no właśnie trafiłam w słaby punkt:) nie stać cię to nie chodź i tyle a nie tylko potrafisz kogoś oceniać...
czyj ten słaby punkt? :) bo ja czekam na osobę o nicku gość która mi napisze cenę powiększonego zestawu Big Tasty, bo wychodzi na to, że najwięcej ma do powiedzenia na tematy, których nie doedukowała :)
Co do tego czy kogoś stać czy nie... Dla mnie to raczej kwestia tego czy ktoś chce się truć tym świństwem czy za tą cenę woli zjeść może i podobne świństwo ale smaczniejsze.
Żeby nie było że tak narzekam na tego "makdonalda" - to shake'i mają bardzo dobre :)
Gościu z 23:41 - rozumiem o co ci chodzi, ale nie do końca to trafne. Czy dotychczasowe miejsca w których serwowano fast food to mordownie? :) Wiem że chodzi ci raczej o bary i pijalnie ale wtedy mój argument trzeba by zmienić, że ludzie zmieniają nie telewizory cz-b na kolorowe, a żelazka na telewizory żeby widzieć w kolorze :) Mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi.
Ogólnie dla wszystkich mając problem ze zrozumieniem mojej wypowiedzi: NIE jestem przeciwnikiem McDonalda, CIESZĘ się że powstał, bo to zawsze jakaś atrakcja, ale do czego wciąż piję.... Drażni mnie niesamowicie, że ludzie podniecają się tym jakby nam lotnisko zbudowali i nasze miasto można nazwać miastem bo bez mc to był zaścianek. Zaściankiem jest gdy ludzie mało się nie posikają z podniecenia na widok produktu tandetnej i masowej popkultury, bo szczerze sobie powiedzmy, że hamburgery smakują lepiej w miejscach gdzie nie jest fast a jest food (i wiele takich miejsc można by wskazać chociażby w Ostrowcu), ale sama marka przyciąga ludzi. To tak jakby mieć świadomość że ubrania firmy huangczoi są lepszej jakości niż np. nike, ale ze względu na nike i tak 90% tych świadomych osób kupi nike. Ok zbiegłem z tematu głównego, na problem podniety logo, więc tyle :)
Ja zawsze będąc gdzieś w trasie w Polsce zawsze wchodzę do MCa. Po pierwsze to nagroda dla mojego smyka za np. zastrzyk, badanie, itp. On i tak najbardziej z całego zestawu dla dzieci uwielbia gadżety więc nie obawiam się o to, że niezdrowo wcina, W sumie na co dzień ma pyszne domowe obiadki to raz na jakiś czas można ulec dziecku.
Ja zaś wchodzę tam jako smakosz kawy. Kawa biała mniam.
Która jest dobra gatunkowo (jacobs) i do tego przeczytajcie na pudełku jak zbierana.
Najgorsze są McD w Warszawie i Jankach. Wszystko niby to samo a kawusia rozcieńczana i mięsko już nie to i bułeczka przypalona...
Szczyt bije ten na Modlińskiej totalny bałagan i toalety wołają o pomstę do nieba.
W McD polecam sałatkę grecką taka jak domowa pyszna.
Jeśli Pani zabiera dziecko do Mca w nagrodę, to ja Pani współczuję. Nagrodą dla małego dziecka powinno być coś co nie wiąże się z rzeczą materialną albo z hamburgerem - bo to dla niego stanie się największa wartością. Proponuję zmienić podejścię i niech nagrodą dla małego dziecka będzie po prostu buziak albo pójście gdzieś razem, na spacer, do kina, wspólny wieczór z przebieranką itd, itd
Panie mądraliński buziaki to dostaje na co dzień, spacer też, w kinie jest na każdej bajce dla dzieci więc nie ucz mnie jak dziecko wychowywać.
Widać, że ich nie masz i nie wiesz jak z malcem postępować.
Popieram. Podnieta jakby nam tu stolicę zrobili. Ale to świadczy o tym, jaki mamy zaścianek w Ostrowcu. Nie ważne jaka przyjemność - byleby szybka, łatwa i z wypchanym żołądem.
Oczywiscie byłam na otwarciu tegoż wspaniałego lokalu, który co dla niektórych jest symbolem postępu cywilizacyjnego w Ostrowcu. Wszystkie dzieci w szkole o tym mówiły, więc i moje poszło na dmuchana bułę. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy stwierdziło, że buła nie dobra i możemy tu przyjść ale na szejka albo na lody. Moja duma sięgnęła zenitu - moje zdrowe obiady i wdrażanie przez tyle lat, czego dzieci jeść nie powinny i dlaczego, przyniosły oczekiwany skutek.
Drodzy rodzice i do McDonalda trzeba czasem dziecko zabrać, ale błagam niech to nie będzie kolejne miejsce na spędzanie wolnego czasu w niedzielę i recepta na szybki obiad.
Uczmy nasze dzieci jak jeść sztućcami i jak trzeba się zachować w eleganckiej restauracji, jak się odżywiać, żeby nie wyglądać jak co drugie dziecko w USA i Anglii i że największą wartością jest spędzanie wolnego czasu z rodziną i przyjaciółmi a nie opychanie się hamburgerami.
ABY MYŚŁĄ O ŻARCIU I JESZCZE TAKIM NIEZDROWYM OHYDA,DUPSKA BĘDA JAK U SŁONIA JUŻ NIEDŁUGO
Macie jakieś propozycję zestawów które są najlepsze co polecacie w Macu ?
hehe ale mam mate z was no i jak jakie aktrakcje w Mc??fajne bulki??cola dobra??
hehhehehehe
Dokładnie gosciu z 14:02, jak dzieci co nigdy nic nie jadły i nie widziały hahaha
szkoda gadac kolego jak przejezdzam obok i widze te same ryje przez szybe to normalnie wpadam pod fotel:):)
Ktoś obcy, z innego, "cywilizowanego"miasta gdyby poczytał te farmazony, to umarł by ze śmiechu, bo to tak, jakby co niektórzy dopiero teraz zeszli z drzewa i opuścili busz
no ale przecież my jesteśmy już cywilizowani bo mamy McDonald :ROTFL: teraz to nikt nie podskoczy - Starachowice, Tarnobrzeg, Sandomierz, Skarżysko - prowincje bo my to mamy McDonald masakra jaki pusty naród....
Powinni jeszcze przed wejsciem do MC wycierać buty:))). Jechałem obok i doszedłem do wniosku,że do otwarcia MC ludzie nie mieli co jeść
ktos wie czy w tym mc jest pelna oferta? sa szejki? :>