Pytanie do mężczyzn jakich uzywacie maszynek do golenia. bo zauwazylem ze co raz gorszej jakosci robia tzw.maszynki jednorazowe.one wcale nie sa ostre.kiedys takajednorazowka moglem 3razy sie ogolic a teraz raz i koniec.
Jednorazówką jakbym się chciał ogolić, to biorąc pod uwagę twardy zarost, w połowie golenia musiałbym brać drugą. Nie ma to jak stara PRL-owska maszynka na żyletki. Żyletki po złotówce za sztukę a ogolę się taką co najmniej 15 razy, niezależnie od tego, czy ostatnie golenie dwa dni wcześniej było czy dwa tygodnie. Taką jednorazówką, po dwutygodniowym zaroście, to bym się mógł co najwyżej posmyrać :)