tak wciągająca, jak spacer po bagnach. Ciekawe dokąd będziesz udawał jakąś nawiedzoną babę? Nadal uważasz, że wszyscy wierzą w twoją metamorfozę płciową? Żałosny, tchórzliwy gostek. Miałeś się imiennie podpisywać, przypominam.
13:51.Pracowałeś na stanowisku specjalisty BHP, że zabierasz głos na ten temat i usiłujesz jak zwykle oceniać, oraz oczywiście poniżać kogoś? Szkoda dla ciebie czasu, bo jesteś po prostu głupi, a dyskusja z tobą jest tak wciągająca, jak spacer po bagnach. Ciekawe dokąd będziesz udawał jakąś nawiedzoną babę? Nadal uważasz, że wszyscy wierzą w twoją metamorfozę płciową? Żałosny, tchórzliwy gostek. Miałeś się imiennie podpisywać, przypominam.